Reklama

Świat

Boże Narodzenie prawosławnych i wiernych innych obrządków wschodnich

Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, wśród nich grekokatolicy i staroobrzędowcy, rozpoczęli w sobotę święta Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego, czyli według tzw. starego stylu. Przypadają one trzynaście dni po świętach katolickich.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Według danych soboru biskupów Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego (PAKP), ponad 90 proc. prawosławnych parafii w kraju stosuje w życiu religijnym właśnie kalendarz juliański. Dzieje się tak zwłaszcza we wschodniej części Polski, w tym w województwie podlaskim, gdzie są największe w kraju skupiska prawosławnych.

Rodziny świętujące w tym terminie Boże Narodzenie w piątkowe popołudnie lub wieczór zasiadły do kolacji wigilijnej. Postny posiłek zaczynał się od modlitwy i dzielenia prosforą – chlebem liturgicznym używanym w Kościele wschodnim do konsekracji i komunii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Potem wielu prawosławnych udało się do cerkwi na nocne, kilkugodzinne uroczystości religijne. Zależnie od lokalnej tradycji, najczęściej rozpoczynały się one o północy lub dwie godziny później. W katedrze św. Mikołaja w Białymstoku przewodniczył im ordynariusz prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej abp Jakub.

Reklama

"Pokoju nie ma w sercach ludzkich, nie ma go we współczesnym świecie. Jest on pełen niepokojów, wojen, tak jak w Ukrainie, Ziemi Świętej, Afryce itp. Narody zbroją się i żyją w niepewności jutra, naruszany jest porządek moralny, społeczny, a pycha prowadzi świat na skraj przepaści. Naruszane są odwieczne normy moralne wynikające z Pisma Świętego, co powoduje wprowadzenie w życie sposobów zachowań życiowych niezgodnych z nauką naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa" – pisze w orędziu bożonarodzeniowym sobór biskupów PAKP.

Za najważniejszą i najpilniejszą potrzebę prawosławni hierarchowie uznają ochronę rodziny. "Trudności przeżywane przez współczesne rodziny mają wiele przyczyn. Do nich należy odnieść niepełne rozumienie istoty rodziny chrześcijańskiej, rozluźnienie więzów rodzinnych, obojętny i powierzchowny stosunek do moralności chrześcijańskiej i nauki Cerkwi" – podkreślili.

"Rodzina jest społecznością, w której jeden dla drugiego jest ważny jako osoba, a nie ze względu na swoje stanowisko i funkcję społeczną. Poślubia się człowieka, a nie etat czy tytuł; kocha się dziecko, małego człowieka, a nie przyszłego profesora czy lekarza. Słabnięcie w rodzinach więzów osobowych, duchowych, religijnych jest najbardziej bolesnym dla ich spoistości, zanika bowiem odpowiedzialność za los Cerkwi i wypełnianie jej zadań" – uważają prawosławni arcybiskupi i biskupi.

Reklama

W ocenie hierarchów, staje się to przyczyną "samotności we dwoje", doprowadza do powierzchowności kontaktów i nieumiejętności rozwiązywania konfliktów. "A to przyczynia się do nietrwałości małżeństw, rozwodów, cudzołóstw, związków pozamałżeńskich, niechcianych i niekochanych dzieci, aborcji, która jest niczym innym, jak zabijaniem nienarodzonych dzieci. Problemem jest również szeroko rozpowszechniony konsumpcjonizm sprowadzający się do przedkładania wartości materialnych nad duchowymi. Wszystko to powoduje duchowo-moralną rozwiązłość i zobojętnienie w sprawach naszego życia duchowego i cerkiewnej odpowiedzialności" – podkreśla sobór.

Życzenia z okazji świąt wystosowali do wiernych obrządków wschodnich m.in. prezydent Andrzej Duda z małżonką oraz premier Mateusz Morawiecki. W województwie podlaskim zrobili to przedstawiciele regionalnych i lokalnych władz: wojewoda, zarząd województwa i prezydent Białegostoku.

Dokładnych danych co do liczby prawosławnych w Polsce nie ma. Hierarchowie PAKP szacują, że wiernych jest ok. 500 tys. Taką liczbę podał też Główny Urząd Statystyczny w niedawnym raporcie "Wyznania religijne w Polsce w latach 2019–2021".

W poprzednim spisie powszechnym przynależność do Kościoła prawosławnego w Polsce zadeklarowało 156 tys. osób, dane te uznawane są jednak przez hierarchów za niemiarodajne. Danych ze spisu przeprowadzonego w 2021 roku jeszcze nie ma.

Przyjmuje się, że największe skupiska prawosławnych są w regionie północno-wschodnim.(PAP)

autor: Robert Fiłończuk

rof/ mok/

2023-01-07 08:16

Ocena: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tak wyglądało dzieciństwo Chrystusa

Niedziela Ogólnopolska 52/2020, str. 6-9

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Bartolomé Esteban Perez Murillo

Święta Rodzina z ptaszkiem, 1650 r.

Święta Rodzina z ptaszkiem, 1650 r.

Jak wyglądało dzieciństwo Jezusa? Co jadł, gdzie mieszkał, jak się ubierał i do jakiej klasy społecznej należała Jego rodzina – to tylko kilka pytań, na które odpowiada znakomity historyk, autor dzieła „Świat Chrystusa”.

Wczesna tradycja Kościoła ograniczyła relacje o dzieciństwie Syna Bożego do minimum zawartego w Ewangeliach, być może po to, by uniknąć zbędnych spekulacji, często wiodących na manowce teologiczne. Także dzisiaj winniśmy się wystrzegać zbędnego fantazjowania na ten temat. Tak intrygujących kwestii, jak zakres świadomości Maryi i Józefa co do Boskości ich Syna lub istota Boskiej świadomości w rozwijającym się przecież po ludzku Dziecku, nie rozstrzygniemy. Nie przesądzimy też niezmiernie ciekawej kwestii, dlaczego Jezus Chrystus objawił swe Bóstwo dopiero w wieku dorosłym. Jedyne, co możemy zrobić, to opisać ogólnie, gdzie i jak toczyło się Jego życie przed chrztem w Jordanie.
CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny: Powszechne katechezy w parafiach ruszą od września 2026 r.

2025-03-31 07:12

[ TEMATY ]

katecheza

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Powszechne katechezy w parafiach ruszą od września 2026 r. - powiedział PAP przewodniczący Zespołu Roboczego KEP ds. Katechezy Parafialnej bp Artur Ważny. Przyznał, że impulsu do przyspieszenia prac nad odnową katechezy parafialnej dostarczyły decyzje MEN w sprawie organizacji lekcji religii w szkole.

PAP: Podczas ostatniego Zebrania Plenarnego KEP biskupi zdecydowali o powołaniu Zespołu Roboczego ds. Katechezy Parafialnej, którego ksiądz biskup został przewodniczącym. Jakie będą zadania tego zespołu?
CZYTAJ DALEJ

Japonia: po 102 latach przestała się ukazywać jedyna gazeta katolicka w tym kraju

2025-04-02 14:25

[ TEMATY ]

Japonia

Adobe Stock

Malejąca liczba czytelników oraz rosnące koszty drukarskie i wydawnicze sprawiły, iż po 102 latach przestał wychodzić "Katorikku shimbun" - jedyne pismo katolickie w Japonii. Ostatni jego numer ukazał się z datą 30 marca. Redakcja gazety, żegnając się ze swymi dotychczasowymi odbiorcami, zapowiedziała, że ruszy strona internetowa, która będzie zamieszczać bieżące wiadomości z życia Kościoła w kraju i na świecie.

„Biorąc pod uwagę obecną sytuację biznesową gazety i rozprzestrzenianie się Internetu, od kilku lat rozważamy, w jaki sposób powinniśmy rozpowszechniać informacje o Kościele katolickim w Japonii” - oświadczył już w marcu ub.r. przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich Japonii kard. Tarcisio Isao Kikuchi. Oznajmił wówczas, że episkopat postanowił „rozpocząć konkretne prace nad stworzeniem nowej formy informowania”. W ten sposób o północy 1 kwietnia zaczęła działać strona Catholic Japan News, która na razie będzie dostępna tylko w języku japońskim.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję