Reklama

Dotknięci przez świętego

„Dla niego mógłbym wiele...”

Dwa miesiące po śmierci Jana Pawła II przeprowadzono badania wśród warszawskiej młodzieży licealnej.
Młodzi ludzie zostali zapytani o to, co zostało w nich i w ich środowisku po odejściu Papieża do Domu Ojca.
Zobaczmy, jak dotknięcie Świętego zmienia ludzi.

Niedziela Ogólnopolska 5/2006, str. 10

Młodzi z Krzyżem Światowych Dni Młodzieży na ulicach Toronto
Adam Bujak, Arturo Mari/Pokolenie J.P.II/Biały Kruk

Młodzi z Krzyżem Światowych Dni Młodzieży na ulicach Toronto<br>Adam Bujak, Arturo Mari/Pokolenie J.P.II/Biały Kruk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mogło się wydawać, że poruszenie po śmierci Jana Pawła II miało swoje apogeum w pierwszych dniach kwietnia. Później zaś mieliśmy do czynienia z tonowaniem emocji i ze stopniowym powrotem do „normalności”. Wydawało się, że gotowość do wprowadzenia jakichś zmian w swoim życiu stopniowo wygasła. Stąd pojawia się pytanie: Co mógłbyś zmienić w swoim życiu ze względu na Jana Pawła II?
Okazuje się, że prawie 80% respondentów zamierza jednak przełożyć przeżycia związane ze śmiercią Jana Pawła II na jakieś życiowe decyzje.
Ponad 30% badanych zadeklarowało chęć pogłębienia swojej wiary, 11,5% respondentów mówiło w tym kontekście o zbliżeniu się do Boga, o pracy nad swoją wiarą: „Myślę, że więcej czasu powinnam poświęcić na modlitwę i obcowanie z Bogiem”; „Chciałbym mieć wielką wiarę”; „Chciałabym wytrwać w ciężkich chwilach w swojej wierze i zgłębiać ją”.
9,8% uczestniczących w badaniu deklarowało chęć pracy nad swoją modlitwą: „Ze względu na Jana Pawła II chciałbym się nauczyć modlić z tak wielkim zawierzeniem i ufnością jak On”; „Chciałbym większego zaangażowania w modlitwie”.
Podobna grupa (4,9%) wyraża pragnienie głębszego zaangażowania w praktyki religijne inne niż modlitwa: „Zacząłem chodzić do kościoła co niedzielę i chciałbym tak czynić zawsze w miarę możliwości”; „Od czasu śmierci Jana Pawła II co miesiąc chodzę do spowiedzi i zamierzam to kontynuować - myślę, że mi się to uda”; „Chciałbym zmienić swoje nastawienie do Boga, częściej uczestniczyć w Eucharystii”.
Ponad połowa badanej młodzieży w deklarowanej chęci zmian dotyczących swojego życia skoncentrowała się na pracy nad sobą - tak aby stać się „lepszym człowiekiem”. W obrębie tej grupy najwięcej badanych - bo prawie 18% - deklaruje gotowość różnego rodzaju zmian w stosunku do ludzi. Padają tu pojęcia szacunku, zrozumienia, życzliwości i wrażliwości. Prawie 13% młodzieży wypowiedziało ogólną chęć stania się lepszym człowiekiem, 8,7% skoncentrowało się na konieczności wypracowania w sobie tolerancji i wyrozumiałości. Mówiono także o większej miłości wobec bliźnich (6,3%), o chęci niesienia im pomocy (5,3%) oraz postawie przebaczenia (4,3%). Wbrew potocznym opiniom na temat powierzchowności współczesnej młodzieży i jej niezdolności do podjęcia trudu formacji swojej osobowości - jak widzimy, badania zdają się sugerować co innego. Młodzi ludzie dostrzegają swoje problemy i są gotowi nad nimi pracować, jeśli będą mieli odpowiednią motywację. Dają temu wyraz w swoich wypowiedziach: „Mam wielkie postanowienie bycia po prostu lepszym człowiekiem; niejednokrotnie mi to wychodzi”; „Myślę, że w jakimś sensie już się zmieniłem. Może to dziwne, ale czuję się lepszym człowiekiem. Nie robię już wielu rzeczy... i nie chcę do nich wracać”; „Mógłbym przestać być rasistą - ze względu na to, że Papież szanował wszystkich tak samo. Przecież wszyscy jesteśmy ludźmi, ale w innym opakowaniu”; „Chciałbym być choć z niektórymi osobami tak blisko jak On. Staram się rozmawiać i... dotykać. Jan Paweł II dotykał. To niezwykły sposób przekazywania dobra, ciepła i bliskości”; „W moim życiu potrzeba wielu zmian, szczególnie w zachowaniu wobec najbliższych. Muszę ich bardziej szanować”; „Ze względu na Jana Pawła II chciałbym więcej dawać z siebie, niż brać”; „Chciałabym odzyskać wiarę w ludzi”; „Będę się starać poprawić swój stosunek do ludzi. Czasami mnie denerwują i często się kłócimy. Ale zgoda jest najważniejsza i będę do niej dążyć”; „Chcę się zachowywać tak jak On w stosunku do swoich wrogów. Na razie ciężko mi zapomnieć i wybaczyć”; „Chcę być bardziej dla innych, a nie tylko dla siebie, bo to piękne pomagać bezinteresownie innym. Postaram się zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby to osiągnąć”; „Mógłbym bardziej kochać Boga i bliźnich - kochać całym sercem”.
16,3% badanej młodzieży, odpowiadając na pytanie o możliwości zmian w swoim życiu ze względu na Jana Pawła II, wskazuje, że jest gotowa stosować się do Jego nauk: „W moim życiu chciałbym odwołać się do nauk, które głosił, i starać się postępować w taki sposób, jaki On sam uważał za słuszny”; „Chcę żyć bardziej według Jego stylu życia. Blisko Boga, stosując się do Jego nauk”; „W moim sercu zawsze będę Go nosił, by pamiętać i korzystać z tego, co nam dał. Będę starał się robić to co On”.
Niespełna 7% deklaruje wreszcie chęć kultywowania pamięci o Janie Pawle II: „Mogłabym dokładniej zapoznać się z Jego nauką. Lepiej później niż wcale”; „Za kilka lat opowiem swoim dzieciom o takim wspaniałym człowieku, jakim był Jan Paweł II”; „Kiedyś jeździłam do Lednicy tak po prostu - bo koleżanki jechały, bo siostry zachęcały. Teraz postanowiłam, że to będzie mój sposób na pamięć o Ojcu Świętym i że On będzie tam obecny”.
Wzruszające są świadectwa młodych, którzy ze względu na miłość do Jana Pawła II gotowi są na mniejsze czy większe poświęcenia i wysiłki w celu przekształcania swojej osobowości. Okazuje się, że miłość ma swoją dynamikę i jej oddziaływanie trwa dłużej niż fizyczna obecność tego, kto kocha. Dobrze podsumowuje to wypowiedź jednej z respondentek: „Wszystko mogłabym zmienić, bo wszystko jest wykonalne. Przecież Papież wszystko, o czym mówił, zawierał w swoim życiu. Nie był jedynie drogowskazem, który pokazuje drogę. On tą drogą szedł. Jednak mam wrażenie, że nie wszyscy mogą być świętymi. Nie wiem, może to zależy od predyspozycji, środowiska, chociaż nie ma się co usprawiedliwiać...”.
Dotknięci miłością - nie pozostajemy obojętni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: zmarła Danuta Ciesielska, żona Sługi Bożego Jerzego Ciesielskiego i członkini „Środowiska” św. Jana Pawła II

2025-09-01 21:22

[ TEMATY ]

zmarła

Archidiecezja Krakowska

Danuta Ciesielska

Danuta Ciesielska

31 sierpnia 2025 r. w Krakowie zmarła Danuta Ciesielska, żona Czcigodnego Sługi Bożego Jerzego Ciesielskiego i członki „Środowiska”, tworzonego najpierw przez ks. Karola Wojtyłę, a później przez papieża Jana Pawła II.

Danuta Ciesielska z domu Plebańczyk należała do tzw. „Środowiska”, tworzonego przez młodych ludzi, studentów i ich duszpasterza, ks. Karola Wojtyłę, wówczas wikariusza parafii św. Floriana w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Bł. Bronisława – umartwiała się ścisłym postem, włosiennicą i rózgami

[ TEMATY ]

Św. Bronisława

pl.wikipedia.org

Obraz Widzenie bł. Bronisławy

Obraz Widzenie bł. Bronisławy

Bronisława pochodziła z Kamienia Śląskiego. Ur. się ok. 1200 r. w bogatej rodzinie Odrowążów, która wydała również św. Jacka i bł. Czesława. Była wychowywana w duchu pobożności i szlachetności. Mając 16-17 lat wstąpiła do klasztoru norbertanek w Krakowie. Bronisława ofiarnie pielęgnowała chorych, karmiła głodnych i rozdawała lekarstwa i ubrania. Przeżyła najazd tatarski.

Bronisława miała wielkie nabożeństwo do Męki Pańskiej. Kontemplowała cierpienia i śmierć Chrystusa. Prowadziła życie pełne wyrzeczeń. Umartwiała swe ciało ścisłym postem, sypianiem na twardej podłodze, czuwaniem, ostrą włosiennicą i rózgami. Miała objawienie Chrystusa, który obiecał: „Bronisławo, krzyż mój jest twoim, lecz i chwała moja twoją będzie”.
CZYTAJ DALEJ

Działalność Bractwa św. Piusa X na terenie Archidiecezji Wrocławskiej [komunikat]

2025-09-02 14:32

BP Episkopatu

Abp Józef Kupny

Abp Józef Kupny

W związku z pytaniami wiernych arcybiskup Józef Kupny, metropolita Wrocławski, wydał komunikat dotyczący działalności Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X (FSSPX) w związku z ich działalnością oraz budową nowej świątyni przez Bractwo na terenie Wrocławia. W komunikacie abp Kupny przypomniał, że status kanoniczny tej wspólnoty w Kościele pozostaje nieuregulowany.

W dokumencie przywołano decyzje papieża Benedykta XVI z 2009 r., który zniósł ekskomunikę ciążącą na przełożonym Bractwa i biskupach wyświęconych bez zgody Stolicy Apostolskiej. Następnie papież Franciszek, w Roku Miłosierdzia (2016), udzielił kapłanom FSSPX jurysdykcji do ważnego słuchania spowiedzi, a w liście apostolskim Misericordia et misera przedłużył tę możliwość bezterminowo. Arcybiskup podkreślił jednak, że decyzja ta nie oznacza pełnej regulacji statusu Bractwa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję