Tygodnik „Time” przyznał, że zamieszczone 43 lata temu proroctwo, iż w związku z procesami sekularyzacyjnymi, urbanizacją oraz postępem edukacji religia przestanie być potrzebna amerykańskiemu społeczeństwu, a pozostaną przy niej tylko zwykli nieudacznicy, nie spełniło się. Amerykanie nadal są ludźmi religijnymi, choć religia odgrywa inną rolę w społeczeństwie USA niż w jakimkolwiek innym kraju. Bierze się to stąd, że USA nie miało żadnego historycznie uprzywilejowanego wyznania, jak choćby kraje europejskie. Ameryka jest dziś wielkim areopagiem religii, a sami Amerykanie wybierają wśród nich tę, która im pasuje i to z najróżniejszych, czasem nawet bardzo prozaicznych przyczyn. Racje stojące za wyborami mają często bardzo niewiele wspólnego z teologią - podkreślają socjologowie za oceanem.
Wyjątkowe jest też w USA zjawisko zmiany wyznania. Amerykanie decydują się na ten krok nieraz nawet kilka razy w życiu. Innym, coraz bardziej dostrzegalnym fenomenem krajobrazu religijnego USA jest bezwyznaniowość. Od 1990 r. o 100 proc. wzrosła liczba Amerykanów, którzy na pytanie ankietera o religijną afiliację odpowiadają, że z żadną grupą wyznaniową się nie utożsamiają. Myliłby się jednak ten, kto sądziłby, że stąd już tylko krok do ateizmu. 40 proc. tej grupy twierdzi, że religia nadal odgrywa ważną rolę w ich życiu, a wielu jest przekonanych, że jeszcze znajdzie swój religijny dom. To, że jest to prawdopodobne, pokazuje przykład tych, którzy od dzieciństwa wzrastali w środowisku bezwyznaniowym. Zdecydowana większość z nich w życiu dorosłym przyłączyła się do konkretnej wspólnoty religijnej. Dlaczego? Bo poszukiwali wspólnoty albo nie chcieli stracić czegoś, co ważne dla życia.
Melodie niemiecko-amerykańskiego kompozytora muzyki filmowej Hansa Zimmera do „Króla Lwa” czy „Piratów z Karaibów” są dobrze znane i łatwo wpadające w ucho. Zostaną one przypomniane w Watykanie podczas koncertu charytatywnego z udziałem ich autora i laureata Oscara. Będzie to już piąty koncert na rzecz osób znajdujących się w niekorzystnej sytuacji społecznej. Wraz z wiolonczelistką Tiną Guo, kompozytorami Marco Frisiną i Dario Vero, dużym chórem i orkiestrą 67-letni Hans Zimmer wystąpi w sobotę 7 grudnia o godzinie 17.30 w auli audiencyjnej Pawła VI, poinformowano w Watykanie.
Spośród z 8000 oczekiwanych uczestników wydarzenia 3000 to goście honorowi: ludzie wszystkich języków i religii potrzebujący pomocy. Po koncercie otrzymają oni żywność i inne przedmioty codziennego użytku. Przed południem uczestników koncertu przyjmie papież Franciszek, aby podkreślić znaczenie tego wydarzenia w promowaniu solidarności i włączenia społecznego.
6 grudnia cały Kościół wspomina św. Mikołaja - biskupa. Dla większości z nas był to pierwszy święty, z którym zawarliśmy bliższą znajomość. Od wczesnego dzieciństwa darzyliśmy go wielką sympatią,
bo przecież przynosił nam prezenty. Tak naprawdę zupełnie go wtedy jeszcze nie znaliśmy. A czy dziś wiemy, kim był Święty Mikołaj? Być może trochę usprawiedliwia nas fakt, że zachowało się niewiele pewnych
informacji na jego temat.
Około roku 270 w Licji, w miejscowości Patras, żyło zamożne chrześcijańskie małżeństwo, które bardzo cierpiało z powodu braku potomka. Oboje małżonkowie prosili w modlitwach Boga o tę łaskę i zostali
wysłuchani. Święty Mikołaj okazał się wielkim dobroczyńcą ludzi i człowiekiem głębokiej wiary, gorliwie wypełniającym powinności wobec Boga.
Rodzice osierocili Mikołaja, gdy był jeszcze młodzieńcem. Zmarli podczas zarazy, zostawiając synowi pokaźny majątek. Mikołaj mógł więc do końca swoich dni wieść dostatnie, beztroskie życie. Wrażliwy
na ludzką biedę, chciał dzielić się bogactwem z osobami cierpiącymi niedostatek. Za swoją hojność nie oczekiwał podziękowań, nie pragnął rozgłosu. Przeciwnie, starał się, aby jego miłosierne uczynki pozostawały
otoczone tajemnicą. Często po kryjomu podrzucał biednym rodzinom podarki i cieszył się, patrząc na radość obdarowywanych ludzi.
Mikołaj chciał jeszcze bardziej zbliżyć się do Boga. Doszedł do wniosku, że najlepiej służyć Mu będzie za klasztornym murem. Po pielgrzymce do Ziemi Świętej dołączył do zakonników w Patras. Wkrótce
wewnętrzny głos nakazał mu wrócić między ludzi. Opuścił klasztor i swe rodzinne strony, by trafić do dużego miasta licyjskiego - Myry.
Sejm uchwalił budżet na 2025 r. z deficytem w wysokości 289 mld zł.
Sejm w piątek uchwalił ustawę budżetową na rok 2025. Zakłada ona, że dochody budżetu wyniosą 632,6 mld zł, wydatki nie przekroczą 921,6 mld zł, a deficyt sięgnie maksymalnie 289 mld zł.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.