Reklama

Verba Sacra

Niedziela Ogólnopolska 45/2007, str. 40

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W poznańskie obchody tegorocznych Dni Papieskich wpisała się październikowa, specjalna edycja Verba Sacra - „Modlitwy katedr polskich” w reżyserii Przemysława Basińskiego, otwierająca nową serię: „Lektury Jana Pawła II”. Pierwszy tekst z tej grupy - fragmenty „Księgi mojego życia” św. Teresy od Jezusa - przeczytała w niedzielę 14 października dla słuchaczy bardzo licznie zgromadzonych w bazylice archikatedralnej znana aktorka teatralna i filmowa Stanisława Celińska. Aktorka zmierzyła się z nowym (po stu latach!), jeszcze niepublikowanym przekładem „Księgi” autorstwa Dariusza Wandziocha. Pięknym dopełnieniem lektury były pieśni do tekstów św. Teresy, które w języku hiszpańskim śpiewał młody utalentowany baryton Patryk Rymanowski.

Człowiek książki

Reklama

- Karol Wojtyła był człowiekiem książki - stwierdził w słowie skierowanym do słuchaczy przed lekturą bp Marek Jędraszewski. Po pierwsze był nim jako autor książek, dramatów, poezji, rozpraw itp., a po drugie - jako ten, który czytał książki. Czytał bardzo wiele od najmłodszych lat. W gimnazjum - m.in. klasykę antyczną (np. „Antygonę” Sofoklesa), w Teatrze Rapsodycznym Mieczysława Kotlarczyka - przede wszystkim klasykę polską (np. „Pana Tadeusza” Mickiewicza, „Samuela Zborowskiego” Słowackiego). W czasie wojennych studiów teologicznych w Krakowie wczytywał się w teksty św. Tomasza z Akwinu i komentarze do nich św. Jana od Krzyża i św. Teresy od Jezusa. By czytać teksty hiszpańskich świętych w oryginale, zaczął uczyć się hiszpańskiego. Jak sam przyznał, prawdziwy wstrząs przeżył, studiując podręcznik metafizyki. Po dwóch miesiącach wgryzania się w bardzo trudny język tekstów scholastycznych odkrył, że lektura ta dała mu nowe zrozumienie świata. Oczywiście, lista lektur Jana Pawła II jest bardzo długa (ulubieni autorzy to: André Frossard, Słowacki, Kant, Edyta Stein). - Poznać duchowość jakiegoś człowieka to poznać jego lektury - podsumował bp Marek Jędraszewski, dodając, iż nowa seria Verba Sacra będzie próbą zgłębienia osobowości Jana Pawła II także przez to, co czytał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Św. Teresa i „acedia”

Reklama

Teologiczną głębię „Księgi mojego życia” św. Teresy od Jezusa (1515-82) przedstawił o. Wojciech Ciak OCD. Teresa zaczęła ją pisać na polecenie spowiednika, mając ok. 50 lat. W 40 rozdziałach mówi o swojej drodze do nawrócenia (1-9), o modlitwie jako relacji przyjaźni z Jezusem, która prowadzi do spotkania ze sobą (10-21) oraz do spotkania z Jezusem Chrystusem i Jego Kościołem (22-31). Z tego spotkania rodzi się pragnienie posługi Kościołowi - stąd opowieść o historii założenia klasztoru św. Józefa, z którego wyszedł Karmel Bosy w swoich gałęziach męskiej i żeńskiej (32-36). W ostatnich rozdziałach opowiada o „życiu osoby przebudzonej, trwającej w obliczu Boga, mającej relacje z rzeczywistością zbawionych i będąc zarazem zaangażowaną w życie ewangeliczne tu i teraz z miłością do Kościoła i dla Kościoła”.
Uważna lektura pism św. Teresy pozwala dostrzec, iż między 27. a 28. rokiem życia popadła w „acedię”. Przez ok. półtora roku żyła w klasztorze, wypełniając tylko zewnętrzne praktyki religijne, rezygnując natomiast z modlitwy myślnej, czyli autentycznej relacji z Bogiem. Zachowywała też pozory dobra - uczyła innych modlitwy, dbała o dobro materialne klasztoru, unikała konfliktów, zdobyła zaufanie przełożonych i robiła, co chciała. - W świetle „acedii” nie dziwi podkreślanie przez Teresę swojej grzeszności i zarazem miłosierdzia Bożego - wyjaśniał o. Ciak. - Kiedy uświadomiła sobie swój grzech, wróciła do modlitwy myślnej i wkrótce uwolniła się od pokusy „acedii”.

Współczesne zagrożenie

O. Ciak zwrócił też uwagę, że „acedia” stanowi realne współczesne zagrożenie. Według Marka Horodniczego, „acedią” przeniknięta jest współczesna muzyka rockowa, która ma swoich tragicznych męczenników (Hendrix, Joplin, Morrison, Beksiński). Według innych, „acedia” jest główną zasadą postmodernizmu, opiera się na niej i z niej wypływa. - „Acedia” dotyka nie tylko poszczególne osoby czy nurty w kulturze, ale całe społeczeństwa, dosięga naszych społeczności, wspólnot zakonnych, naszych rodzin i nas samych - ostrzega o. Ciak. A przy tym, jak zauważa ks. Stanisław Łucarz SJ, „żadna dziedzina ludzkiej wiedzy szczegółowej nie jest w stanie zmierzyć się z fenomenem «acedii», który ogarnia człowieka jako całość w sensie jego ciała, duszy i ducha, lecz również ogarnia całe etapy rozwoju psychicznego i duchowego (…)” („Fronda”, 42,141).

Przykład św. Teresy

Jak przekonywał o. Ciak, dla współcześnie żyjących ludzi dotkniętych tą nieuświadomioną formą zależności od demonów znakomitą pomocą w przezwyciężeniu „acedii” może być przykład św. Teresy i jej „Księga”. „Jest to książka najgłębsza, najbardziej przenikliwa, jak żadna inna w literaturze europejskiej” - pisał Azorín. Żydówka, filozof Edyta Stein po przypadkowej lekturze „Księgi” zawołała: „Tu jest prawda!” - i to był początek jej wiary katolickiej. Tę duchową autobiografię Świętej ogromnie cenił też Jan Paweł II. Podczas pobytu w Hiszpanii w 1982 r. wyznał w Alba de Tormes: „Nie możecie sobie wyobrazić, z jakim podziwem i czułością podchodzę do aspektu ludzkiego, językowego, kulturalnego oraz religijnego życia i dzieła św. Teresy od Jezusa. Ona, wraz ze św. Janem od Krzyża, była dla mnie mistrzynią, natchnieniem i przewodniczką po drogach życia duchowego”.
Może zatem warto sięgnąć po „Księgę” i teksty Ojca Świętego z książki „Przewodnicy na Górę Karmel ukazani przez Jana Pawła II” (red. Cz. Gil OCD, Kraków 2000).

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w Ghanie

[ TEMATY ]

nominacja

dyplomacja

diecezja kielecka

kolegium.opoka.org

Ks. prałat dr Henryk Jagodziński – prezbiter diecezji kieleckiej, pochodzący z parafii w Małogoszczu, został mianowany przez Ojca Świętego Franciszka, nuncjuszem apostolskim w Ghanie i arcybiskupem tytularnym Limosano. Komunikat Stolicy Apostolskiej ogłoszono 3 maja 2020 r.

Ks. Henryk Mieczysław Jagodziński urodził się 1 stycznia 1969 roku w Małogoszczu k. Kielc. Święcenia prezbiteratu przyjął 3 czerwca 1995 roku z rąk bp. Kazimierza Ryczana. Po dwuletniej pracy jako wikariusz w Busku – Zdroju, od 1997 r. przebywał w Rzymie, gdzie studiował prawo kanoniczne na uniwersytecie Santa Croce, zakończone doktoratem oraz w Szkole Dyplomacji Watykańskiej. Jest doktorem prawa kanonicznego.
CZYTAJ DALEJ

Wino św. Jana

[ TEMATY ]

św. Jan Apostoł

Kościół parafialny w Oleszycach – mal. Eugeniusz Mucha/fot. Graziako

„Wino, które pobłogosławił św. Jan, straciło swoją zabójczą moc, zatem ma ono nas uzdrawiać od zła, złości, która w nas jest i grzechu. Ma nas także zachęcać do praktykowania gorącej miłości, którą głosił św. Jan” – wyjaśnia w rozmowie z KAI ks. dr Joachim Kobienia, liturgista i sekretarz biskupa opolskiego. 27 grudnia w Kościele błogosławi się wino św. Jana.

– To bardzo stara tradycja Kościoła, sięgająca czasów średniowiecza. Związana jest z pewną legendą, według której św. Jan miał pobłogosławić kielich zatrutego wina. Wersje tego przekazu są różne. Jedna mówi, że to cesarz Domicjan, który wezwał apostoła do Rzymu, by tam go zgładzić, podał mu kielich zatrutego wina. Św. Jan pobłogosławił go, a kielich się rozpadł.
CZYTAJ DALEJ

Biskupi: wzywamy do troski o ochronę prawną małżeństwa i rodziny

2025-12-27 19:20

[ TEMATY ]

rodzina

małżeństwo

biskupi

Konferencja Episkopatu Polski

ochrona prawna

BP KEP

Biskupi podczas rekolekcji na Jasnej Górze w listopadzie 2025 r.

Biskupi podczas rekolekcji na Jasnej Górze w listopadzie 2025 r.

Wzywamy do troski o ochronę prawną małżeństwa i rodziny. To właśnie małżeństwa i rodziny tworzą najlepszą przestrzeń wzrostu dla dzieci i bezpieczne wsparcie dla starszych rodziców - napisali biskupi w Liście Pasterskim Konferencji Episkopatu Polski na Święto Świętej Rodziny pt. „Bóg marzy o rodzinie, która jest domem dla miłości”, które przypada w tym roku 28 grudnia.

Biskupi podkreślili w Liście, że „będąc dziećmi Bożymi, wszyscy jesteśmy powołani do głębokich relacji”. Dodali, że mimo, iż tak bardzo potrafimy się od siebie różnić, mamy jednak wspólne potrzeby. „Każdy z nas, już od pierwszych chwil istnienia, pragnie poczucia bezpieczeństwa, ciepłego przyjęcia, obecności drugiego człowieka, kontaktu czy pocieszenia” - przyznali. „Bo Bóg naprawdę marzy o rodzinie, która jest domem dla miłości” - podkreślili.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję