Papież: synodalność oznacza wspólną odpowiedzialność za Kościół
„Synodalność jest mocno zakorzeniona w sposobie myślenia i działania Kościoła w Ameryce Łacińskiej. Świadczy o tym obecność w refleksji pastoralnej takich pojęć jak: komunia, uczestnictwo oraz nawrócenie duszpasterskie” – powiedział papież w wideoprzesłaniu skierowanym do Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej. Franciszek zwrócił uwagę, że Kościół jest z natury synodalny, ponieważ jest Ciałem Chrystusa, zbiorem różnorodnych członków, które Duch Święty gromadzi w jedno.
Krzysztof Ołdakowski SJ /vaticannews.va /Watykan (KAI)
Ojciec Święty zaznaczył, że wszyscy ochrzczeni są „synodoi”, przyjaciółmi, którzy towarzyszą Panu w Jego wędrówce. Kościół jest ponadto obrazem jedności Trójcy Świętej w historii. „Synodalność” nie oznacza mniej lub bardziej demokratycznego, a tym bardziej populistycznego sposobu bycia Kościołem. Synodalność nie jest organizacyjną modą ani projektem ludzkiej rekonstrukcji ludu Bożego. Papież zwrócił uwagę, że synodalność jest wymiarem dynamicznym, wymiarem historycznym komunii kościelnej opartej na komunii trynitarnej, która, doceniając jednocześnie zmysł wiary całego świętego Ludu Bożego, kolegialność apostolską i jedność z Następcą Piotra, powinna ożywiać nawrócenie i reformę Kościoła na wszystkich poziomach.
„Komunia bez synodalności może łatwo popaść w niepożądaną stagnację i centralizm. Synodalność bez komunii może stać się kościelnym populizmem. Synodalność i komunia nie mogą istnieć bez siebie. Synodalność powinna prowadzić nas do bardziej intensywnego przeżywania komunii kościelnej, w której różnorodność charyzmatów, powołań i posług jest harmonijnie zintegrowana, ożywiana przez ten sam chrzest, który czyni nas wszystkich synami i córkami w Synu Bożym – podkreślił Franciszek. – Strzeżmy się jednoosobowego protagonizmu i zaangażujmy się w zasiewanie i wspieranie procesów, które pozwolą Ludowi Bożemu, kroczącemu w historii, bardziej i lepiej uczestniczyć we wspólnej odpowiedzialności, jaką mamy wszyscy za bycie Kościołem. Wszyscy jesteśmy Ludem Bożym. Wszyscy jesteśmy uczniami powołanymi do uczenia się i naśladowania Pana. Wszyscy jesteśmy współodpowiedzialni za dobro wspólne i świętość Kościoła”.
Codzienna rzeczywistość i ta dająca się przewidzieć w najbliższej przyszłości pokazuje, jaki dalszy los nas czeka, jeśli będziemy bierni.
W każdej codzienności spotykamy nie tylko aniołów – niestety, tam, gdzie jest światło, tam też musi być cień. Na rzeczywistość nie trzeba się jednak obrażać – jeśli tylko można, trzeba ją zmieniać. Niech wzorem do naśladowania będzie dla nas nie mitologiczny Syzyf, lecz Pan Bóg – prośmy Go o dar mądrości, by pogodzić się z tym, czego dziś nie da się zmienić, oraz o dary cierpliwości i siły, by podjąć się zmiany, lecz z nastaniem poranka, bo świt w starciu ze zmierzchem niesie więcej nadziei na lepsze jutro...
W dobie samoobsługowych sklepów otwartych 24/7 i aptek z nocnym dyżurem coraz częściej oczekujemy, że podstawowe potrzeby da się zaspokoić o każdej porze. A co z potrzebami duchowymi, które dają o sobie znać właśnie w nocy – kiedy bezsenność splata się z lękiem, a myśli krążą wokół spraw, których nie da się „wyłączyć”?
Z takim pytaniem koresponduje rosnące w Polsce i w Europie zjawisko całodobowych miejsc modlitwy – kaplic wieczystej adoracji, dostępnych dla chętnych przez całą dobę.
Na grobie Fryderyka Chopina na paryskim cmentarzu Pere-Lachaise zwykle są świeże kwiaty. W piątek, w 176. rocznicę śmierci kompozytora przyszli tam nie tylko turyści, którzy trafiają tam zawsze, ale też osoby, które przyszły tu specjalnie, którym bliska jest jego muzyka.
Już na początku wąskiej alejki, przy której znajduje się grób widać z daleka małe zgromadzenie. Przed grobowcem z rzeźbą Euterpe (muzą muzyki) pochylonej nad złamaną lirą, niemal cały czas stoi po kilka osób. Jedni podchodzą, inni odchodzą. Jedni stoją dłużej, inni kilka chwil, najczęściej przed odejściem jeszcze robiąc zdjęcia. Słychać francuski i angielski; w ciągu godziny po południu nie podszedł akurat żaden turysta z Polski. Byli tu jednak nie tak dawno: przy grobie leży biało-czerwony wieniec ze wstęgą: „Fryderykowi Chopinowi - społeczność szkół muzycznych w Skierniewicach”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.