Paryż: odbudowa katedry Notre Dame zgodnie z planem, otwarcie w 2024 r.
Odbudowa katedry Notre Dame przebiega zgodnie z planem. Można się zatem spodziewać, że ponownie zostanie ona udostępniona dla wiernych i turystów w 2024 r. – wynika z ogłoszonego wczoraj drugiego sprawozdania Trybunału Obrachunkowego w Paryżu. Co ważne, wiadomo już, że nie zabraknie środków na dokończenie odbudowy. Już teraz zebrano dużo więcej pieniędzy niż wynoszą wydatki i planowany kosztorys.
Zabezpieczenie budynku po pożarze w 2019 r. kosztowało 151 mln euro. Sama renowacja katedry, umożliwiająca jej otwarcie za dwa lata, ma kosztować 552 mln. Tymczasem do końca ubiegłego roku na rekonstrukcję obiektu zebrano już ponad 841 mln euro.
Trybunał Obrachunków sugeruje, że istniejącą nadwyżkę w budżecie można przeznaczyć, po konsultacjach z głównymi darczyńcami, na naprawę innych uprzednich uszkodzeń, które nie zostały spowodowane przez ogień. Przypomina się bowiem, że jeszcze przed pożarem stan katedry był krytyczny. Można się natomiast spodziewać, że po jej ponownym otwarciu w 2024 r. liczba zwiedzających zwiększy się o dodatkowe 2 mln i sięgnie 14 mln rocznie. Trybunał Obrachunków zaleca więc, by już teraz rozważono, w jaki sposób poradzić sobie z tak wielkim napływem ludzi.
Ocalona z wczorajszego pożaru katedra Notre-Dame w Paryżu to arcydzieło sztuki gotyckiej. Powstawała przez ponad 180 lat - od 1163 do 1345 r. Jest główną atrakcją turystyczną stolicy Francji, odwiedzaną rocznie przez 13 mln turystów, przeciętnie około 30 tys. dziennie, a w dniach wielkich świąt nawet 50 tys.
Świątynia nosi wezwanie Notre-Dame - Naszej Pani, jak w języku francuskim nazywa się Maryję, Matkę Bożą. Jest bazyliką mniejszą i katedrą arcybiskupów Paryża. Wielu z nich spoczywa w krypcie prezbiterium, w sarkofagach wokół prezbiterium lub w bocznych kaplicach. Ostatnim spośród nich, tam pochowanym, był kard. Jean-Marie Lustiger, którego pogrzeb odbył się w 2007 r.
Prezydent USA Donald Trump twierdząco odpowiedział na pytanie, czy państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną. Stwierdził, że USA wsparłyby sojuszników, „zależnie od okoliczności”.
Pytany podczas spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w siedzibie ONZ, czy myśli, że państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną, Trump odparł: „Tak, tak myślę”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.