Reklama

Świat

Bp Grzegorz Ryś: audiencja u papieża fascynującym wydarzeniem

[ TEMATY ]

biskup

ad limina

Cancre/pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsze nasze spotkanie z Ojcem Świętym było czymś absolutnie fascynującym i myślę, że jest to nie tylko mój pogląd – powiedział KAI biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej Grzegorz Ryś. Był on jednym z 20 biskupów polskich, przyjętych na audiencji 3 lutego w Watykanie przez Franciszka. W rozmowie z KAI hierarcha, który stoi na czele Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Nowej Ewangelizacji, wspomniał również o oczekiwaniach związanych z zapowiedzianymi na 7 bm. odwiedzinami Papieskiej Rady ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji.

Oto treść wywiadu z bp. Rysiem:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

KAI: Jak Ksiądz Biskup może podsumować dotychczasowy przebieg wizyty ad limina?

– Przede wszystkim jestem pod wielkim wrażeniem absolutnie fantastycznego spotkania z papieżem i myślę, że podobne odczucia ma każdy z nas. Byliśmy u niego półtorej godziny jako grupa 20 biskupów, z tego przez godzinę i 15 minut to Ojciec Święty odpowiadał na nasze pytania. I dopiero ostatni kwadrans to były jego pytania pod naszym adresem o sprawy, które – jak zauważyliśmy – bardzo leżały mu na sercu.

Na mnie duże wrażenie zrobiły nie tylko jego pytania, ale też sposób, w jaki nas pytał i to, co nam pokazał, to znaczy podejście do udzielania odpowiedzi. To było fascynujące spotkać papieża, który jest człowiekiem głęboko wierzącym – to tylko pozornie jest banał, bo niby jaki papież ma być? – ale tu chodzi o to, że on wyprowadza swe odpowiedzi z osobistego doświadczenia wiary, nie tylko z refleksji, ale właśnie chodzi o osobiste przeżywanie i doświadczanie wiary, w Kościele, w otwarciu na cały Kościół. Gdy chodzi o pozostałe spotkania, to niewiele mam do powiedzenia, bo jestem młodym biskupem, dopiero się uczę chodzę, słucham.

KAI: Ale z rozmów z innymi biskupami wynika, że motyw nowej ewangelizacji był jednym z głównych, jakie przewijały się w czasie tej wizyty i waszych spotkań z Ojcem Świętym i w urzędach watykańskich...

Reklama

– Rzeczywiście, był taki wątek w naszym spotkaniu z papieżem – ja go poruszyłem – zamierzamy mianowicie wkrótce wydać polski przekład dokumentu CELAM-u z Aparecidy (2007), co wywołało jego wielką radość. Miałem nawet taką pokusę i proszono mnie o to, żeby poprosić Ojca Świętego, by udzielił nam wywiadu w związku z tym albo napisał wstęp do tego tłumaczenia. Tego nie zrobiłem, ale podczas spotkania zadałem mu pytanie w nadziei, że być może uda się z niego wykroić rodzaj wstępu do naszego tłumaczenia. I zapytałem go, co dla niego jest najważniejsze w tym dokumencie, a Franciszek odpowiadał 10 minut na to pytanie, daleko przy tym wychodząc poza samą jego treść. Według niego są trzy kluczowe sprawy co do treści, ale też trzy kluczowe zagadnienia co do sposobu, w jaki opracowano ten dokument.

Najpierw odniósł się do pewnej metody, która wszędzie, nie tylko w Ameryce Łacińskiej, dobrze się przyjęła, choć zrodziła się w Action Française we Francji: widzieć, osądzać, działać. W Aparecidzie postawiono pytanie: co znaczy widzieć? Jakimi oczami patrzysz? I sprawą kluczową jest, aby były to oczy ucznia Chrystusowego. Tu przy okazji ważne jest rozróżnienie między wiarą a ideologią, bo jeśli ktoś jest uczniem Jezusowym, to patrzy z wiarą, jeśli zaś gubi relacje z Jezusem, zaczyna myśleć kategoriami rzeczy takich czy innych i wtedy zamiast wiary mamy ideologię, czyli urzeczowienie wiary. To taka bardzo zasadnicza uwaga pierwsza.

Drugie spostrzeżenie to takie, że potrzebujemy uczniów Jezusa, którzy są misjonarzami – są to dwie strony twarzy tego samego człowieka: uczeń musi być misjonarzem, nie może być inaczej i oczywiście odwrotnie, tzn. że misjonarz musi być uczniem Jezusa, bo jeśli nim nie jest, staje się ideologiem. I trzeci moment dotyczył tego, w jaki sposób rośnie Kościół. Otóż rośnie nie w wyniku prozelityzmu, ale przez atrakcyjność świadectwa.

Reklama

Każdy z tych punktów, dotyczących treści dokumentu, jest absolutnie fascynujący.

A co do sposobu, to jest tak, że po pierwsze dokument ten nie był od razu przygotowany, biskupi w Aparecidzie wcale nie mieli gotowca, który wymagałby jedynie drobnych uzupełnień czy poprawek. Po drugie, tamto spotkanie odbywało się w sanktuarium maryjnym, co też jest istotne, bo był to kontekst Kościoła, który jest Matką. Papież przypomniał, że biskupi z Ameryki Łacińskiej i Karaibów, zebrani na swej konferencji ogólnej, obradowali w podziemiach sanktuarium, na górze zaś ludzie się modlili i hierarchowie wraz z nimi odprawiali Msze i modlili się z ludźmi. Byli więc nie oderwani od świata, ale tkwili w samym środku ludu Bożego z jego problemami i doświadczeniami.

To się też wiązało z takim pojęciem, które dla niego jest centralne i to on je wprowadził, przynajmniej na spotkaniu z naszą grupą: nawrócenie pastoralne. Tu akurat mogłem się jakoś od tego pojęcia odbić, ponieważ było to kluczowe pojęcie II Kongresu Nowej Ewangelizacji w Polsce. Chcemy też razem z dokumentem z Aparecidy wydać teksty, wygłoszone wtedy w Warszawie. I tą refleksją już dokonaną chcemy się podzielić z Kościołem w Polsce. Mam nadzieję, że uda się wokół tego dokumentu zrobić jakiś rzeczywisty ruch i dokonać jakiejś mocnej refleksji w naszym kraju.

KAI: A co Ksiądz Biskup będzie chciał powiedzieć podczas wizyty w Papieskiej Radzie ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji?

– Oczywiście będzie to relacja – sprawozdanie, przedstawię więc to, co się w Polsce dzieje w tym zakresie, a dzieje się dużo; i to zarówno na szczeblu diecezji, jak i w wymiarach całego kraju. Jest to ogromnie ważne, że te wszystkie poszczególne środowiska ewangelizacyjne potrafią wiele robić razem. Będę więc mówił i o kongresach, i o ogólnopolskiej szkole ewangelizatorów, wspomnę też o wydarzeniu wprawdzie lokalnym, krakowskim, ale sygnowanym przez nasz zespół ogólnopolski, a mianowicie o forum CCC: Całą Ewangelię – całe Ciało – całemu światu. Jest to o tyle ważne, że forum to podjęło temat w Polsce dopiero raczkujący, a mianowicie skrzyżowanie ewangelizacji z ekumenizmem.

Reklama

Mam też kilka pytań. Chciałbym np. porozmawiać o tematyce kolejnego naszego kongresu, bo pierwotnie umawialiśmy się z abp. Rino Fisichellą na kongres poświęcony ewangelizacji wsi i on był bardzo zaintrygowany tym tematem. Z drugiej strony to, że Ojciec Święty przygotowuje obecnie Synod Biskupów nt. rodziny, też musimy brać pod uwagę. Zresztą w czasie spotkania z nami Franciszek powiedział, że temat ten przyjął w duchu posłuszeństwa Duchowi Świętemu, to znaczy że nie zrodził się on w wyniku jakichś spekulacji, o czym by tu pogadać, ale wypłynął z kilku różnych zgłoszonych wcześniej propozycji.

Inny ważny temat, nad którym się dopiero zastanawiamy, to jest związek między ewangelizacją a katechezą, bo w strukturach Kurii Rzymskiej sprawy katechizacji są podporządkowane właśnie Radzie ds. Nowej Ewangelizacji. Ja oczywiście nie mam żadnych takich zapędów czy zamiarów, aby podobne rozwiązanie strukturalne przyjąć w Polsce, ale jestem przekonany, że za takim zamysłem strukturalnym kryje się pewna wskazówka, że katecheza musi być rzeczywistością ewangelizacyjną. I w Polsce też tego potrzebujemy, bo są takie środowiska, w których szkoła może być miejscem ewangelizacji, zwłaszcza małe, niemal tożsame z parafią, ale w sumie nie ma ich za dużo; zwykle szkoła nie jest Kościołem, a to on ewangelizuje.

Na pewno tego wielkiego tematu ewangelizacja–katechizacja nie da się od razu rozstrzygnąć, ale jestem ciekaw refleksji abp. Fisichelli w tym zakresie; no a potem jest pytanie, jak my się do tego wszystkiego odniesiemy w Polsce.

2014-02-06 16:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Varden: nie umiemy już mówić o życiu wewnętrznym, ale wciąż go poszukujemy

[ TEMATY ]

biskup

salezjanie

Norwegia

Współczesny świat zatracił prymat życia wewnętrznego, a co za tym idzie język potrzebny do tego, by o nim mówić. W człowieku jednak wciąż istnieje głębokie pragnienie transcendencji. Wskazuje na to norweski trapista, urodzony w niepraktykującej rodzinie luterańskiej, którego do Kościoła katolickiego zaprowadziła muzyka sakralna i świadectwo życia polskiego salezjanina.

Erik Varden jest aktualnie biskupem prałatury terytorialnej Trondheim. Jego sakra w tamtejszej katedrze była wydarzeniem historycznym, ponieważ żaden katolicki biskup nie został tam wyświęcony od czasów Reformacji w 1537 roku. 46-letni zakonnik jest autorem wielu książek na temat duchowości, modlitwy i chorału gregoriańskiego. Podejmuje też refleksję nad obecnym stanem chrześcijaństwa i najważniejszymi pytaniami, które stawia sobie współczesny człowiek. Trapista podkreśla, że pytania o sens popychają ludzi do wielu praktyk medytacyjnych, w których chrześcijańskie milczenie zastępuje cisza bez Boga. W takich radykalnych poszukiwaniach, jak podkreśla, pogłębia się jedynie poczucie samotności, podczas gdy w chrześcijaństwie cisza jest „stanem alarmowym” przygotowującym na spotkanie z Bogiem, tak jak u proroka Eliasza na Górze Horeb. „Cisza mnicha nie oznacza samoizolacji, ale przestrzeń ukierunkowaną na poszukiwanie komunii” – podkreśla bp Varden.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Francuskie rekolekcje w drodze

2024-05-05 15:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum prywatne

Już kolejny raz parafia Najświętszego Serca Jezusowego w Tomaszowie Mazowieckim oraz parafia św. Mikołaja w Wolborzu połączyły swoje siły, organizując niezapomniane rekolekcje w drodze, czyli pielgrzymkę, której tym razem celem była Francja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję