Reklama

Tożsamość polska

Niedziela Ogólnopolska 47/2007, str. 12-13

Z inspiracji o. prof. Leona Dyczewskiego OFMConv grono socjologów i antropologów kultury, zgromadzonych na dwudniowej konferencji, podejmowało niezwykle istotne zagadnienie tożsamości narodowej
Katarzyna Link

Z inspiracji o. prof. Leona Dyczewskiego OFMConv grono socjologów i antropologów kultury, zgromadzonych na dwudniowej konferencji, podejmowało niezwykle istotne zagadnienie tożsamości narodowej<br>Katarzyna Link

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W przededniu Święta Niepodległości Katedra Socjologii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II zorganizowała konferencję naukową na temat „Tożsamość polska w odmiennych kontekstach i czynnikach ją kształtujących”. Z inspiracji o. prof. Leona Dyczewskiego OFMConv w dniach 8-9 listopada do Lublina przyjechało kilkadziesiąt osób, reprezentujących różne środowiska naukowe (m.in. UJ, UKSW, UŚ, UAM), które w swoich pracach badawczych pochylają się nad szeroko rozumianą problematyką tożsamości. Głównym celem spotkania było poddanie refleksji całej gamy przekształceń zachodzących pod wpływem globalizacji, ustalenie czynników wpływających na zmianę tożsamości i próba określenia konsekwencji.

Osoba - centrum życia społecznego

Reklama

Jak przypomniał ks. prof. Mirosław Kalinowski, prorektor KUL-u, „społeczność” w szerokim sensie oznacza każdą formę trwałego stowarzyszenia między jednostkami, które wspólnie zmierzają do urzeczywistnienia jakiejś wartości czy celu. Tak rozumiana społeczność współgra z pojęciem „wspólnota”. Chrześcijańska nauka społeczna używa tych dwóch terminów jako synonimów i określa nimi każdy organizm społeczny: rodzinę, państwo, ale też korporacje, stowarzyszenia, związki zawodowe, partie polityczne czy instytucje pomocy potrzebującym. Człowiek, będąc bytem społecznym, powołany jest do życia we wspólnocie; w niej przychodzi na świat i w niej umiera. - Życie społeczne nie ma celu samo w sobie, gdyż jego celem i zadaniem jest służba człowiekowi oraz zapewnienie każdemu dóbr, których nie można osiągnąć poza zbiorowością - mówił ks. Kalinowski. - W związku z tym każda osoba znajduje się w centrum życia społecznego jako zasada, podmiot i cel wspólnoty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspólnota działania i życia

Grono socjologów i antropologów kultury podejmowało problematykę narodową w aspekcie tożsamości narodowej. Definiując kluczowe dla konferencji pojęcie „tożsamości narodowej”, prof. Stanisław Wójcik, dyrektor Instytutu Socjologii KUL-u, zwrócił uwagę, że łączy się ono w szczególny sposób z duchowością narodową. Nie może jednak oznaczać tylko sentymentalnej przeszłości, lecz winno stanowić „aktualność i przyszłość”. W obrębie terytorium ludności i państwa rozwija się wspólna świadomość tożsamości narodowej, więź jedności psychicznej, która przejawia się w konturze zależności materialnej i duchowej - mówił. Jednym z ważniejszych czynników składowych jest wspólny język, który ułatwia głęboki kontakt międzyludzki, ale najbardziej jednoczy ludzi ta sama historia oraz wspólnota działania i życia. Pytania, kim jesteśmy jako naród i społeczeństwo polskie i kim chcemy być, często pojawiają się w naszych dziejach.
Tożsamość narodowa należy do wielkich wyzwań współczesności, szczególnie w czasie globalizacji. Narody chcą trwać, ale są siły - postmoderniści, politycznie poprawni, libertyni i ateiści - które chcą je rozproszyć. Walka trwa, ale kto ją wygra? - pytał ks. Wójcik. Naukowa refleksja potrzebna jest więc, by przeciwstawiając się ksenofobii, opisać tożsamość człowieka i narodu, nie naruszając przy tym godności człowieka.

Kim jestem?

Tożsamość, czy to zbiorowa, czy jednostkowa, jest - jak mówił o. prof. Leon Dyczewski - pewnym wyobrażeniem zbiorowości i odpowiada na zasadnicze pytanie: kim jestem? Nie jest jednak czymś danym na zawsze, ale jest zmienna. Jest to także proces dokonywania konstrukcji, który przebiega podczas komunikacji z otoczeniem. Ważną rolę odgrywają tu elementy rzeczowe z kulturą symboliczną, ale i osoby, z którymi się spotykamy. Nasze otoczenie jest dziś szczególnie interesujące, a jednocześnie szybko się zmienia - podkreślał o. Dyczewski - zatem rola człowieka polega na tym, żeby samemu dobierać sobie elementy stanowiące naszą tożsamość. Ten dobór zależy od indywidualnej interpretacji człowieka. Zadanie to jest szczególnie trudne w dobie postmodernizmu, którego głównym hasłem jest relatywizm życia.
O procesie przemian mówił także ks. prof. Stanisław Kowalczyk (KUL). Zwrócił on uwagę na przemiany dokonujące się w Polsce pod wpływem czynników zewnętrznych, które mają charakter polityczno-strukturalny. Nie kwestionując korzyści z wejścia Polski do Unii Europejskiej, Ksiądz Profesor podjął wątek stopniowego przekształcania UE w megapaństwo. - Można zauważyć, że państwa członkowskie rezygnują ze swej suwerenności, np. ekonomicznej, co dotyczy w szczególny sposób państw małych i średnich, do których należy również Polska - mówił. - Pojawiają się też głosy o potrzebie rezygnacji z patriotyzmu polskiego na rzecz europejskiego, co wpływa na zmianę i osłabienie tożsamości narodowej Polaków. Jego zdaniem, proces globalizacji wpływa na osłabienie kultur narodowych i marginalizowanie ich znaczenia; wpływa też na zmianę obyczajowości, zakorzenionej w etyce chrześcijańskiej. Potwierdzeniem są badania socjologiczne, które stwierdzają selektywność wyboru praw moralnych, szczególnie gdy chodzi o etykę seksualną. Postępujący proces sekularyzacji osłabia także przekonania patriotyczne, zwłaszcza w kontekście ośmieszania idei tożsamości narodowej Polaków na rzecz ideologii globalnej. Wśród elementów przedmiotowych i podmiotowych polskiej tożsamości ks. prof. Kowalczyk wymienił również masową migrację Polaków, która stwarza szansę na zamianę patriotyzmu deklaratywnego i emocjonalnego na rzecz patriotyzmu pojmowanego jako organiczna praca dla ojczyzny.
Ks. prof. Henryk Skorowski (UKSW) pytał, jak być obywatelem narodu i Europy. Wskazywał, że dobrze pojęta i rozwinięta idea narodowa nie separuje człowieka od rzeczywistości europejskiej, ale wręcz odwrotnie - zakorzenia. Odwołując się do nauczania Jana Pawła II, mówił: - Samoświadomość narodowa prowadzi do samoświadomości europejskiej. Między kulturą polską a europejską nie zachodzi konflikt, bo one współegzystują. Człowiek może i powinien czuć się członkiem własnego narodu i społeczności europejskiej. W ten sposób zdaje egzamin z własnego człowieczeństwa.
Prof. Andrzej Sękowski, dziekan Wydziału Nauk Społecznych KUL-u, wyraził nadzieję że konferencja podejmująca niezwykle istotne zagadnienie tożsamości narodowej, bogata w wystąpienia o charakterze ogólnym i szczegółowym, z pewnością pozwoli na sformułowanie wniosków istotnych dla wszystkich Polaków. Kilkadziesiąt referatów i głosów w dyskusji zostanie opublikowanych w formie druku zwartego, pozwalającego wszystkim zainteresowanym czerpać z bogactwa refleksji środowiska socjologów i antropologów kultury Polski.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy kartuz

Święty Brunon – założyciel zakonu kartuzów, jednego z najsurowszych zakonów istniejących do dziś w Kościele, wybrał charyzmat milczenia, samotności i ciszy.

O zakonie kartuzów usłyszeliśmy zapewne dzięki filmowi Wielka cisza. Kim był jego założyciel? Brunon urodził się w Kolonii i pochodził ze znamienitej rodziny. Uczył się m.in. w szkole katedralnej w Reims, a także w Tours. Około 1055 r. przyjął święcenia kapłańskie. Rok później biskup Reims – Manasses I powołał Brunona, aby prowadził tam szkołę katedralną. Trwało to ok. 20 lat (1056-75). Wychował wielu wybitnych mężów owych czasów. W 1080 r. zaproponowano mu biskupstwo, nie przyjął jednak tej godności. Udał się do opactwa cystersów w Seche-Fontaine, by poddać się kierownictwu św. Roberta. Po pewnym czasie opuścił klasztor i w towarzystwie ośmiu uczniów udał się do Grenoble. Tam św. Hugo przyjął swojego mistrza z wielką radością i jako biskup oddał mu w posiadanie pustelnię, zwaną Kartuzją. Tutaj w 1084 r. Brunon urządził klasztor, zbudowany też został skromny kościółek. Klasztor niebawem tak się rozrósł, że otrzymał nazwę „Wielkiej Kartuzji” (La Grande Chartreuse). W 1090 r. Brunon został wezwany do Rzymu przez swojego dawnego ucznia – papieża bł. Urbana II na doradcę. Zabrał ze sobą kilku towarzyszy i zamieszkał z nimi przy kościele św. Cyriaka. Wkrótce, w 1092 r., w Kalabrii założył nową kartuzję, a w pobliskim San Stefano in Bosco Bruno stworzył jej filię. Tam zmarł. Kartuzję w Serra San Bruno odwiedził w 1984 r. św. Jan Paweł II. Uczynił to również Benedykt XVI 9 października 2011 r. W słowie do kartuzów podkreślił wówczas znaczenie charyzmatu milczenia we współczesnym świecie. Charyzmat kartuzji – powiedział – sprawia, że „człowiek wycofując się ze świata, poniekąd «eksponuje się» na rzeczywistość w swej nagości, eksponuje się na tę pozorną pustkę, aby doświadczyć Pełni, obecności Boga, Rzeczywistości najbardziej realnej, jaka istnieje, i która wykracza poza wymiar zmysłowy”.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Watykan stawia na elektryczne pojazdy

2025-10-07 09:55

[ TEMATY ]

samochody elektryczne

Vatican Media

Państwo Watykańskie sprowadziło nową flotę pojazdów elektrycznych. To w ramach działania na rzecz ekologicznej mobilności na terytorium Watykanu i w Castel Gandolfo. Inicjatywa ta jest wynikiem współpracy z firmą Exelentia, która specjalizuje się w rozwiązaniach transportowych o zerowej emisji spalin.

Po przekazaniu dwóch samochodów elektrycznych do osobistego użytku papieża, firma dostarczyła kompletną gamę pojazdów operacyjnych przeznaczonych do użytku dla różnych służb wewnętrznych, w tym żandarmerii, straży pożarnej i służb utrzymania ruchu. Dostarczono dwa główne rodzaje pojazdów: auta osobowe i pojazdy transportowe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję