Reklama

Kościół

Nietypowa “szopka” w Tyńcu

Tegoroczna szopka w Tyńcu zaskakuje swoją nietypową formą. Brakuje w niej bowiem większości elementów typowych dla tradycyjnej szopki. Nie znajdziemy w niej ani żłóbka, ani pasterzy, ani zwierząt, nie ma w niej nawet samego św. Józefa.

[ TEMATY ]

szopka

szopka

Mikołaj Jastrzębski OSB

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczna szopka w Tyńcu zaskakuje swoją nietypową formą. Brakuje w niej bowiem większości elementów typowych dla tradycyjnej szopki. Nie znajdziemy w niej ani żłóbka, ani pasterzy, ani zwierząt, nie ma w niej nawet samego św. Józefa.

W jednej z bocznych kaplic tynieckiej świątyni została ustawiona figura przedstawiająca Matkę Bożą trzymającą na rękach Dzieciątko. Ułożenie ciała Maryi i kompozycja szaty nawiązuje bezpośrednio do jednej z najbardziej znanych rzeźb zachodniego chrześcijaństwa, mianowicie do Piety Michała Anioła. Można zastanowić się dlaczego taka forma, odwołująca się to tak dramatycznej sceny, jaką jest wizerunek Maryi trzymającej pod krzyżem ciało swojego zmarłego Syna? Dlaczego w takim momencie i takim kontekście?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jesteśmy przyzwyczajeni do szopek pachnących sianem i igliwiem, gdzie Maryja pochyla się czule nad żłóbkiem, a stada owieczek, wraz z wołem i osiołkiem adorują Świętą Dziecinę. Wzruszająca scena pełna ciepła i czułości. Jest to z pewnością piękna wizja szopki, do której już przywykliśmy. Z tej przyczyny ucieka nam jednak ważna prawda naszej wiary, mówiąca o tym, czym jest tak naprawdę Boże Wcielenie i jakie ma znaczenie dla nas i całego świata. Okazuje się bowiem, że teologia i symbolika Bożego Narodzenia, już od samego początku ukierunkowuje naszą uwagę na całe Dzieło Zbawcze. Chrystus przyszedł na świat, urodził się jako człowiek, po to, aby całą ludzkość odkupić i zbawić. A dokonało się to poprzez mękę, śmierć na krzyżu i Zmartwychwstanie. Taki jest cel i sens Wcielenia Boga.

Reklama

Mikołaj Jastrzębski OSB

Intencją nietypowej formy tegorocznej tynieckiej szopki było, aby tę zasadniczą prawdę nam wszystkim przypomnieć. Abyśmy nie zatrzymali się tylko na ckliwej scenie niemowlęcia leżącego na pachnącym sianku. W bardzo dobitny sposób ukazuje tę prawdę ortodoksyjna ikona Bożego Narodzenia. Dzieciątko owinięte w płótna na wzór ciała zmarłego składanego do grobu, leży w żłobie, który przypomina raczej sarkofag. Czerń groty narodzenia jest jednocześnie czernią groty złożenia do grobu, oraz czernią otchłani, z której Chrystus wydobywa po swoim Zmartwychwstaniu pierwszych rodziców. Taka symbolika i analogia dla wielu osób może na pierwszy rzut oka wydawać się dość przerażająca. Trzeba jednak przypomnieć sobie tę zasadniczą prawdę, że największy akt miłości jaki dokonał się w historii świata, dokonał się właśnie na krzyżu, a Boże Narodzenie jest początkiem wielkiego dzieła odkupienia i zbawienia ludzkości jakie zaplanował sam Bóg z miłości do człowieka.

Patrząc zatem na tyniecką szopkę zdajemy sobie sprawę, że te same ramiona Matki Boga, które teraz tulą niemowlę, niebawem będą tuliły ciało Syna zdjęte z krzyża…

Podziel się cytatem

Bardzo intymna scena, pełna ciszy, kiedy chwilę po narodzeniu matka bierze na ręce swoje dziecko i pierwszy raz patrzy mu w oczy. Nie ma przy nich nikogo więcej, nie dotarli jeszcze pasterze, ani mędrcy. Są tylko Oni, Matka, Dziecko i cisza przepełniona miłością. Nad głową Maryi unoszą się zastępy Aniołów, tylko oni czuwają bez przerwy i adorują Dzieciątko, podkreślając tym samym królewski charakter tych narodzin. Biel figury nie tylko nawiązuje do bieli marmuru rzeźby Michała Anioła, ale przypomina nam również o przebóstwiającej światłości którą świeci narodzony Chrystus i która rozjaśnia mrok ciemności groty, oraz oświeca każdego, kto się przed nią modli.

Cesarz bizantyjski jako jedyny miał przywilej narodzin w purpurowej pościeli, stąd motyw purpurowej tkaniny, na której leży Maryja przedstawiana na wschodnich ikonach. Również w tynieckiej szopce materiał znajdujący się u stóp Maryi przypomina, że oto narodził się jedyny i prawdziwy Król królów i Pan Panów, który z miłości do nas pozwoli przelać swoją krew i odda za nas swoje życie na krzyżu.

2022-01-14 12:37

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie tylko Kraków z szopek słynie

Niedziela sandomierska 51/2019, str. IV

[ TEMATY ]

konkurs

szopka

szopka

szopki

Archiwum autora

Zwycięska szopka z Łoniowa

Zwycięska szopka z Łoniowa

Osoby z Tarnobrzega i Łoniowa uczestniczyły w 77. Konkursie Szopek Krakowskich. I miejsce w kategorii szopek dziecięcych (w wieku od 12 do 14 lat) zdobyła praca wykonana przez dzieci przy wsparciu pań wychowawczyń z Domów dla Dzieci i Młodzieży w Łoniowie.

Tradycję wyjazdów na konkurs szopek do Krakowa zapoczątkował w naszym regionie śp. Kazimierz Wiszniowski. To on kilkanaście lat temu pierwszy raz wyjechał z dziećmi i młodzieżą z Tarnobrzega i Łoniowa. Dziś – kiedy go zabrakło – tradycję wyjazdów kontynuuje Tomasz Stróż, dyrektor Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Tarnobrzegu, które postanowiło kontynuować inicjatywę pana Kazimierza, by w ten sposób uczcić jego pamięć.

CZYTAJ DALEJ

Prezydencka Rada: alienacja rodzicielska powoduje wzrost samobójstw dzieci i młodzieży

2024-04-26 17:30

[ TEMATY ]

rodzina

dzieci

prezydent

Adobe.Stock

Prezydencka Rada ds. Rodziny Edukacji i Wychowania zaapelowała o zmianę przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego dotyczących orzeczenia o winie jednego z rodziców. Wpływają one na skalę zjawiska alienacji rodzicielskiej i przyczyniają się do wzrostu samobójstw wśród dzieci i młodzieży - dodała Rada.

W czasie piątkowego posiedzenia prezydenckiej Rady ds. Rodziny, Edukacji i Wychowania, która obradowała w KPRP, dyskutowano na temat zjawiska alienacji rodzicielskiej.

CZYTAJ DALEJ

Jaworzyna Śląska. Ostatnie pożegnanie Tadeusza Papierza, taty ks. Krzysztofa

2024-04-27 15:48

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Jaworzyna Śląska

ks. Krzysztof Papierz

pogrzeb taty kapłana

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Ścinawce Dolnej wraz z najbliższą rodziną i zaprzyjaźnionymi kapłanami odprowadził swojego ojca Tadeusza na miejsce spoczynku.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę 27 kwietnia w kościele św. Józefa Oblubieńca NMP w Jaworzynie Śląskiej. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Mendyk. W modlitwie i żałobie ks. Krzysztofowi towarzyszyła nie tylko rodzina i kapłani, ale także siostry zakonne oraz wierni, którzy przybyli z parafii, gdzie posługiwał syn zmarłego: ze Świebodzic, Strzegomia i Ścinawki Dolnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję