Reklama

Nowe rozmaitości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wilk w owczej skórze

Platforma Obywatelska znienacka zaczęła się troszczyć o rolników. Wydarzenie to nad wydarzeniami, boć najstarsi górale nie pamiętają, aby polski chłop usłyszał od przedstawicieli tej partii jakieś ciepłe słowo. Teraz PO żąda, aby ze względu na suszę w try miga pomóc rolnikom (Dziennik, 27 lipca). Polski chłop łatwo sobie oczu zamydlić nie da i pewnie teraz powtarza sobie: Chroń mnie, Boże, od takich przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam.

Zaloty

Cudów ciąg dalszy. Donald Tusk i Waldemar Pawlak mają się ku sobie, politycznie ma się rozumieć. Nie wiadomo, kto do kogo pierwej przyszedł w zaloty, ale sprawa, jak to się mówi w prokuraturze, jest rozwojowa. Jak się dogadają co do wiana, to PO z PSL pójdą na wybory w bloku (Dziennik, 27 lipca). A cała Polska tkliwie zaśpiewa: Ach! Co to był za ślub.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Partacze

Można już tak powiedzieć. Notowania Platformy Obywatelskiej lecą na łeb i chyba nawet na szyję. W ciągu miesiąca głównej opozycyjnej partii ubyło siedem punktów (Gazeta Wyborcza, 27 lipca). Podobne tempo spadania osiągnęli jedynie postkomuniści pod rządami Leszka Millera. Na ich korzyść przemawia to, że byli w rządzie. W przypadku partii opozycyjnych to - nie bójmy się powiedzieć - absolutny i trudny do pobicia rekord wszechczasów.

Geniusze

Dziennik (22-23 lipca) wykrył nieznanych nikomu geniuszy ekonomii. Na rynku ceny nieruchomości idą nieustannie w górę, a u nich odwrotnie - pikują równo w dół. Jerzy Szmajdziński i Janusz Zemke, w niedawnych czasach, gdy rządzili polskim wojskiem, opylili parę mieszkań za ułamek ich wartości. Oto próbka ekonomicznych zdolności spółki S&Z. Mieszkanie warte na ryku koło miliona złotych udało im się sprzedać za 95 tysięcy. Na inne, wyceniane na 900 tysięcy, znaleźli właściciela, który zapłacił niecałe 60. Tajniki geniuszu próbuje teraz rozgryźć prokuratura. Jak się uda, to o Szmajdzińskim i Zemke będą uczyć w szkołach i to nie na lekcjach ekonomii.

Koń z królika

Ledwie Marek Borowski, do tej pory pewny kandydat SLD, SdRP, PD i kogoś tam jeszcze na prezydenta Warszawy, przestał pilnować interesu i wyjechał na wczasy, a tu SLD mu psikusa zrobiło. Młodzi postkomuniści domowym sposobem zmajstrowali sondaż, z którego jak królik z kapelusza wyskoczył Rysiu Kalisz. Wmawiają mu, że jest najlepszym kandydatem lewicy na prezydenta Warszawy. Panie Rysiu, pan królikiem nigdy nie będzie, oni pana jedynie w konia robią!

(pr)

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Jana Pawła II

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Episkopat Flickr

22 października będziemy wspominać w Kościele postać wielkiego Polaka - świętego papieża Jana Pawła II. Zapraszamy do odmawiania razem z nami nowenny przed wspomnieniem św. Jana Pawła II.

Nowennę odmawiamy między 13 a 21 października.
CZYTAJ DALEJ

Pierwszy światowy dzień pamięci o „boskim influenserze” Carlo Acutisie

2025-10-14 08:15

[ TEMATY ]

św. Carlo Acutis

światowy dzień pamięci

boski influenser

Materiały prasowe/Rafael

Pięć tygodni po kanonizacji Carla Acutisa Kościół katolicki na świecie po raz pierwszy obchodził w niedzielę 12 października liturgiczne wspomnienie tego świętego młodzieży, organizując nabożeństwa, procesje i spotkania młodzieży, w tym kilkudniowy festiwal „Santi con Carlo” w jego rodzinnym Mediolanie. Kulminacyjnym punktem uroczystości była Msza św. w Santuario della Spogliazione - kościele Matki Bożej Większej w Asyżu, gdzie jest pochowany Acutis. Przy jego grobie sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, kardynał Pietro Parolin, oddał hołd 15-letniemu Włochowi nazywając go „nową perłą tego miasta świętych i wielkim darem dla Kościoła”.

W homilii podczas Mszy św. kard. Parolin podkreślił, że centralnym punktem życia wiarą Acutisa była Eucharystia, którą ten młody święty określił jako „specjalną autostradę, wolną od opłat drogowych, korków i wypadków”.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy trzyletniego Briana odwiedził ojciec Pio

2025-10-14 17:37

[ TEMATY ]

historia

wiara

św.Ojciec Pio

Archiwum Głosu Ojca Pio

o. Pio

o. Pio

„Ojciec Pio powiedział mi, że wkrótce przyjdzie, aby zabrać mnie do Matki Boskiej”. Te słowa wypowiedział trzyletni Brian do swojej matki na krótko przed śmiercią. Jego niesamowita, mało znana historia została napisana przez kanadyjską pisarkę katolicką Anne McGinn Cillis, czytamy na katolickiej platformie ChurchPOP.

Brian był synem anglikańskiej pary mieszkającej w Liverpoolu. Zawsze był pogodnym, pełnym życia dzieckiem. Kiedy skończył dwa lata, wszystko diametralnie się zmieniło: czuł się zmęczony i wyczerpany, lekarze zdiagnozowali u niego białaczkę i dali mu sześć miesięcy życia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję