Reklama

Refleksje katechizmowe

Czym jest czyściec?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pewien człowiek stanął przed bramą Królestwa Niebieskiego, w której Chrystus, z pełnym miłości obliczem, zapraszał go do wejścia. Zmarły, który od dawna martwił się, z jakim przyjęciem spotka się na progu wieczności, jak zostanie ocenione jego życie, był zaskoczony, a jednocześnie zażenowany. Oczekiwał szczegółowego sądu, na którym Bóg wymierzyłby mu sprawiedliwość. Nie spodziewał się, że Chrystus tak bez żadnych ceregieli zaprosi go w podwoje swego Królestwa. Był - jak nigdy - świadomy tego, że choć w jego życiu było niemało aktów miłości, poświęcenia się dla bliskich, wyrzeczeń, opanowania pokus i złych skłonności, aktów poskramiania egoizmu, samolubstwa, pychy - to jednak często przysparzało to jego bliźnim cierpienia, raniło ich, nie zawsze kochał ich tak, jak na to zasługiwali.
Czuł, że przekraczając próg nieba, byłby nie w porządku wobec Sprawiedliwości, a także względem samego siebie. Powiedział więc do Chrystusa: - Pozwól mi poczekać tutaj na tych, którym wyrządziłem jakąkolwiek krzywdę. Chciałbym ich przed wejściem do Twego Królestwa prosić o przebaczenie. Pozwól, bym oczyścił, usunął wszelkie plamy z mej świadomości. Czuję się winny... niegodny... Przede wszystkim wobec Ciebie, Panie. Chciałbym stać się godny daru Twojej miłosiernej miłości.
Na jego prośbę Chrystus oświadczył: - Ale kiedy już wykonasz swe postanowienie, nie zwlekaj i wejdź do oczekującej cię chwały. Czekam na ciebie. Teraz już wiesz, że jedyną postawą godną człowieka jest napełnienie świata darami mojej Boskiej miłości. W moim Królestwie tylko tym będziemy się zajmować przez całą wieczność.
Pozostał więc człowiek ów przed rajską bramą. Długie lata czekał, aż wszyscy, którzy czuli do niego żal, albo o których tylko on wiedział, że zbyt mało ich kochał czy wyrządził im jakąś szkodę, zjawili się u bram raju. Wybiegał na ich spotkanie i prosił o wybaczenie. Niektórzy z nich wstępowali do Chrystusowego Królestwa. Inni, podobnie jak on, decydowali się poczekać w przedsionku nieba. Radość ze spotkania skracała im czas oczekiwania. Teraz starali się, by przepełnić wspólne oczekiwanie wzajemną miłością i wielbić Tego, który oczekuje ich udziału w wiekuistej uczcie.
Ten czas oczekiwania u bram raju jest właśnie czyśćcem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Duda w Poznaniu: jesteśmy częścią Europy nie od 20 lat, ale od ponad tysiąca

2024-05-01 18:26

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Jakub Kaczmarczyk

Od chrztu Polski rzeczywiście jesteśmy częścią Europy, nie od 20 lat, od ponad tysiąca lat, od 966 roku. To jest nasza wielka tradycja, to jest tradycja, na której zbudowane zostało polskie państwo, nasza państwowość - mówił w Poznaniu prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda, który odwiedził katedrę i kościół NMP in Summo, zbudowany w miejscu grodu Mieszka I i pierwszej na ziemiach polskich chrześcijańskiej kaplicy.

Wizyta prezydenta 1 maja miała miejsce w 20. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Andrzej Duda w przemówieniu przed katedrą poznańską podkreślił, że znajduje się w miejscu szczególnym, które jest kolebką naszej państwowości.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję