Reklama

Strefa cienia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rzeczywistość, w której żyjemy, dzieli się dzisiaj coraz wyraźniej na rzeczywistość realnie istniejącą, a więc taką, której doświadczamy bardzo konkretnie na co dzień, oraz wirtualną rzeczywistość mediów, nafaszerowaną „wynikami” sondaży, kolorową reklamą i ważnymi debatami „ważnych” ludzi, którym sen z oczu spędza nie postępujący upadek państwa polskiego i powiększający się margines ludzkiej biedy, lecz obawa przed nienawiścią zdesperowanej „ulicy” i niską frekwencją w kolejnych wyborach, co ma świadczyć o tym, że nie nauczyliśmy się jeszcze korzystać z podstawowych dobrodziejstw demokracji. Lekarstwa na związane z takim stanem rzeczy zmartwienia naszych elit i „autorytetów” poszukują socjolodzy, o zwykłych ludziach jakby zapomniano...
Niegdyś, w mrocznych czasach komuny, kolportowano dowcip o tym, jak to klasa robotnicza delektuje swoje podniebienia i używa życia przez swoich starannie wybranych przedstawicieli. I oto teraz, kilkanaście lat po odzyskaniu upragnionej wolności, której - ku zgorszeniu redaktorów Radia „Wolna Europa” - nie fetowano jak należy, sytuacja upodabniać się zaczyna do tej z owego dowcipu, tylko że tym razem, podobnie zresztą jak i wówczas, rzecz wcale nie wydaje się być śmieszna.
Rzeczywistość albowiem jest dwojaka - pisał niegdyś Norwid, któremu z powodu braku optymizmu zarzucano, że nie umie znaleźć się należycie na salonach. Dziś jesteśmy w Europie, odnotowujemy „wzrost gospodarczy” i można powiedzieć - rzeczywistość normalnieje. Jednakże jest też inna realna rzeczywistość - ta, która płaci nadmierne koszty owej normalności i która dla milionów Polaków stanowi dość ponurą i rozległą strefę cienia.
Mieści się w niej szczególnie bolesny dla narodu dramat bezrobocia. Składają się nań afery korupcyjne i narastające patologie w strukturach państwa, rozpad tradycyjnego modelu rodziny i upadek obyczajów. W strefie tej mieszczą się zagrożenia związane z bezpowrotną utratą znacznej części polskich ziem, zamieraniem wsi i coraz mocniej wysuwanymi roszczeniami wobec majątku polskiego. Strefy tej dotykają skutki bezpardonowej konkurencji gospodarczej i zwijania na polecenie brukselskich urzędników i tak już skromnej opieki socjalnej. Strefa cienia - to także chory stan polskiej służby zdrowia i przymusowa emigracja ekonomiczna ludzi, którzy po prostu chcą żyć. Do tego dochodzi zapaść stanu finansów państwa (widmo rychłego bankructwa), zatem stojący pod znakiem zapytania los polskich emerytów i całego sektora budżetowego.
O tym nie mówi się często w telewizji, co wydaje się być zrozumiałe, jako że przysłowiowy „syty” nie jest szczególnie zainteresowany wynurzeniami „głodnego”, a w dobrym tonie na „salonach” jest dziś dostrzegać wyłącznie poprawę stanu rzeczy i wierzyć ślepo w obiecane perspektywy awansu cywilizacyjnego, nie bacząc na to, co rzeczywiście dzieje się wokół i jak jest naprawdę. Koszty transformacji są - jak wiadomo - nieuniknione, a za wychodzenie z nienormalnego ustroju trzeba zapłacić.
Płacą zatem ci wszyscy, którym przez lata wmawiano, że coś im się od tego państwa - które mozolnie budowali przez całe lata swego aktywnego życia - jednak należy. Płacą dzisiaj po równo starzy i młodzi, niezaradni, zagubieni oraz ci, którzy mimo wszystko uwierzyli w wolny rynek i równość szans. Płacą nieszczęśnicy, którzy nie odnieśli sukcesu, bo zabrakło im pazurów, niezbędnych na dzisiejsze czasy, zasilając coraz bardziej zatłoczone miejsca na ławce ludzi zbędnych. Płacą całe rodziny, płaci naród. Płacą zarówno ci, którzy w czasie przemian stali na uboczu, pilnując wyłącznie swego, jak i ci, którzy dali się porwać nadziei. W tej mierze rzeczywistość wymusiła solidarność. Wiemy też z całą pewnością, niestety, że odsetki od „reform” płacić będą również nasze wnuki, bo zadłużenie rośnie.
Komu to wszystko powiedzieć, przed kim się użalić? Na ulicę wyjść nie warto, bo to już nikogo dzisiaj nie wzrusza i wstyd. Biedą i doznaną krzywdą nikomu nie zaimponujemy, zaś przyznawać się do tego, że funkcjonujemy w „drugim obiegu”, gdzie na co dzień nie uświadczysz słońca...
Rzeczywistość albowiem jest dwojaka - pisał Norwid, którego dzisiaj nazwano by pewnie populistą. - Mówią na mieście, że naszych wywożą na Sybir - powiedziała gospodyni proszonego obiadu do zebranych w salonie gości - a przecież nikogo na naszych „obiadach” nie brakuje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zapraszamy na Skałkę - Oktawa św. Stanisława 8-15 maja 2024 r.

2024-05-05 22:06

[ TEMATY ]

św. Stanisław Biskup i Męczennik

Mazur/episkopat.pl

Święty Stanisław Biskup Męczennik

Święty Stanisław Biskup Męczennik

W środę, 8 maja, Uroczystość patronalna św. Stanisława, biskupa i męczennika, głównego Patrona Polski i Archidiecezji Krakowskiej. W naszej bazylice jest to dzień odpustowy. Msze Święte o godz. 7.00; 8.00; 11.00; 16.00 i 19.00.

Od środy zapraszamy na uroczyste obchody Oktawy Uroczystości św. Stanisława. W kolejne dni Oktawy, Mszom Świętym o godz. 19.00 połączonej z procesją wokół Sadzawki św. Stanisława przewodniczyć będą: w środę – Księża Kanonicy, w czwartek – Ojcowie Karmelici z kościoła Na Piasku; w piątek – Ojcowie Reformaci; w sobotę – Ojcowie Bernardyni; w niedzielę – Nieszpory pod przewodnictwem Ojców Augustianów o godz. 16.30, w poniedziałek - Księża Misjonarze; we wtorek - Ojcowie Franciszkanie Conv. i w środę na zakończenie Oktawy - Ojcowie Dominikanie.

CZYTAJ DALEJ

Apostoł ubogich i cierpiących

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Św. Stanisław Kazimierczyk

Św. Stanisław Kazimierczyk

W dniu jego narodzin odbywało się w Krakowie przeniesienie relikwii św. Stanisława, biskupa męczennika, i stąd nasz Święty otrzymał imię Stanisław. Wiek XV, w którym przyszedł na świat św. Stanisław Kazimierczyk, to „szczęśliwy wiek Krakowa” - wiek świętych, epoka szczególnego rozkwitu życia duchowego i religijnego. O św. Stanisławie Kazimierczyku sługa Boży Jan Paweł II podczas Mszy św. beatyfikacyjnej 18 kwietnia 1993 r. mówił, że był to „żarliwy czciciel Eucharystii, nauczyciel i obrońca prawdy ewangelicznej, wychowawca, przewodnik na drogach życia duchowego, opiekun ubogich. Pamięć o jego świętości żyje i owocuje do dzisiaj. Tej pamięci lud Krakowa, a zwłaszcza lud Kazimierza, dawał wyraz przez modlitwę u jego relikwii nieprzerwanie aż do naszych czasów”. Od samego początku życie Świętego związane było z parafią i kościołem Bożego Ciała na Kazimierzu, do którego regularnie uczęszczał.

CZYTAJ DALEJ

Papież przyjął prezydenta Albanii

2024-05-06 13:18

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

W dniu dzisiejszym Ojciec Święty przyjął na audiencji Jego Ekscelencję Pana Bajrama Begaja, prezydenta Republiki Albanii, który następnie spotkał się z Jego Eminencją Kardynałem Sekretarzem Stanu Pietro Parolinem, któremu towarzyszył Jego Ekscelencja arcybiskup Paul Richard Gallagher, Sekretarz ds. relacji z państwami i organizacjami międzynarodowymi - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

„Podczas serdecznych rozmów, które odbyły się w Sekretariacie Stanu, wyrażono uznanie dla pozytywnych stosunków dwustronnych, a także wspomniano o niektórych otwartych kwestiach w stosunkach między Kościołem a państwem. Następnie zwrócono uwagę na drogę Albanii do członkostwa w Unii Europejskiej oraz na różne kwestie międzynarodowe, ze szczególnym uwzględnieniem regionu Bałkanów Zachodnich oraz konfliktów na Bliskim Wschodzie i Ukrainie” -czytamy w watykańskim komunikacie.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję