Reklama

Niepłodność może być skutkiem aborcji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mówi prof. Bogdan Chazan, lekarz ginekolog, dyrektor Szpitala przy ul. Madalińskiego w Warszawie

- Czym jest syndrom poaborcyjny?

- Najkrócej mówiąc, to somatyczne i psychologiczne następstwa aborcji.

- Czy oba rodzaje tych następstw występują tylko w przypadku aborcji chirurgicznej, czy także farmakologicznej?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- W obu przypadkach. Następstwa aborcji chirurgicznej można natomiast podzielić na natychmiastowe i oddalone w czasie. Do tych pierwszych należą: krwawienia, uszkodzenia macicy, zakażenia, powikłania anestezjologiczne.

- A te oddalone w czasie?

- Są to przewlekłe bóle w dole brzucha, zaburzenia płodności, a nawet niepłodność, zapalenie jajowodów, uszkodzenie szyjki macicy, trudności z utrzymaniem ciąży.

- Jakie skutki na zdrowie kobiety wywiera aborcja farmakologiczna? To przecież - jak mówią środowiska feministyczne - „tylko podanie środków doustnych, które uśmiercają płód”.

- Aborcja farmakologiczna może prowadzić do krwotoku. Może też spowodować, że macica nie zostaje do końca opróżniona z resztek martwego zarodka. Zdarzały się zgony kobiet po aborcji farmakologicznej.

- Czy równie niebezpieczne są następstwa psychologiczne aborcji?

- Tak. I wcale nie są one mniejsze po aborcji farmakologicznej. Powiedziałbym nawet, że bywają większe, gdyż kobieta sama bierze środek poronny, co powoduje, że ma później większe poczucie winy.
Psychologiczne następstwa zależą też od tego, co spowodowało, że kobieta zdecydowała się na taki krok. Jeżeli np. decyzja taka została podjęta ze względu na rozpoznanie nieprawidłowości rozwojowych u dziecka, następstwa psychologiczne mogą być silniej wyrażone, bo wczesny okres rozwoju dziecka przebiegał w atmosferze akceptacji i radości.
Znamienne jest też, że „rekompensata” w postaci urodzenia kolejnego dziecka wcale nie niweluje następstw psychologicznych aborcji. Terapia na pewno stanowi pomoc. Ważne jest bowiem, by nie wypierać tego problemu, nie udawać, że go nie ma.

Rozmawiała Milena Kindziuk

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystość św. Piotra i Pawła. Nowy sposób bycia braćmi

Niedziela Ogólnopolska 25/2018, str. 18-19

[ TEMATY ]

św. Paweł

św. Piotr

uroczystość

święci

Piotra i Pawła

El Greco, „Święci Piotr i Paweł”(XVI wiek)

Uroczystość św. Piotra i Pawła obchodzina jest 29 czerwca.

Uroczystość św. Piotra i Pawła obchodzina jest 29 czerwca.

Dzisiejsza Uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła mówi o tym, że jedność Kościoła zbudowana jest z różnorodności tworzących go ludzi.

Bardzo się różnili. Jeden pochodził z Betsaidy, niewielkiej miejscowości nad jeziorem Genezaret, o której mało kto wówczas słyszał. Drugi urodził się w Tarsie, szeroko wtedy znanej metropolii, zamieszkiwanej przez kilkaset tysięcy ludzi. Jeden był galilejskim rybakiem, drugi starannie wykształconym faryzeuszem i posiadaczem rzymskiego obywatelstwa. Jeden był uczniem i apostołem Jezusa, drugi nie tylko nie należał do grona Dwunastu, ale nawet nie znalazł się w bardzo szeroko rozumianej grupie słuchaczy Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: nie ma takiego zła, które może nas zamknąć w swoich bramach!

2025-06-29 13:45

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Łukasz Burchard

- Jezus mówi do was, abyście otwierali się na Kościół, który ma klucze do zniszczenia każdej bramy zła. To jest słowo i doświadczenie łaski, innych kluczy nie mamy. Jest też obietnica zrealizowana w dwóch wielkich apostołach, na nich stoi Kościół - powiedział kard. Grzegorz Ryś do rodziców po starcie dziecka.
CZYTAJ DALEJ

Fałszywe dane, realne szkody. Czyja to jest operacja?

2025-06-29 16:20

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Hahaha, info o fałszowaniu wyborów oparli na analizie wykonanej po pijaku jakiegoś gościa z Wykopu oraz na analizie typa, który NIE jest pracownikiem uczelni” – napisała w mediach społecznościowych jedna z internautek (@szef_dywizji), odnosząc się do informacji portalu money.pl, który ujawnił, że dr Kontek, który „zbadał anomalie wyborcze” nie jest pracownikiem SGH, mimo iż „w doniesieniach mediów przedstawiany jest jako pracownik uczelni”. Czytając tę informację, jak i komentarz miałem poczucie, że wcale nie jest mi do śmiechu i w sumie nam wszystkim generalnie też nie powinno.

Pal sześć sam wątek uczelni, przerażające jest to, co przedstawił dr Kontek, a raczej skutki tej co najmniej „niedokładnej” pracy. Jego „analizy” stały się źródłem fali artykułów, materiałów prasowych, telewizyjnych i radiowych oraz komentarzy w mediach i socialmediach, które w oparciu o jego teorie podważały wybór ponad 10 mln polskich obywateli. Profesor Szkoły Głównej Handlowej Tomasz Berent już wypunktował wątpliwą analizę statystyczną dr. Kontka dotyczącą „anomalii wyborczych”. „Pomijając na chwilę kwestię Twojego sposobu identyfikacji komisji, w których mogło dojść do nadużyć i sposobu dokonywanych przez Ciebie korekt (obie niestety bardzo wątpliwej jakości), musiałeś przecież wiedzieć, że wyniki takiej jednostronnej analizy są po prostu bezwartościowe” - napisał w opublikowanym liście. „Zaszokowała mnie treść Twego wywodu. Skwantyfikowałeś bowiem jedynie liczbę głosów, które mogły być nieprawidłowo alokowane Karolowi Nawrockiemu. Odwrotnego scenariusza w ogóle nie wziąłeś pod uwagę” – zauważył prof. Berent, docierając do sedna skandalu: „Problem w tym, że Twoje wyniki nie są też wiarygodne statystycznie. Nie mogą być zatem żadnym sygnałem, które wymaga bliższego zbadania”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję