Reklama

Kościół

Jak spędzić Sylwestra i Nowy Rok? Mamy kilka podpowiedzi

Sylwester, zwany również „tłustą wigilią”, to dzień poprzedzający Nowy Rok, kiedy świętujemy koniec starego roku i początek nowego. 31 grudnia to nie jest zwyczajna noc, dlatego warto ten czas spędzić wyjątkowo i niecodziennie.

[ TEMATY ]

sylwester

pasterka

pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Coraz częściej – w sylwestrową noc – zamiast tradycyjnego wyjścia na bal wybieramy czas z rodziną i najbliższymi. Choć tegoroczne ograniczenia, w związku z trwającą pandemią, są o wiele mniej restrykcyjne niż przed rokiem, większość z nas planuje wejść w nowy rok w zaciszu własnego domu lub na tzw. domówkach ze znajomymi. Z tej okazji warto przypomnieć znane mniej lub bardziej polskie zwyczaje i tradycje, związane z tym świętem.

Huczne pożegnanie

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy to na balu sylwestrowym czy we własnym domu w gronie rodziny lub najbliższych, w ostatnią kalendarzową noc roku, nie może zabraknąć tańców do białego rana, kolorowych strojów, śpiewów czy fajerwerków. Tak samo dawniej, jak i dziś, żegnanie starego roku zazwyczaj spędzamy na mniej lub bardziej hucznych zabawach. Dawniej, w niektórych rejonach Polski również kolędowanie było nieodłącznym elementem świętowania sylwestrowej nocy. Z kolei kaszubska tradycja nakazywała wypędzenie starego roku poprzez hałaśliwy obchód po wsi ze śpiewami oraz klekotkami. Im głośniej i radośniej zachowywano się tej nocy, tym szczęśliwszy miał być kolejny rok.

Reklama

W powszechnie przyjętym zwyczaju obchodzenie święta należy rozpocząć od otworzenia butelki szampana o północy z dnia 31 grudnia na 1 stycznia następnego roku. Dla niektórych kształt bąbelków w szampanie to znak, co czeka nas w Nowym Roku. Duże, chaotyczne bąbelki oznaczają czas pełen zmian i niespodziewanych wydarzeń, a drobne i łagodnie unoszące się ku górze kieliszka przepowiadają zdrowie i stabilizację.

Pomyślność w Nowym Roku

Od dawna utrzymywało się przekonanie, że bardzo ważne jest to jak spędzimy sylwestrowy dzień i noc. Od tego miało zależeć nasze szczęście w Nowym Roku. Na przykład na Podhalu obfitość miały zapewnić kieszenie pełne drobnych monet. Powodzenie w sprawach finansowych miało również dawać noszenie przez cały rok w portfelu łusek z wigilijnego karpia. Sylwester był także okazją dla panien do wróżenia, czy będą miały powodzenie u kawalerów, a gwarancję pomyślności w sercowych sprawach miało dać włożenie czegoś nowego w sylwestrową noc i szczególne zadbanie o wygląd. W wielu regionach popularny był zwyczaj pieczenia specjalnego ciasta, które miało pomóc w znalezieniu męża. Wierzono także, że pierwsze imię usłyszane przez pannę po północy jest imieniem jej przyszłego wybranka. Znane było także unikanie sprzątania i robienia porządków w ostatnim dniu roku, aby zapobiec wykurzenia z domu szczęścia.

Pasterka Noworoczna

Reklama

Dzień poprzedzający Nowy Rok w polskiej tradycji zwany jest Sylwestrem od imienia świętego, który wspominany jest w tym dniu w liturgii w Kościele rzymskokatolickim – papieża Sylwestra I. Dla wielu katolików, prócz zabaw i hucznego świętowania, nieodłącznym elementem przywitania Nowego Roku jest Msza Noworoczna, odprawiana o północy, podczas której wierni, modlą się o błogosławieństwo Boże na cały nadchodzący rok. Powszechnie w Kościele katolickim 31 grudnia odprawiane są też uroczyste nieszpory, które kończą się hymnem dziękczynnym Te Deum, wyrażającym wdzięczność Bogu za wszelkie łaski otrzymane w kończącym się roku.

Postanowienia noworoczne

Obecnie koniec roku to dla wielu czas podsumowań oraz snucia planów na przyszły rok. Część z nas podejmuje także noworoczne postanowienia. Warto uważać, by nie wziąć na siebie zbyt dużo – postanowienia mogą nas przerosnąć, a niemożliwość ich realizacji może wpłynąć na nas demotywująco. Na pewno warto dobrze przemyśleć co chcemy zmienić i co jest dla nas najważniejsze, a potem zaplanować konkretne kroki i co jakiś czas sprawdzać swoje postępy. Nawet małe sukcesy będą nas motywować do wytrwałości w postanowieniu. W rodzinie warto również porozmawiać z dziećmi o postanowieniach noworocznych, by zachęcić je do podjęcia własnych wyzwań na nadchodzący rok. Niewątpliwie będzie to miało wpływ na kształtowanie charakteru, a także ćwiczenie silnej woli. A jeśli uda nam się osiągnąć zamierzony cel będziemy mieli poczucie ogromnej satysfakcji oraz przeświadczenie, że dajemy sobie radę.

Ważniejsze z kim, a nie jak

Warto przypomnieć jeszcze jeden zwyczaj związany z sylwestrową nocą – z kim spędzisz Sylwestra, z tym podobno spędzisz cały rok. Jednak nie zawsze możliwe jest spędzenie tego czasu z rodziną lub najbliższymi. Warto wówczas chociażby złożyć życzenia noworoczne – co też jest bardzo powszechną tradycją. Bez względu na to, jak spędzamy tę jedyną noc w roku, warto świętować ten czas wspólnie w rodzinie lub w gronie najbliższych nam osób, tym bardziej, że bycie z bliskimi to jedna z najważniejszych potrzeb i wartości – co również mocno odczuliśmy w czasie pandemii. Warto zatem spędzić te przełomowe dni w roku z najważniejszymi dla nas osobami, bo ważniejsze jest to z kim, a nie jak spędzamy Sylwestra i Nowy Rok.

2021-12-31 07:49

Ocena: +6 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: narodziny Syna Bożego jako bezradnego dziecka to prowokacja ze strony Boga

– Ośmielam się powiedzieć: jest prowokacją idącą od samego Boga, że oto Jego odwieczny Syn narodził się jako bezradne dziecko – podkreślił abp Wacław Depo podczas Pasterki, której przewodniczył w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie.

– Przyszliśmy tutaj, aby po raz kolejny pokonać mroki tego świata, który wcale nie ułatwia nam refleksji nad tym, co stanowi treść Bożego Narodzenia. Wprost przeciwnie – świat jakby się zaprzysiągł, aby nam odebrać tę radość i nowość wiary – powiedział w homilii metropolita częstochowski. – Nadzieja i radość wiary płyną z faktu, że w zapadłej mieścinie Judei, w Betlejem, w 14 r. panowania Cezara Augusta, narodził się odwieczny Syn Boga, Bóg-Człowiek, zrodzony z Maryi Dziewicy – dodał.
CZYTAJ DALEJ

Rektor UKSW: prof. Mirosław Kurkowski nie żyje

2024-12-08 20:04

[ TEMATY ]

UKSW

pixabay.com

Rektor Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie ks. prof. Ryszard Czekalski poinformował w niedzielę o śmierci zaginionego kilka dni temu prof. Mirosława Kurkowskiego. Wcześniej tego dnia częstochowska policja potwierdziła znalezienie samochodu zaginionego, w którym znajdowały się zwłoki.

"Składamy najszczersze wyrazy współczucia najbliższej rodzinie oraz wszystkim których ta śmierć dotknęła wypraszając Miłosierdzia Bożego dla Świętej Pamięci prof. Mirosława Kurkowskiego" - napisał w niedzielę wieczorem na social mediach uczelni ks. prof. Ryszard Czekalski.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Matka Boża wyrywa nas z grzechu! / 33-dniowe rekolekcje

2024-12-11 19:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Akt Ofiarowania się Jezusowi Chrystusowi przez Maryję złożyli uczestnicy 33- dniowych rekolekcji, jakie osobiście przeżywali w parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Łodzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję