Reklama

gadu-gadu z księdzem

Toksyczny egoizm

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Grzechem, z którego nie umiem się wyzwolić, jest zazdrość. Bardzo często komuś zazdroszczę, a najgorsze jest to, że nie umiem zapanować nad tym uczuciem. Albo się wtedy wkurzam i złoszczę na wszystkich, albo ogarnia mnie taki smutek, że chce mi się płakać. Moja zazdrość jest wręcz obsesyjna. Potrafię zazdrościć najdrobniejszych rzeczy. Czy zna Ksiądz jakiś przepis na zazdrość? Najlepsze byłyby jakieś tabletki, żeby połknąć i przestać zazdrościć.
Marian

Też bym tak chciał, żeby istniało lekarstwo na zazdrość. Połknęłoby się tabletkę z samego rana i miałoby się problem z głowy. Z drugiej jednak strony myślę, że Bóg potrafi nieraz fantastycznie zagospodarować naszą zazdrość. Mąż, który czuje odrobinę zazdrości o swoją żonę, pewnie bardziej się o nią troszczy i stara się być dla niej atrakcyjny. Myślę, że wielu mądrych ludzi zagospodarowało zazdrość w pozytywny sposób i zamiast komuś podkładać nogę lub niszczyć to, co ktoś osiągnął, próbuje odkryć metodę sukcesu i naśladować w dobrym.
Wiem, że mówisz o chorobliwej zazdrości, której owocem jest zło i smutek. Pamiętna historia Kaina i Abla pokazuje nam całą prawdę o zazdrości. Jest ona smutkiem z powodu czyjegoś dobra. Smutek ten może w niektórych przypadkach doprowadzić do zabójstwa. Zazdrość zabija w nas miłość do drugich, zabija radość, zabija relacje z innymi, a w sytuacjach ekstremalnych może być nawet źródłem morderstwa. Nie wierzę jednak w to, że są ludzie, którzy nigdy nie zazdrościli, bo zazdrość jest pewnie wpisana w naszą skażoną grzechem naturę.
Złożyłem kiedyś wizytę w bogatym domu. Willa była ledwo co wybudowana, w środku stylowe meble, przed domem porządne, zachodnie auto. Pan domu jednak zrobił na mnie wrażenie człowieka smutnego. Zapytałem więc o powody jego strapionej miny i usłyszałem mniej więcej taką odpowiedź: - A Ksiądz byłby szczęśliwy? Niech Ksiądz zerknie przez okno! Mój sąsiad buduje nową chałupę. To jest dopiero dom! A w zeszłym tygodniu zmienił sobie samochód. To najnowszy model audi. I Ksiądz uważa, że ja mam się z czego cieszyć i spokojnie sobie żyć? Ta historia też jest przykładem chorobliwej zazdrości.
Jak walczyć z zazdrością? Trzeba mocno pracować nad egoizmem. Czymś, co nas zatruwa i prowadzi do zazdrości jest egoizm, czyli szukanie siebie, nieustanne porównywanie się z innymi, troska tylko o własną osobę, walka o własne znaczenie, prestiż i pierwsze miejsca dla siebie. Egoizm zawsze jest toksyczny, truje naszą duszę i nasze relacje z innymi. Praca nad egoizmem to najtrudniejsze i nieprzemijające zadanie w czasie naszej pielgrzymki do nieba.
Głośno jest ostatnio o filmie „Wielka cisza”, który przedstawia życie mnichów w surowym Zakonie Kartuzów we francuskich Alpach. Autor tego filmu w jednym z wywiadów opowiada, co dla tamtejszych mnichów jest najważniejsze oprócz modlitwy do Boga. - Mam wrażenie - opowiada reżyser - że wyzbywanie się egoizmu i samolubnego myślenia. Życie bez egoizmu nie jest takie proste - można nagle przestać kogoś lubić, bo źle śpiewa lub śmierdzi. Można komuś zazdrościć lepszej pracy albo celi, można chcieć zostać przeorem, a tu człowieka nie wybierają. To może stać się toksyczne. Głównym problemem jest to, że żyjąc z tymi konfliktami, traci się kontakt z Bogiem, co w klasztorze jest rzeczą straszną.
Osobiście jestem przekonany, że taki egoizm jest rzeczą straszną nie tylko w klasztorze, ale w każdym miejscu na świecie. Skoro dla kartuzów przezwyciężanie egoizmu jest najważniejszym elementem pracy nad sobą, może warto w ramach walki z zazdrością zacząć porządnie pracować nad własnym egoizmem.

Na listy odpowiada ks. dr Andrzej Przybylski, duszpasterz akademicki z Częstochowy. Zachęcamy naszych Czytelników do dzielenia się wątpliwościami i pytaniami dotyczącymi wiary. Na niektóre z nich postaramy się znaleźć odpowiedź. Można napisać w każdej sprawie: pytania@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Autorytet do odzyskania. Dlaczego polski nauczyciel przestał być mistrzem?

2025-10-12 17:15

[ TEMATY ]

mistrz

autorytet

do odzyskania

polski nauczyciel

uczeń

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Od lat mówi się o kryzysie zawodu nauczyciela. W debatach publicznych wciąż powraca ten sam motyw: brak szacunku wobec nauczyciela – ze strony uczniów, rodziców, a nierzadko i samych instytucji państwowych. Dlaczego tak się stało, że osoba, która niegdyś była moralnym i intelektualnym przewodnikiem wspólnoty, dziś bywa traktowana jak urzędnik od tabelek, raportów i arkuszy?

Kiedyś nauczyciel był mistrzem – kimś, kto kształtował charaktery, wskazywał kierunek, był wzorem postawy i kultury. Dziś często sprowadza się go do roli wykonawcy programów i kontrolera procesów edukacyjnych.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec z ojciem Pio - tajemnice chwalebne

2025-09-30 20:50

[ TEMATY ]

różaniec

św. Ojciec Pio

Agata Kowalska

Różaniec był ulubioną modlitwą Ojca Pio, a jego koronkę miał zawsze przy sobie. W dzień nosił go zawieszony na pasku przy habicie lub trzymał w ręce. Gdy kładł się spać do łóżka, dwa różance umieszczał pod poduszką po jednym z każdej strony, a trzeci okręcał wokół nadgarstka.

FRAGMENT KSIĄŻKI [KLIKNIJ]: "Różany ogród Maryi. Modlitwa różańcowa z Ojcem Pio". Wydawnictwo Serafin . DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!
CZYTAJ DALEJ

XXV Dzień Papieski

2025-10-12 23:53

Biuro Prasowe AK

- Modlimy się za was, którzy jesteście w tym cudownym młodzieńczym wieku, abyście zawsze byli młodzi duchem, zawsze zafascynowani Jezusem Chrystusem – mówił abp Marek Jędraszewski do stypendystów Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia.

Metropolita krakowski w Sanktuarium św. Jana Pawła II przewodniczył Mszy św. sprawowanej z okazji XXV Dnia Papieskiego. Liturgia była transmitowana przez TVP1.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję