Reklama

Niedziela Świdnicka

Pieszyce. Diecezjalny wieczernik

Uwielbienie, konferencja, Msza święta z biskupem Markiem oraz adoracja Najświętszego Sakramentu. Tak wyglądało diecezjalne czuwanie grup, ruchów i wspólnot w Pieszycach przed uroczystością Zesłania Ducha Świętego.

[ TEMATY ]

Odnowa w Duchu Świętym

ks. Mateusz Kulig

Pieszyce

Wigilia Zesłania Ducha Świętego

ks. Mirosław Benedyk

Ważnym elementem spotkania była modlitwa uwielbienia, którą aranżowała diakonia muzyczna "Effatha" ze Strzegomia

Ważnym elementem spotkania była modlitwa uwielbienia, którą aranżowała diakonia muzyczna Effatha ze Strzegomia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do wspólnej modlitwy w kościele św. Antoniego od kilku tygodni zachęcał diecezjalny koordynator Odnowy w Duchu Świętym i miejscowy wikariusz ks. Mateusz Kulig, który wspólnie z Agnieszką Lesiów – liderką Odnowy ze Strzegomia, prowadził modlitwę uwielbienia. – Bóg chce, abyś zawsze był blisko Niego i nigdy nie czuł się samotny i opuszczony. On chce, żebyś wiedział i zawsze pamiętał o tym, że w Jego oczach jesteś wyjątkowy. A ponieważ jesteś stworzony na obraz i podobieństwo Boga, więc jesteś najpiękniejszy ze wszystkich stworzeń – mówił.

xmb

Ks. Mateusz Kulig i Agnieszka Lesiów, prowadzą modlitwę uwielbienia

Ks. Mateusz Kulig i Agnieszka Lesiów, prowadzą modlitwę uwielbienia

Budowanie na emocjach

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ten sam kapłan następnie wygłosił konferencję o emocjonalnym przeżywaniu wiary. – Emocje z jednej strony mogą podprowadzić nas pod wiarę, ale nie wolno na nich budować. Może się zdarzyć tak, że ktoś nas zdenerwuje, albo wpadniemy w kryzys, wtedy zaczynamy wątpić i wiara oparta na emocjach jest zagrożona – tłumaczył kapłan, wskazując, że emocje są tylko dodatkiem, bardzo potrzebną częścią naszego życia, jednak nie nadrzędną – dlatego należy mieć nad nimi pełną kontrolę, dostrzegać je, rozumieć, ale panować nad zachowaniem.

Moc i narzędzie

Reklama

Centralnym punktem pieszyckiego spotkania była Msza święta o północy pod przewodnictwem bp. Marka Mendyka, który przypomniał, że skuteczność głoszenia słowa Bożego nie zależała od apostołów, którzy byli jedynie narzędziem, a brała się z mocy Ducha Świętego. - Apostołowie po ludzku nie wykazali się żadnymi szczególnymi zdolnościami, a jednak za ich przyczyną Ewangelia rozprzestrzeniła się po całym świecie i nabrała jeszcze większej mocy – stwierdził biskup, przypominając, że po dzień dzisiejszy tym narzędziem i nosicielem mocy jest Kościół. - Cieszę się, że do takiego Kościoła należę. Bramy piekielne go nie przemogą! Co nam pozostaje na dzisiaj? Dać się poprowadzić Duchowi Świętemu! Uśmiechajmy się do świata, pomagajmy sobie nawzajem, bądźmy mężnego ducha – podsumował biskup świdnicki, który na zakończenie udzielał indywidualnego błogosławieństwa z nałożeniem rąk.

xmb

Wielbiono także tańcem

Wielbiono także tańcem

Dodajmy, że nad bezpiecznym przebiegiem spotkania i dobrą atmosferą, czuwał gospodarz parafii ks. prał. Edward Dzik.

Więcej miejsc modlitwy

Tego samego wieczoru wigilijne czuwania odbyły się w wielu kościołach całej diecezji. W katedrze Mszy św. połączonej z pierwszymi nieszporami i dłuższą liturgią słowa, przewodniczył neoprezbiter ks. Krystian Stasiak, udzielając na zakończenie błogosławieństwa prymicyjnego. W Bystrzycy Kłodzkiej modlitwa zakończyła się wspólną agapą. W Nowej Rudzie odśpiewano charakterystyczny dla Kościołów wschodu akatyst. Z Wir na Ślężę wyruszyła Droga Światła. Modlitewne spotkania odbyły się także w Doboszowicach, Kudowie – Zdroju, Krajanowie, Walimiu, Kłodzku, Wałbrzychu, Głuszycy czy obu ząbkowickich parafiach.

xmb

Ks. Krystian Stasiak podczas Mszy Wigilii Zesłania Ducha Św. w katedrze świdnickiej

Ks. Krystian Stasiak podczas Mszy Wigilii Zesłania Ducha Św. w katedrze świdnickiej
2022-06-07 01:09

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: tysiące pielgrzymów na Czuwaniu Odnowy w Duchu św.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Odnowa w Duchu Świętym

Biuro Prasowe Jasnej Góry

Z udziałem tysięcy pielgrzymów na Jasnej Górze trwa 40. Ogólnopolskie Czuwanie Odnowy w Duchu św. Jubileuszowe spotkanie z konferencjami i świadectwami, jest przede wszystkim czasem dziękczynienia, ale i zaproszeniem do nowego otwarcia na działanie Ducha Św., który ma moc przemiany życia. Odbywa się pod hasłem: „Pokolenie pokoleniu głosi Twoje dzieła i zwiastuje Twe potężne czyny”. Gościem czuwania jest pochodzący z Malezji Jude Antoine, świecki misjonarz i ewangelizator.

Bp Andrzej Przybylski, delegat KEP ds. Katolickiej Odnowy w Duchu Świętym wyraził nadzieję, że czuwanie na Jasnej Górze będzie czasem jedności wspólnot i nowego ożywienia wiary. - Widzimy, że dzisiaj i Polska, i świat stają się trochę duchową pustynią i trzeba Ducha św., żeby to ożywić. Myślę, że kongres, który poprzedził jasnogórskie spotkanie i to jubileuszowe czuwanie, są przede wszystkim po to, aby nas na nowo Duch św. poderwał do misji świadczenia o Zmartwychwstałym - podkreślił bp Przybylski.
CZYTAJ DALEJ

Niedziela Palmowa

Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową, czyli Męki Pańskiej, i rozpoczyna obchody Wielkiego Tygodnia.

W ciągu wieków otrzymywała różne określenia: Dominica in palmis, Hebdomada VI die Dominica, Dominica indulgentiae, Dominica Hosanna, Mała Pascha, Dominica in autentica. Niemniej, była zawsze niedzielą przygotowującą do Paschy Pana. Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści ( por. Mt 21, 1-10; Mk 11, 1-11; Łk 19, 29-40; J 12, 12-19), a także rozważa Jego Mękę. To właśnie w Niedzielę Palmową ma miejsce obrzęd poświęcenia palm i uroczysta procesja do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie starał się jak najdokładniej "powtarzać" wydarzenia z życia Pana Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co poświadcza Egeria. Według jej wspomnień patriarcha wsiadał na oślicę i wjeżdżał do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go w radości i w uniesieniu, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy. Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Anastasis (Zmartwychwstania), gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Owa procesja rozpowszechniła się w całym Kościele mniej więcej do XI w. W Rzymie szósta niedziela Przygotowania Paschalnego była początkowo wyłącznie Niedzielą Męki Pańskiej, kiedy to uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj procesji upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jerusalem. Obie tradycje szybko się połączyły, dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i Męka) . Przy czym, w różnych Kościołach lokalnych owe procesje przyjmowały rozmaite formy: biskup szedł piechotą lub jechał na osiołku, niesiono ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre też przekazy zaświadczają, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania więźniów (czyżby nawiązanie do gestu Piłata?). Dzisiaj odnowiona liturgia zaleca, aby wierni w Niedzielę Męki Pańskiej zgromadzili się przed kościołem (zaleca, nie nakazuje), gdzie powinno odbyć się poświęcenie palm, odczytanie perykopy ewangelicznej o wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy i uroczysta procesja do kościoła. Podczas każdej Mszy św., zgodnie z wielowiekową tradycją czyta się opis Męki Pańskiej (według relacji Mateusza, Marka lub Łukasza - Ewangelię św. Jana odczytuje się w Wielki Piątek). W Polsce istniał kiedyś zwyczaj, że kapłan idący na czele procesji trzykrotnie pukał do zamkniętych drzwi kościoła, aż mu otworzono. Miało to symbolizować, iż Męka Zbawiciela na krzyżu otwarła nam bramy nieba. Inne źródła przekazują, że celebrans uderzał poświęconą palmą leżący na ziemi w kościele krzyż, po czym unosił go do góry i śpiewał: "Witaj krzyżu, nadziejo nasza!". Niegdyś Niedzielę Palmową na naszych ziemiach nazywano Kwietnią. W Krakowie (od XVI w.) urządzano uroczystą centralną procesję do kościoła Mariackiego z figurką Pana Jezusa przymocowaną do osiołka. Oto jak wspomina to Mikołaj Rey: "W Kwietnią kto bagniątka (bazi) nie połknął, a będowego (dębowego) Chrystusa do miasta nie doprowadził, to już dusznego zbawienia nie otrzymał (...). Uderzano się także gałązkami palmowymi (wierzbowymi), by rozkwitająca, pulsująca życiem wiosny witka udzieliła mocy, siły i nowej młodości". Zresztą do dnia dzisiejszego najlepszym lekarstwem na wszelkie choroby gardła według naszych dziadków jest właśnie bazia z poświęconej palmy, którą należy połknąć. Owe poświęcone palmy zanoszą dziś wierni do domów i zawieszają najczęściej pod krzyżem. Ma to z jednej strony przypominać zwycięstwo Chrystusa, a z drugiej wypraszać Boże błogosławieństwo dla domowników. Popiół zaś z tych palm w następnym roku zostanie poświęcony i użyty w obrzędzie Środy Popielcowej. Niedziela Palmowa, czyli Męki Pańskiej, wprowadza nas coraz bardziej w nastrój Świąt Paschalnych. Kościół zachęca, aby nie ograniczać się tylko do radosnego wymachiwania palmami i krzyku: " Hosanna Synowi Dawidowemu!", ale wskazuje drogę jeszcze dalszą - ku Wieczernikowi, gdzie "chleb z nieba zstąpił". Potem wprowadza w ciemny ogród Getsemani, pozwala odczuć dramat Jezusa uwięzionego i opuszczonego, daje zasmakować Jego cierpienie w pretorium Piłata i odrzucenie przez człowieka. Wreszcie zachęca, aby pójść dalej, aż na sam szczyt Golgoty i wytrwać do końca. Chrześcijanin nie może obojętnie przejść wobec wiszącego na krzyżu Chrystusa, musi zostać do końca, aż się wszystko wypełni... Musi potem pomóc zdjąć Go z krzyża i mieć odwagę spojrzeć w oczy Matce trzymającej na rękach ciało Syna, by na końcu wreszcie zatoczyć ciężki kamień na Grób. A potem już tylko pozostaje mu czekać na tę Wielką Noc... To właśnie daje nam Wielki Tydzień, rozpoczynający się Niedzielą Palmową. Wejdźmy zatem uczciwie w Misterium naszego Pana Jezusa Chrystusa...
CZYTAJ DALEJ

Andrzej Duda: Niech Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej jednoczy nas – Polaków

2025-04-13 12:13

[ TEMATY ]

zbrodnia katyńska

dzień pamięci

Andrzej Duda

ofiary

PAP

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Niech Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej jednoczy nas – Polaków – w zadumie nad ceną wolności - napisał w niedzielę prezydent Andrzej Duda w 85. rocznicę Zbrodni Katyńskiej. Podkreślił, że przez dziesięciolecia komuniści systemowo zwalczali prawdę o Katyniu, a sprawcy tej zbrodni nigdy nie zostali ukarani.

13 kwietnia obchodzony jest Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej, w niedzielę od rana trwają uroczystości upamiętniające 85. rocznicę zbrodni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję