Reklama

Polska

Słupsk: 75 lat temu mniszki-pionierki z Kęt przybyły do miasta, by założyć wspólnotę klarysek od Wieczystej Adoracji

Przypadająca 14 stycznia 75. rocznica przybycia pierwszych mniszek z Kęt u stóp Beskidów rozpoczyna Rok Jubileuszowy wspólnoty Zakonu Sióstr Klarysek od Wieczystej Adoracji w Słupsku. Siostry klaryski wydały z tej okazji publikację, której celem jest przybliżenie historii słupskiego klasztoru. Siostry Klaryski od Wieczystej Adoracji do 1972 r. były jedynym zakonem klauzurowym w administracji gorzowskiej, a obecnie są najstarszą tego typu wspólnotą w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.

[ TEMATY ]

rocznica

Słupsk

klaryski

Archiwum Zakonu Sióstr Klarysek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

S. M. Teresa Pechman z klasztoru słupskiego przypomina w specjalnym tekście poświęconym ważnej dla klarysek rocznicy, że 14 stycznia 1947 r. mniszki – do 1970 r. nazywane Siostrami Franciszkankami od Najświętszego Sakramentu przybyły do tego pomorskiego miasta, by utworzyć nową fundację. Otrzymały kościół pw. św. Ottona i pobliską kamienicę. Zaledwie 9 dni później – 23 stycznia 1947 roku – dokonano pierwszego wystawienia Jezusa-Hostii i rozpoczęła się pełna poświęcenia adoracja Przenajświętszego Sakramentu.

Jak wyjaśnia s. Teresa, w trudnej powojennej rzeczywistości kęckie siostry „poczuły się przynaglone do aktu dziękczynienia Bożej Opatrzności”, dlatego zdecydowały początkowo o próbie powołania nowej fundacji na tzw. ziemiach odzyskanych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po otrzymaniu zgody od kurii administracji apostolskiej w Gorzowie i uzyskaniu ustnego pozwolenia od kard Adama Sapiehy grupa sióstr udała się do Słupska, by przygotować przyszłe pomieszczenia dla klarysek-pionierek.

„Zadanie to wymagało wielkiego heroizmu i odwagi. Kościół, pobliska plebania, szkoła, okoliczne kamienice były mocno naznaczone śladami niedawno zakończonej wojny” – tłumaczy s. Teresa i wyjaśnia, że w Słupsku przyjął siostry ks. dziekan Karol Chmielewski. Duchowny przekazał mniszkom kościół pw. św. Ottona, plebanię i tzw. czerwony dom.

Reklama

W Słupsku mniszki spotkały też charyzmatycznego duszpasterza – ks. Jana Zieję (ur. 1897, zm. 1991 r.), który był pierwszym katolickim księdzem i proboszczem w tym mieście. Wkrótce stał się spowiednikiem nadzwyczajnym sióstr franciszkanek.

Grupa sióstr, która utworzyła pierwszą wspólnotę słupską, opuściła Kęty 8 stycznia 1947 r. Było to osiem sióstr na czele z Matką Miriam od Najświętszych Serc Jezusa i Maryi Tomaszewską jako przełożoną nowego domu.

23 stycznia 1947 r. ks. Edmund Nowicki, administrator apostolski, dokonał w słupskim kościele pierwszego wystawienia Najświętszego Sakramentu, rozpoczynając tym samym dzienną adorację. 14 stycznia 1948 r. odbyły się pierwsze w słupskim klasztorze obłóczyny.

„Odpowiadając na potrzeby powojennego czasu, nie mając jeszcze zamkniętej klauzury ani nawet nie zajmując właściwego lokum, lecz pomieszkując w budynku plebanii, siostry, na prośbę ks. Chmielewskiego, prowadziły ochronkę dla dzieci, mały sierociniec. W końcu sierpnia 1950 r. mniszki były zmuszone zamknąć ochronkę ze względu na utrudnienia ze strony władz państwowych (m.in. zakaz nauczania religii)” – zaznacza s. Teresa.

W czerwcu 1951 r. mniszki odwiedził Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński, który poświęcił chór klauzurowy i cały klasztor jeszcze przed całkowitym zakończeniem prac budowlanych.

23 stycznia 1957 r. – podczas uroczystej Mszy św. ks. dziekan Karol Chmielewski ogłosił uroczysty akt zamknięcia klauzury wraz z dekretem Prymasa Stefana kard. Wyszyńskiego.

Reklama

Słupskie siostry wspominają także, że 21 maja 1958 r. przyszedł do nich list, z San Giovanni Rotondo, informujący, że o. Pio bierze w duchową opiekę mniszki i cały słupski klasztor. „Siostry napisały do świętego kapucyna, gdyż miały liczne problemy z administracją i komunistycznymi władzami, które chciały nałożyć na klasztor dodatkowe opodatkowanie i żądały różnych opłat, groziły zabraniem mienia” – dodaje s. Teresa.

23 stycznia 2022 r. w kościele SS. Klarysek od Wieczystej Adoracji w Słupsku odbędą się oficjalne uroczystości jubileuszowe, którym przewodniczyć będzie ordynariusz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej bp Edward Dajczak.

Zakon Sióstr Klarysek od Wieczystej Adoracji (OCPA) powstał w połowie XIX w. we Francji. Do jego powstania przyczyniło się dwoje fundatorów: ks. Jan Chrzciciel Heurlaut i Matka Maria od św. Klary (Wiktoria Józefina Bouillevaux). W 1866 r. do wspólnoty w Troyes wstąpiła Polka – Ludwika Morawska - Matka Maria od Krzyża. W 1871 r. przeszczepiła ona zakon Franciszkanek Najświętszego Sakramentu na ziemie polskie.

Początkowo siostry próbowały założyć klasztor w Granowie, a następnie w Gnieźnie. Na skutek germanizacji i kulturkampfu musiały opuścić Wielkopolskę i osiedliły się we Lwowie. Stamtąd wyszły kolejne fundacje. Obecnie na całym świecie istnieje 29 autonomicznych domów Klarysek od Wieczystej Adoracji – m.in. we Francji, w Niemczech, Austrii, Stanach Zjednoczonych, Indiach i Bangladeszu. W Polsce jest osiem takich domów: w Bydgoszczy, Elblągu, Hajnówce, Kętach, Kłodzku, Pniewach, Słupsku i Ząbkowicach Śląskich.

2022-01-14 20:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

50 lat kapłaństwa – 25 lat miłosierdzia

Niedziela przemyska 27/2014, str. 4

[ TEMATY ]

rocznica

Archiwum Towarzystwa

Nowenna ze św. Janem Pawłem II – Patronem Rodzin – przed koronacją „jaśniejącego łaskawością” wizerunku Matki Bożej Śnieżnej Królowej Rodzin w Jarosławskiej Kolegiacie

Przemyskie Koło Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta obchodzi w tym roku srebrny jubileusz swej działalności. Otacza opieką kuchnię dla ubogich i świetlicę dla dzieci, prowadzone przez siostry felicjanki, oraz schronisko dla bezdomnych mężczyzn w parafii św. Brata Alberta w Przemyślu. Uroczystości jubileuszowe rozpoczęły się w Wielkim Poście Jerychem różańcowym w schronisku. We wspomnienie Patrona Towarzystwa odbyła się tu uroczystość złotego jubileuszu kapłaństwa księży związanych z Kołem, wśród nich jego założyciela – ks. prał. Bronisława Żołnierczyka. Główne uroczystości jubileuszowe Koła miały miejsce w kościele pw. św. Brata Alberta 8 maja br., w przeddzień 25. rocznicy rejestracji Koła w Urzędzie Wojewódzkim w Przemyślu. Koło przemyskie uważane jest za matecznik dla kilkunastu innych kół, które powstały na Podkarpaciu, a to dlatego że inicjatorem ich założenia był właśnie ks. prał. Żołnierzyk.
CZYTAJ DALEJ

Święty Brunon-Bonifacy z Kwerfurtu - arcybiskup misyjny

[ TEMATY ]

Brunon z Kwerfurtu

pl.wikipedia.org

Fragment fresku przedstawia męczeńską śmierć z rąk pogan św. Brunona z Kwerfurtu

Fragment fresku przedstawia męczeńską śmierć z rąk pogan św. Brunona z Kwerfurtu

W kalendarzu liturgicznym przypada 12 lipca wspomnienie obowiązkowe św. Brunona-Bonifacego z Kwerfurtu - mnicha benedyktyńskiego, kapelana cesarskiego, arcybiskupa misyjnego i męczennika. W 2009 r. Kościół uroczyście obchodził 1000. rocznicę jego męczeńskiej śmierci w okolicach Giżycka.

Brunon-Bonifacy urodził się w 974 r. w arystokratycznej rodzinie saskiego grafa w Kwerfurcie. Kształcił się w szkole katedralnej w Magdeburgu. W 995 r. został mianowany kanonikiem na dworze cesarza Ottona III i wraz z nim udał się do Rzymu. Tam w 998 r. wstąpił do zakonu benedyktynów w klasztorze na Awentynie. Zapewne wówczas otrzymał imię zakonne Bonifacy. Pięć lat przed nim w tym samym klasztorze przebywali św. Wojciech i bł. Radzim. W 999 r. Brunon złożył śluby zakonne.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny dzień początku końca

2025-07-12 07:23

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.

Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję