Reklama

Osty i bławaty

Niedziela warszawska 39/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ohyda! - wykrzykuje starsza pani po przyjrzeniu się ogromnemu plakatowi, wywieszonemu na ścianie wiaty przystanku autobusowego. Powiększona okładka jednego z poczytniejszych tygodników ogólnopolskich przedstawia Księdza Prymasa... duszonego przez dyrektora Radia Maryja.
- Co za obrzydlistwo! - komentuje pan w średnim wieku.
- Żadnej świętości już nie uszanują, wszystko splugawią! - do krytycznych głosów dołącza inna pani.
- A co w tym dziwnego - mówi młoda dziewczyna. - Skoro kiedyś to samo pismo sprofanowało na okładce obraz Matki Bożej, to w ogóle kogoś uszanuje?
Fundamentalnym posłannictwem mediów jest posługa człowiekowi, który ma prawo do prawdy, do rzetelnej informacji. Taka posługa nie może być oderwana od podstawowej normy moralnej, jaką stanowi miłość. Od dawna przyjęło się nazywać "brukowcami" te pisma, które nie respektują żadnych norm etycznych, żerują tylko na taniej sensacji i rozdmuchiwaniu skandali.
Rolą mediów jest informowanie o faktach. Współczesny rynek (czy aby na pewno do końca "wolny"?) i sytuacja gospodarcza spowodowały swoistą komercjalizację także w dziedzinie środków społecznego przekazu. Zaczęły one podlegać prawom ekonomii - popytu, straty, zysku. To zaś wymusza poszukiwanie (czy nawet tworzenie!) tematów, "które się dobrze sprzedadzą"; "im większa sensacja, tym lepiej". Do czego prowadzi takie myślenie - wszyscy widzimy.
W ostatnim dziesięcioleciu - pod pozorem wolności słowa - rozmaite polskie (może lepiej by było powiedzieć: polskojęzyczne) media bezceremonialnie atakowały wszystko to, co w naszej narodowej tradycji największe i najświętsze. Obalanie wszelkich autorytetów - tak wolno scharakteryzować polskie media po 1989 r. Naturalnie, nie wszystkie... Na szczęście są jeszcze w Polsce środowiska pragnące zachować wierność ideałom chrześcijańskim, etyce dziennikarskiej, a także zwykłej ludzkiej przyzwoitości i wrażliwości.
To bardzo przykre i smutne, gdy ci, którzy powinni tego uczyć i takie postawy promować, sprzeniewierzają się swej misji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Nie istnieje coś takiego jak etyczna surogacja. Ludzkie życie nie jest na sprzedaż”

2025-11-20 10:48

[ TEMATY ]

Jadwiga Wiśniewska

surogacja

Adobe Stock

W Parlamencie Europejskim odbyła się konferencja pt. „Surogacja: etyczne i polityczne wyzwanie dla Europy”, zorganizowana z inicjatywy posłów Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. W wydarzeniu udział wzięła europoseł PiS Jadwiga Wiśniewska, która wezwała do wypracowania spójnego, europejskiego stanowiska wobec rosnącego zjawiska surogacji i podkreśliła, że praktyka ta stanowi formę przemocy oraz uprzedmiotowienia człowieka.

Zwracając się do zgromadzonych ekspertów, naukowców oraz przedstawicieli organizacji społecznych, eurodeputowana wskazała, że surogacja pozostaje tematem, o którym wciąż mówi się niewystarczająco, mimo że dotyka najbardziej wrażliwych obszarów – etyki, prawa rodzinnego, praw reprodukcyjnych oraz praw człowieka.
CZYTAJ DALEJ

Dwaj katoliccy duchowni zwolnieni z kolonii karnej na Białorusi

Dwaj katoliccy księża, Henrych Akałatowicz i Andrzej Juchniewicz, zostali zwolnieni z więzienia na mocy decyzji przywódcy Białorusi Alaksandra Łukaszenki - podał w czwartek opozycyjny portal Zerkało, powołując się na informacje Konferencji Katolickich Biskupów na Białorusi. Obaj duchowni są obywatelami Białorusi.

- Duchowni, którzy byli oskarżeni o ciężkie przestępstwa przeciwko państwu, zostali zwolnieni z kolonii karnej po ułaskawieniu przez Alaksandra Łukaszenkę – podał portal.
CZYTAJ DALEJ

Muzeum Narodowe w Krakowie opowiada o zespole rockowym SBB

2025-11-20 16:36

[ TEMATY ]

Kraków

muzeum

SBB

wikipedia/Kontrola

Zespół SBB podczas próby do Fryderyków w 2013 r.

Zespół SBB podczas próby do Fryderyków w 2013 r.

Muzyczne dziedzictwo polskiego zespołu rockowego SBB to temat nowej wystawy Muzeum Narodowego w Krakowie. Na ekspozycji „SBB. Droga do wolności” zaprezentowano oryginalne instrumenty, okładki płyt i pamiątki związane z legendarną śląską formacją.

Zespół Silesian Blues Band (SBB) powstał w 1971 roku z inicjatywy Józefa Skrzeka, który do współpracy zaprosił Anthimosa Apostolisa i Jerzego Piotrowskiego, a na początku współpracował także z Czesławem Niemenem. Historię grupy, która wydała m.in. takie albumy, jak „Follow My Dream” i „Welcome” przypomina Muzeum Narodowe w Krakowie w Pałacu Szołayskich, oddziale poświęconym designowi XX i XXI wieku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję