Modlił się na Jasnej Górze wraz z abp. Eduardo José Castillo Pino z arch. Portoviejo. Podczas swojej wizyty w Polsce i w Częstochowie w Tygodniu Modlitw o Powołania ekwadorski hierarcha dziękuje za polskich kapłanów służących wiernym jego kraju.
Biskup nominat Krzysztof Kudławiec od 20 lat pracuje jako misjonarz w tym kraju leżącym na równiku w Ameryce Południowej. Pochodzi z diec. rzeszowskiej. Przez wiele lat pracował w 16-tysięcznej parafii, gdzie jak zauważył „pracy na 20 dojazdach nie brakowało”. Jak podkreśla praca misyjna daje jednak dużą satysfakcję, wewnętrzne zadowolenie i radość. - Wystarczy nawet tylko trochę poświęcić się, a ludzie odpowiadają wspaniale, bo są otwarci i spragnieni Pana Boga - dodał kapłan.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jak zauważył biskup nominat, Kościół ekwadorski jest stosunkowo młody, np. diecezja Portoviejo ma zaledwie 150 lat. W Ekwadorze mieszka 1,6 mln katolików i jest tam tylko 130 księży. Dysproporcja jest więc przeogromna.
Wspominając początki odkrycia swojej „drogi misyjnej” bp Kudławiec sięgnął pamięcią do pierwszych placówek duszpasterskich. - W obu parafiach diec. rzeszowskiej, w której dano mi było pracować po święceniach, była otwarta i przyjazna „atmosfera misyjna”. Tak zrodziło się i dojrzewało moje „powołanie w powołaniu”, czyli odczytanie pragnienia służenia Kościołowi powszechnemu w wymiarze misyjnym.
Reklama
Abp Eduardo Castillo powiedział o intencjach, z jakimi przyjechał do tronu Jasnogórskiej Pani. - Proszę Maryję szczególnie za te dwie nasze diecezje oraz o świętość życia posługujących w nich kapłanów. Oby byli widocznym znakiem obecności Bożej wśród ludzi i mocą przemieniającą ich życie – podkreślił ekwadorski arcybiskup.
Metropolita z Portoviejo jest w Polsce po raz pierwszy, ale Matkę Bożą z Jej jasnogórskiego Wizerunku znał od dawna. - Pochodzę z największego miasta Ekwadoru Guayaquil, w którym jedna z parafii została założona przez Jana Pawła II podczas jego pielgrzymki w 1985 r. i gdzie jest czczony wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej. Jest on dość znany wśród ludności naszego kraju – wyjaśnił abp Castillo.
Pobożność maryjna w Ekwadorze koncentruje się głównie wokół większych sanktuariów, jak np. w Quito, do których odbywają się liczne pielgrzymki. Istnieją też miejsca kultu maryjnego w większości z ekwadorskich diecezji.
s. Joanna Cybułka @JasnaGóraNews