Reklama

Puszczają kotwice?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeszcze w końcu minionego roku rząd Donalda Tuska utrzymywał, że Polska nie jest poważnie zagrożona kryzysem gospodarczym; propaganda ta wynikała z niepokoju o obraz rządu w oczach społeczeństwa - głównej, jak się zdaje, troski tej koalicji. Ale już z początkiem stycznia 2009 r. premier „preliminował” 90 miliardów złotych na „walkę z kryzysem”, nie wyjaśniając wszakże, skąd ma zamiar wziąć te pieniądze... Rychło nakazał swym ministrom znaleźć na początek w trybie pilnym 17 miliardów „oszczędności” w podległych im resortach. Zapachniało ostro PRL-em: osławionym „poszukiwaniem oszczędności” za Gomułki (zakończonym strajkami i masakrą na Wybrzeżu), poszukiwaniem „rezerw” za Gierka (zakończonym masowymi strajkami i powstaniem „Solidarności”), wreszcie poszukiwaniem „oszczędności i rezerw” przez wojskowe grupy operacyjne za Jaruzelskiego (zakończonym stanem wojennym).
Równolegle z tymi poszukiwaniami rząd rozpoczął negocjacje z Międzynarodowym Funduszem Walutowym o pożyczkę na załatanie dziury budżetowej, której istnienia wypierał się z uporem godnym lepszej sprawy. Tymczasem dobiegają alarmujące wieści, że gwałtownie maleją rezerwy walutowe państwa. Wygląda na to, że Platforma Obywatelska powoli budzi się z długiego letargu, podczas którego śniła się jej głównie prezydentura Tuska, gdy gospodarka wokół pogrążała się w kryzysie.
Wiele jednak wskazuje na to, że rząd ciągle jest w niedoczasie: złotówka leci na łeb, na szyję z dnia na dzień, drożyzna rośnie, mnożą się grupowe zwolnienia... Nie jest tak, jak twierdził początkowo rząd Tuska - że naszą „peryferyjną gospodarkę” także ulgowo, peryferyjnie dotkną skutki kryzysu: alarmujące sygnały wskazują, że może dotknąć bardzo dotkliwie. Zwłaszcza jeśli spekulujący na rynkach finansowych gracze światowi nie zechcą już pożyczać państwu polskiemu pieniędzy w postaci zakupu obligacji państwowych. Czy drenowanie kieszeni podatników jest jedyną metodą walki z kryzysem, na jaką stać tę koalicję? W Wielkiej Brytanii na przykład rząd obniżył podatek VAT, by ratować poziom konsumpcji i kieszenie podatników. Tymczasem puszczają kolejne tzw. kotwice bezpieczeństwa finansowego. Wspomniany już spadek zakupów polskich obligacji rządowych to pierwsza zerwana kotwica tego bezpieczeństwa. Wygasanie wpływów z prywatyzacji majątku państwowego - to druga. Zrównoważony budżet, ziejący ujawnioną dziurą budżetową - to trzeci bezpiecznik, który zawiódł. Eksport kurczy się, bilans w handlu zagranicznym nieustannie dołuje... Maleją inwestycje zagraniczne, czyli puszcza kolejna kotwica finansowego bezpieczeństwa. A to dopiero początki; coraz więcej ekonomistów przyznaje zarazem, że kryzys będzie długotrwały.
Dramatyczna sytuacja gospodarcza nie przeszkodziła jakoś w obchodach w Sejmie 20. rocznicy Okrągłego Stołu. W Sejmie, gdzie głównymi gospodarzami są pp. Komorowski i Niesiołowski, urządzono coś na kształt akademii ku czci Okrągłego Stołu, głównie z udziałem jego beneficjentów: lewicy postkomunistycznej i tzw. lewicy świeckiej, więc uwłaszczonej komunistycznej nomenklatury i jej partnerów spod znaku „grubej kreski”. Podczas tej fety b. komunistyczny ideolog i propagandzista Jerzy Wiatr oświadczył butnie, że „słusznie nasze elity stały się beneficjentami Okrągłego Stołu”... Pocieszające jest jednak to, że - według sondaży - coraz więcej obywateli ocenia Okrągły Stół zgodnie z prawdą: jako pierwszy w krajach satelickich Związku Sowieckiego eksperyment KGB, przystępującego w następstwie ustaleń amerykańsko-sowieckich do demontażu komunistycznego imperium i komunistycznego systemu zarządzania.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że rząd Tuska markuje tylko uprawianie polityki, niecierpliwie oczekując przyjęcia Traktatu Lizbońskiego i zamiany złotówki na euro, jak gdyby utrata suwerenności politycznej i monetarnej mogła oszczędzić Polsce bólów kryzysu...
Kryzys finansowy, wobec którego stoimy, mógłby - paradoksalnie - stać się powodem do rzetelnej naprawy III Rzeczypospolitej, której prawdziwymi beneficjentami stały się pookrągłostołowe „elity”, te postkomunistyczne i te z kręgów lewicy laickiej. Czy PO uzna tę szansę i rozpocznie proponowaną jej polityczną współpracę z PiS - czy brnąć będzie dalej, czyli: aby tylko do Traktatu Lizbońskiego, aby tylko do euro?...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10 przestępstw seksualnych wobec dzieci

2024-06-25 10:25

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

Angielska diecezja Portsmouth nie komentuje sprawy polskiego ks. Piotra Glasa, oskarżonego o 10 przestępstw wobec osób małoletnich. Miał się ich dopuścić w latach 2002-2008, gdy był duszpasterzem na wyspie Jersey.

W „Przesłaniu do wiernych świeckich i duchowieństwa” opublikowanym na stronie internetowej diecezji poinformowano jedynie, że od czasu, gdy diecezja została powiadomiona przez policję z Jersey o oskarżeniach wobec duchownego, ks. Glas - zgodnie z obowiązującymi procedurami kościelnymi - nie pełni posługi duszpasterskiej.

CZYTAJ DALEJ

Kto uderza w religię, uderza w człowieka

2024-06-11 13:33

Niedziela Ogólnopolska 24/2024, str. 17

[ TEMATY ]

wiara

Katolik

Adobe Stock

Treści antychrześcijańskie sączą się niemal wszędzie. Jaka jest nasza postawa wobec tego zjawiska?

Wiara chrześcijańska jest atakowana ze wszystkich stron i ogromne siły komunikacji naszego wieku są istotnie nastawione przeciwko niej. W tej epoce nasza religia potrzebuje nie cenzorów, ale tego, by być broniona bardziej wyraźnie, niż to było robione w ostatnich latach. Ci, którzy czują się zuchwali i oryginalni, powinni zdać sobie sprawę, że idą za jednym z najbardziej okrutnych szaleństw całej historii”. Słowa René Girarda (1923 – 2015), jednego z bardziej wpływowych antropologów XX wieku, są trafnym głosem w obronie religii w dzisiejszym postmodernistycznym chaosie.

CZYTAJ DALEJ

Bp Turzyński: 18 księży przygotowuje się do pracy duszpasterskiej wśród emigracji

2024-06-26 07:25

[ TEMATY ]

emigracja

Fot. Karol Porwich

18 duchownych bierze udział w kursie dla księży wyjeżdżających do pracy duszpasterskiej wśród polskich emigrantów. Wyjadą m.in. do Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Belgii Irlandii czy Stanów Zjednoczonych – poinformował delegat KEP ds. duszpasterstwa emigracji polskiej bp Piotr Turzyński.

W środę w siedzibie Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie zakończy się kurs propedeutyczny dla księży wyjeżdżających do pracy duszpasterskiej wśród polskich emigrantów – poinformowało biuro prasowe Episkopatu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję