Reklama

Franciszek

Franciszek: wyruszmy w drogę z modlitwą, postem i jałmużną

[ TEMATY ]

post

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpoczynający się dzisiaj Wielki Post oznacza wyruszenie w drogę duchową, której trzema elementami są modlitwa, post i jałmużna – powiedział Franciszek w kazaniu podczas Mszy św. w Środę Popielcową 5 marca. O godz. 16.30 w kościele św. Anzelma na Awentynie odprawiono nabożeństwo modlitewne, po czym obecni tam papież, kardynałowie, arcybiskupi, biskupi, benedyktyni z miejscowego opactwa, dominikanie i wielu wiernych przeszli procesjonalnie do bazyliki św. Sabiny. Ojciec Święty przewodniczył tam Mszy św. połączonej z posypaniem głów popiołem.

Oto polski tekst kazania papieskiego:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Rozdzierajcie jednak serca wasze, a nie szaty!" ( Jl 2,13) Tymi przenikliwymi słowami proroka Joela liturgia wprowadza nas dzisiaj w Wielki Post, wskazując nawrócenie serca jako cechę charakterystyczną tego czasu łaski.

Prorocki apel stanowi wyzwanie dla nas wszystkich bez wyjątku i przypomina nam, że nawrócenie nie sprowadza się do form zewnętrznych lub niejasnych postanowień, lecz angażuje i przemienia całe istnienie, począwszy od centrum osoby, od sumienia. Jesteśmy zaproszeni do podjęcia drogi, podczas której, wbrew rutynie, usiłujemy otworzyć oczy i uszy, ale przede wszystkim serce, aby wyjść poza swój "ogródek".

Otworzyć się na Boga i na braci. Żyjemy w świecie coraz bardziej sztucznym, w kulturze "robienia", "tego, co użyteczne", nie zdając sobie sprawy, że ze swego horyzontu wykluczamy Boga. Wielki Post wzywa nas do "przebudzenia", przypomnienia sobie, że jesteśmy stworzeniami, że nie jesteśmy Bogiem. Gdy spoglądam na małe środowisko codzienne i widzę walkę o władzę, o miejsca, myślę: ludzie ci bawią się w Boga Stwórcę a jeszcze nie zdali sobie sprawy, że nie są Bogiem.

Grozi nam także zamknięcie, zapominanie o innych. Ale tylko wówczas, gdy trudności i cierpienia naszych braci są dla nas wyzwaniem, dopiero wtedy możemy rozpocząć drogę nawrócenia ku Świętom Paschalnym. Jest to droga obejmująca krzyż i wyrzeczenie.

Reklama

Ewangelia dzisiejsza wskazuje elementy tej wędrówki duchowej: modlitwę, post i jałmużnę (por. Mt 6, 1-6.16-18). Wszystkie one pociągają za sobą niezbędny warunek, by nie dać się opanować przez pojawiające się rzeczy; to, co się liczy, nie jest przejrzyste. Wartość życia nie zależy od jego aprobaty przez innych czy od sukcesu, ale od tego, co jest w nas.

Pierwszym elementem jest modlitwa. Jest ona siłą chrześcijanina i każdej osoby wierzącej. W słabości i kruchości naszego życia możemy zwrócić się do Boga z ufnością dzieci i wejść z Nim w komunię. W obliczu tak wielu ran, które sprawiają nam ból i które mogłyby utwardzić serce, jesteśmy wezwani, by zanurzyć się w morzu modlitwy, które jest morzem bezgranicznej miłości Boga, aby zasmakować Jego czułości. Wielki Post to czas modlitwy, modlitwy bardziej intensywnej, gorliwszej, bardziej zdolnej unieść potrzeby braci, wstawiać się przed Bogiem za tak wiele sytuacji ubóstwa i cierpienia.

Drugim znaczącym elementem drogi wielkopostnej jest post. Musimy uważać, aby nie uprawiać postu formalnego, który w istocie nas "zaspokaja", bo sprawia, że mamy dobre samopoczucie. Post ma sens, jeśli naprawdę uszczupla nasze bezpieczeństwo, a także jeśli wynika z niego jakaś korzyść dla innych, jeśli pomaga nam praktykować styl Miłosiernego Samarytanina, który pochyla się nad swoim bratem w potrzebie i troszczy się o niego. Post zakłada wybór życia wstrzemięźliwego, które nie marnotrawi i nie "odrzuca". Poszczenie pomaga nam zaprawiać serce do tego, co najistotniejsze i do dzielenia się. Jest znakiem świadomości i odpowiedzialności w obliczu niesprawiedliwości, nadużyć, zwłaszcza wobec ubogich i maluczkich i jest znakiem naszej ufności, którą pokładamy w Bogu i Jego Opatrzności.

Trzecim elementem jest jałmużna: wskazuje ona na bezinteresowność, ponieważ w jałmużnie obdarowujemy kogoś, od kogo nie spodziewamy się otrzymania czegoś w zamian. Bezinteresowność powinna być jedną z cech chrześcijanina, który świadom tego, że wszystko otrzymał darmo od Boga, to znaczy bez żadnej zasługi, uczy się dawać innym za darmo. Dziś często bezinteresowność nie jest częścią życia codziennego, w którym wszystko kupuje się i sprzedaje. Wszystko się oblicza i mierzy. Jałmużna pomaga nam przeżywać bezinteresowność daru, która jest wolnością od obsesji posiadania, lęku przed utratą tego, co się ma, od smutku tych, którzy nie chcą się dzielić z innymi swoim dobrobytem.

Wielki Post wraz ze swym wezwaniem do nawrócenia nadchodzi opatrznościowo, aby nas obudzić, otrząsnąć z odrętwienia, z ryzyka kroczenia naprzód siłą bezwładności. Zachęta, którą Pan kieruje do nas przez proroka Joela, jest mocna i jasna: "Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem" (Jl 2, 12). Dlaczego mamy powrócić do Boga? Dlatego, że jest coś nie tak w nas, w społeczeństwie, w Kościele i potrzebujemy zmiany, przełomu, nawrócenia. I to się nazywa odczuwać potrzebę nawrócenia się! Po raz kolejny Wielki Post kieruje swoje prorockie wezwanie, aby nam przypomnieć, że możemy dokonać czegoś nowego w samych sobie i wokół siebie tylko dlatego, że Bóg jest wierny, że nadal jest bogaty w dobroć i miłosierdzie i że zawsze jest gotów wybaczyć i zacząć od nowa. Z tą synowską ufnością wyruszmy w drogę!

2014-03-06 09:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pączki za lekkie, posty... za ciężkie

Niedziela rzeszowska 9/2019, str. I

[ TEMATY ]

post

karnawał

Archiwum autora: Popielec (Tygodnik „Świat”, XIX wiek)

„Popielec” – fragment akwareli Juliana Fałata

„Popielec” – fragment akwareli Juliana Fałata

Staropolski polemista Grzegorz Żarnowita twierdził, że lepiej cały rok żyć skromnie i trzeźwo, niż szaleć w zapusty, a potem „nieochotnie a obłudnie” pościć przez czterdzieści dni. Księża wypominali z ambon dogadzanie sobie smakowitą rybą, sobotnie posty (dla uczczenia Matki Bożej), po których w niedzielne poranki zasiadano do suto zastawianego stołu i raczono się alkoholem

Widomym znakiem nieuchronnie zbliżającego się postu był tzw. tłusty dzień przypadający w ostatni czwartek przed Środą Popielcową. Jednym z symboli tego dnia są pączki. Początkowo wcale nie były słodkie – robione były z ciasta chlebowego ze słoniną. Słodkie pojawiły się w szesnastym stuleciu.

CZYTAJ DALEJ

“Niech zstąpi duch Twój…” . 45. rocznica I pielgrzymki Jana Pawła II do Polski

2024-06-01 19:23

[ TEMATY ]

George Weigel

św. Jan Paweł II

Adam Bujak/Archiwum Białego Kruka

Słowa wypowiedziane przez Jana Pawła II podczas pierwszej pielgrzymki do ojczyzny w 1979 r. były jak impuls elektryczny. Zapoczątkowały w Polsce rewolucję sumienia, która doprowadziła do obalenia komunizmu – powiedział PAP biograf Jana Pawła II George Weigel.

Jan Paweł II odbył pierwszą pielgrzymkę do Polski 2-10 czerwca 1979 r. Odwiedził wówczas Warszawę, Gniezno, Częstochowę, Kalwarię Zebrzydowską, Wadowice, Kraków i były niemiecki obóz koncentracyjny Auschwitz. Oficjalnym hasłem podróży apostolskiej były pierwsze słowa hymnu ku czci św. Stanisława ze Szczepanowa, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski – "Gaude Mater Polonia" (Raduj się, Matko Polsko).

CZYTAJ DALEJ

Jesteście solą ziemi

2024-06-02 20:48

Magdalena Lewandowska

Dzisiaj w parafii NMP Matki Miłosierdzia w sposób szczególny modlono się za małżeństwa.

Dzisiaj w parafii NMP Matki Miłosierdzia w sposób szczególny modlono się za małżeństwa.

Podczas wizytacji kanonicznej w parafii NMP Matki Miłosierdzia we Wrocławiu około 20 par odnowiło swoje przyrzeczenia małżeńskie.

Dwie z nich świętowały 50-lecie ślubu. Specjalnego błogosławieństwa udzielił małżonkom bp Maciej Małyga, wszystkie pary otrzymały pamiątkowe dyplomy, a także... solniczki z napisem "Wy jesteście solą dla ziemi". – Dziękuję wam za piękne świadectwo miłości i wierności. Życzę, byście tak jak sól nadawali „smak” światu i pokazywali, jak kochać – mówił do małżonków bp Małyga. Podkreślał, że nie będzie to możliwe bez prawidłowo ukształtowanego sumienia. W homilii nawiązał do fragmentu Ewangelii św. Marka, w której uczniowie Jezusa zrywają kłosy w szabat, a sam Jezus uzdrawia człowieka z uschniętą ręką: – Co zasmuciło i co zagniewało Pana Jezusa? Zatwardziałość serc faryzeuszy. Zupełne niezrozumienie tego, czym jest prawo i tego, czym jest wolność. Oburzyło Go to, co ludzie zrobili z Prawem Boga.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję