Reklama

Zdaniem plebana

Jaka jest współczesna kobieta?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na tytułowe pytanie ciśnie mi się na usta jednowyrazowa odpowiedź: różna. Mężczyźni często powtarzają, że nie rozumieją piękniejszej części ludzkości, zarzucając jej zmienność w decyzjach i nastrojach. Słyszy się też nieraz żartobliwie, że kobieta rani człowiekowi serce, szarpie nerwy, dziurawi kieszeń, a na dodatek wychodzi bokiem. Pewnie coś w tym jest. A tak na poważnie, nie jest łatwo zdefiniować współczesną kobietę. Z jednej strony nadal chce się w niej widzieć wykreowaną przez media lalkę Barbie, której w głowie tylko ciuchy i kosmetyki. Z drugiej natomiast strony coraz częściej kobieta to istota przebojowa, samodzielna, ambitna, pnąca się po szczeblach zawodowej kariery, pewna siebie, zdecydowana, zadbana, elegancka, silna, słowem - babka z klasą.
Jak jest naprawdę? To pewnie wiedzą najlepiej same panie, które - jak każdy zresztą - pragną delektować się życiem i tym, co ono przynosi. Mają w sobie owo coś, co sprawia, że kobieta jest kobietą. To kobiecość. Niemniej konia z rzędem dla tego, kto potrafi owo słowo zdefiniować. W każdym razie panie zupełnie inaczej postrzegają świat niż panowie. Spotykam się z takimi opiniami, że kobiety często nie czują się kobietami, bo mężczyźni w małym stopniu są… mężczyznami. Mają oni bowiem niejednokrotnie problemy z samookreśleniem się, samooceną, z pojęciem ojcostwa itp. Nie chcą się też w wielu przypadkach dla nikogo zmieniać. A szkoda, bo chyba najpiękniejszy komplement, jaki chciałaby usłyszeć prawdziwa kobieta z ust prawdziwego mężczyzny, mógłby brzmieć następująco: „Chciałbym zmienić się. Dla ciebie. Na lepsze”.
Dla współczesnej kobiety dom i rodzina są obszarami niezmiernie ważnymi, ale obecnie przedstawicielki płci pięknej doskonale potrafią rozgraniczyć między domem a pracą. Nawet jeśli spędzają czas z dziećmi i zajmują się ich wychowaniem, to jednak często szukają pracy. Nadal też urodzenie i wychowanie dziecka traktowane jest przez nie jako życiowe powołanie. Stereotyp zaś kobiety zahukanej odchodzi do lamusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ile można spóźnić się do kościoła?

2025-10-04 21:04

[ TEMATY ]

Eucharystia

Msza św.

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako spełniony obowiązek chrześcijański - pisze abp Andrzej Przybylski.

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako speł niony obowiązek chrześcijański. Dodała zaraz, że po noć wystarczy, jeśli się zdąży na czytanie Ewangelii, a właściwie to nawet tylko na moment Przeistocze nia chleba w Ciało Chrystusa i wina w Krew Pańską. Musiałem jej dopowiedzieć konkretnie i prosto: nie wystarczy!
CZYTAJ DALEJ

Faustyny wędrówka po czyśćcu

Obok piekła i nieba tajemniczym i zagadkowym stanem jest dla nas również czyściec.

W Piśmie Świętym brak wyraźnego wskazania co do istnienia czyśćca. W Piśmie Świętym słowo „czyściec” też nie pada wyraźnie ani razu, choć wiele fragmentów Nowego Testamentu może pośrednio potwierdzać istnienie miejsca czy czasu, gdzie przez „jakiś ogień” odbywa się oczyszczenie po śmierci. Mimo wszystko sprawa czyśćca nasuwa wiele pytań ludziom wierzącym. Czyżby sformułowanie przez Kościół dogmatu o czyśćcu było zwyczajnie jakimś kompromisem w obrazie Boga miłosiernego, a zarazem sprawiedliwego? Czy w takim razie nawet po śmierci można dostać drugą szansę? Jak żyć, żeby ewentualnie taką możliwość otrzymać? Jak wygląda ta „pośmiertna poprawka”?
CZYTAJ DALEJ

Rusza nowenna za kapłanów

2025-10-04 23:26

[ TEMATY ]

Adoracja w drodze

nowenna za kapłanów

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Już jutro – 5 października – rozpoczyna się nowenna za kapłanów, zakonników, misjonarzy, siostry zakonne, osoby konsekrowane, braci zakonnych oraz o powołania kapłańskie i zakonne. Aby dołączyć do modlitwy, wystarczy skorzystać z… telefonu komórkowego.

Osoby, które zdecydują się włączyć w nowennę codziennie przez 9 dni otrzymają wiadomość z linkiem do modlitwy i rozważań. Nowenna będzie dostępna również w wersji audio. Wszyscy uczestnicy nowenny zostaną objęci modlitwą eucharystyczną. Przez cały rok, codziennie, odprawiane są przez ojców franciszkanów Msze św. w Niepokalanowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję