To miasto morderców - tak tygodnik meksykańskiej archidiecezji „Desde la Fe” skomentował dwa lata obowiązywania liberalnej ustawy dozwalającej zabijanie dzieci nienarodzonych do 12. tygodnia. W edytorialu podkreślono, że o ile w ciągu ostatnich trzech lat w mafijnych porachunkach i egzekucjach zginęło w Meksyku 10 tys. ludzi, to w ciagu 24 miesięcy w majestacie prawa zamordowano 23 tys. bezbronnych, niewinnych dzieci. Zespół tygodnika ostrzegł, że to „niemoralne, niesprawiedliwe, wynaturzone prawo” obciąża sumienia wszystkich, którzy działają na rzecz jego rozpowszechniania. W tekście podkreślono również odpowiedzialność za zepsucie sumienia młodych pokoleń Meksykanów, którzy zaczynają postrzegać aborcję jako coś normalnego i dopuszczalnego.
W komentarzu wyrażono jednocześnie zadowolenie z postawy licznych meksykańskich stanów, które zamierzają tak zmodyfikować swoje ustawy zasadnicze, żeby zamknąć drzwi przed próbami legalizacji aborcji, utrudniając tym samym realizację planów agresywnych grup, które „nie ukrywają nienawiści do Kościoła” oraz próbują społeczeństwu narzucić egoistyczną i nieodpowiedzialną ideę zaspokojenia.
Chrześcijanie – katolicy łacińscy i wschodni oraz prawosławni – wspominają 4 (prawosławni, według kalendarza juliańskiego – 17) grudnia św. Barbarę, dziewicę i męczennicę. Mimo że należy ona do najpopularniejszych i najbardziej czczonych świętych, niewiele wiemy o jej życiu, a nawet nie mamy historycznych dowodów na to, że w ogóle istniała. Jej życiorysy opierają się bowiem głównie na legendach narosłych w ciągu wieków.
Jeden z przekazów mówi, że była ona córką bogatego kupca Dioskura, żyła w Nikomedii nad Morzem Marmara (dzisiejszy Izmit w płn.-zach. Turcji) i miała ponieść śmierć męczeńską w 306 r. za to, że mimo gróźb i ostrzeżeń nie chciała się wyrzec wiary w Trójcę Świętą. Dlatego często jest przedstawiana na ilustracjach na tle symbolicznej wieży więziennej o trzech oknach.
Didier Reynders podejrzany o pranie brudnych pieniędzy podczas spotkania z ministrem Adamem Bodnarem
Belgijska policja we wtorek wieczorem przeszukała nieruchomości należące do byłego komisarza UE ds. sprawiedliwości Didiera Reyndersa, a on sam został przesłuchany - poinformowały krajowe media. Polityk jest podejrzewany o pranie brudnych pieniędzy. Proceder miał trwać prawie dekadę.
O sprawie jako pierwsze poinformowały belgijski dziennik "Le Soir" i portal Follow the Money. Policja we wtorek wieczorem miała przeprowadziła nalot na dwa adresy związane z politykiem - jego dom w luksusowej miejscowości Uccle na przedmieściach Brukseli oraz dom wakacyjny w Vissoul. Sam Reynders do późna w nocy miał być przesłuchiwany.
Szpitale wstrzymują przyjęcia pacjentów, bo NFZ nie płaci; dyrektorzy grożą, że pójdą do sądów - informuje "Rzeczpospolita”.
"Nie możemy odmówić leczenia onkologicznego czy nie przyjąć na SOR, ale tam, gdzie się da, przesuwamy planowane zabiegi na przyszły rok. Zastanawiamy się trzy razy, czy na pewno wdrożyć kosztowne leczenie, bo kontrahenci coraz częściej tracą cierpliwość z uwagi na zwłokę w płaceniu" – powiedział gazecie dyrektor dużego szpitala w Warszawie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.