Reklama

Zdaniem plebana

Obiektywne wieści z kraju i ze świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeden z moich znajomych księży zasugerował, bym napisał parę zdań o naszych informacyjnych programach telewizyjnych. Zapytałem: - Dlaczego? Odpowiedział: - Przyjrzyj się, jak to samo jest pokazywane zupełnie inaczej w poszczególnych stacjach.
Cóż… Posłuchałem kolegi i przez kilka dni oglądałem główne programy informacyjne na cieszących się największą oglądalnością kanałach TV. Na pewno nie była to strata czasu, bo owocem tego ciekawego doświadczenia jest choćby ten felieton i zawarte w nim wnioski.
Po pierwsze - od razu widać, że dane stacje sprzyjają konkretnym opcjom politycznym, choć niby starają się być obiektywne. Można nawet napisać, że na naszym medialnym rynku istnieją telewizje „rządowe” i „opozycyjne”. Oczywiście, ta cezura nie jest bardzo wyraźnie widoczna, ale dla wprawnego oka i ucha wystarczająco zauważalna i słyszalna.
Po drugie - dobór treści przekazywanych w newsach niekiedy diametralnie odbiega od tego, co pokazuje tzw. konkurencja. Innymi słowy - gdyby ktoś oglądał stale tylko jeden kanał i na dodatek mieszkał na obczyźnie, mogłoby się okazać, że jego wiedza nt. tego, co się dzieje np. w kraju, byłaby bardzo zawężona. Nie sugeruję bynajmniej, by nic nie robić, tylko oglądać TV. Chcę podkreślić, że bardzo brakuje mi w miarę zobiektywizowanych i wyważonych programów informacyjnych.
Po trzecie - sądzę, że chyba każdy chciałby wiedzieć, co się wydarzyło, i słyszeć o tym tylko informacje, które nie są opatrzone żadnym komentarzem, sugerującym takie a nie inne ich interpretowanie. Niestety, u nas wielu prowadzących nie jest w stanie ustrzec się od zbędnych - moim zdaniem - wyjaśnień. Odnosi się wtedy wrażenie, że news jest po prostu „ustawiony”.
Zdaję sobie sprawę, że niezwykle trudną sprawą w programach informacyjnych jest opanowanie sztuki obiektywnego i zrównoważonego przekazu wydarzeń. Podobnie rzecz się ma z publikatorami papierowymi czy internetowymi. Niemniej jednak przynajmniej należałoby próbować. Niekiedy odnoszę wrażenie, że wielu nie ma ochoty, by to robić. Jest też wiadomą sprawą, że właściciele danych mediów dyktują warunki swoim dziennikarzom i redaktorom. Dlatego też mamy to, co mamy.
Osobiście, zachęcam gorąco do korzystania z oferty mediów katolickich. Na pewno nie znajdziemy w nich taniej sensacji ani rzeczy, które godziłyby w wyznawaną przez nas wiarę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Archidiecezja Wrocławska w liczbach

2024-12-05 16:34

Adobe Stock

Ukazał się najnowszy rocznik statystyczny Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego "Annuarium Statisticum Ecclesia in Polonia” za rok 2023. Przyglądamy się, jak wyglądają liczby w Archdiecezji Wrocławskiej. 

Nasze zestawienie rozpoczynamy od ilości parafii. W całej Polsce jest ich 10 344, natomiast w archidiecezji wrocławskiej niezmiennie jest ich 296, w tym 261 diecezjalnych i 35 zakonnych. Dla porównania w diecezji pelplińskiej parafii jest 290, diecezji radomskiej 301. W tym zestawieniu największa liczba parafii jest w archidiecezji krakowskiej - 448, a najmniejsza w Ordynariacie Polowym - 72 i diecezji drohiczyńskiej 98.
CZYTAJ DALEJ

Archidiecezja gnieźnieńska: Powstał projekt dotyczący ochrony dzieci podczas kolędy

2024-12-05 07:14

[ TEMATY ]

kolęda

wizyta duszpasterska

Karol Porwich/Niedziela

W archidiecezji gnieźnieńskiej powstał projekt wskazań dotyczących ochrony dzieci podczas wizyty duszpasterskiej, tzw. kolędy. Zgodnie z nimi ministranci nie mogą przebywać sami bez opieki. Powinni mieć także stały kontakt telefoniczny z kolędującym księdzem i rodzicami.

Ks. Wojciech Rzeszowski, delegat ds. ochrony dzieci i młodzieży w archidiecezji gnieźnieńskiej, powiedział PAP, że projekt wskazań duszpasterskich, które mają zagwarantować dzieciom właściwą opiekę i bezpieczeństwo podczas wizyt duszpasterskich, powstał w oparciu o standardy ochrony małoletnich, wynikające z tzw. ustawy Kamilka, i normy Kościoła katolickiego oraz po konsultacji z osobami zaangażowanymi w prewencję.
CZYTAJ DALEJ

Film „Złowrogi” w Dobrym Miejscu

2024-12-05 19:50

[ TEMATY ]

film

Dobre Miejsce

materiały prasowe

W najbliższą sobotę (7 grudnia) w Katolickim Centrum Kultury Dobre Miejsce na warszawskich Bielanach odbędzie się przedpremierowy pokaz filmu „Złowrogi”.

To nowa, trzymająca w napięciu produkcja twórców głośnego filmu „Nieplanowane” czy "Bóg nie umarł". Twórcy zainspirowani słynnymi "Listami starego diabła do młodego" C.S. Lewisa, pozycjonują „Złowrogiego” jako kontynuację klasycznego dzieła. Stawiają przy tym fundamentalne pytania: Dokąd zmierza świat pozbawiony moralnych zasad? Czy człowiek faktycznie żyje tylko tu i teraz? I najważniejsze: czy Zły to tylko postać z bajek, czy też realna, niszcząca siła?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję