Reklama

Nadzieja nasza w Zmartwychwstałym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Potrzebujemy nadziei i wbrew sloganowi, że jest ona matką głupich, tęsknimy za wartościami, które wybraliśmy w życiu i które próbujemy realizować. Misterium paschalne pozwala nam odzyskać utraconą godność i nadzieję zmartwychwstania i życia wiecznego. Jezus Chrystus przez powstanie z martwych na nowo zrodził nas do żywej nadziei: do dziedzictwa niezniszczalnego i niepokalanego, i niewiędnącego, które jest dla nas zachowane w niebie (por. 1P 1, 4).
Ta nadzieja towarzyszyła założycielkom Zgromadzenia Sióstr Zmartwychwstanek - bł. Celinie Borzęckiej i jej córce Jadwidze. Obie - pod kierownictwem duchowym zmartwychwstańca, o. Piotra Semenenki - odczytały zamysł Boży względem siebie samych, by przez pracę wewnętrzną, modlitwę i czyny uświęcające duszę pomóc innym, zwłaszcza dziewczętom i kobietom, ukochać Boga nade wszystko. Zgromadzenie Sióstr Zmartwychwstanek stara się świadczyć wobec świata, że Chrystus zmartwychwstały i żywy jest pośród nas, że jest zawsze z nami w życiu i po śmierci.
Gdy bp Józef Zawitkowski w homilii wygłoszonej w kościele Świętego Krzyża w Warszawie w 1988 r. zapytał: - Skąd wyście się wzięły, co wam na imię zmartwychwstanie? Jako odpowiedź przytoczył słowa: - My z niewoli zwątpienia, z popiołów i ze zgliszcz Rzeczypospolitej ocalałe. Nam anioł pokazał, że tu, w popiołach i zgliszczach, są jeszcze iskierki nadziei. Trzeba je było wziąć z delikatnością kobiety i rozdmuchać z nich wielki ogień. Ogień, który stanie się pożarem, ogień, który już nie zagaśnie, bo będziemy go strzec jak westalki i kłaść na ołtarzu jako Boży dar nadziei.
Pierwszą beatyfikowaną zmartwychwstanką była s. Alicja Kotowska - dyrektorka średniej szkoły ogólnokształcącej dla dziewcząt w Wejherowie, w 1939 r. zamordowana przez Niemców w lasach piaśnickich, zaliczona w poczet 108 Męczenników II wojny światowej. W 2007 r. Papież Benedykt XVI ogłosił błogosławioną założycielkę Zgromadzenia - m. Celinę Borzęcką, ukazując w niej wzór wiernego wypełniania woli Bożej przez trud jej odczytywania w codziennych wydarzeniach życia.

Zmartwychwstanki zapraszają

Jeśli pragniesz nieść światu nadzieję zmartwychwstania Jezusa, a w Nim każdego z nas jako siostra zmartwychwstanka, Apostołka Zmartwychwstania - stowarzyszenie kobiet świeckich żyjących duchem zmartwychwstania lub rozeznać drogę powołania na rekolekcjach przez nas prowadzonych - napisz, zadzwoń lub wyślij e-mail: Siostry Zmartwychwstanki, Al. Najświętszej Maryi Panny 58/60, 42-200 Częstochowa, zmartwychwstanki_czest@o2.pl, tel. (0-34) 324-15-69.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bliskie jest już królestwo niebieskie

2024-12-06 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Adwent z o. Pio

Red.

Pracy jest zwykle więcej niż mamy energii i sił. Teraz, w grudniu, gdy dzień jest tak krótki, jeszcze trudniej nam o mobilizację i zapał. Potrzeba nam pomocy z wysoka… Ale ona zaprasza nas do współpracy. To, co niebiańskie, w cudowny sposób przenika się z tym, co ziemskie i ludzkie.

„Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało”. Jezus przychodząc na ten świat, zstępując do nas, widzi bezkres ludzkiej nędzy, naszych potrzeb, widzi ogrom dzieła, jakie ma do wykonania. Nie realizuje go jednak sam. Wysyła swych uczniów, aby szli w Jego imię, głosili Jego Ewangelię, rozdawali hojnie Jego miłość. Kiedy już wstąpi do nieba, pośle ich z tym samym zadaniem na cały świat. Boża łaska przychodzi do nas przez ludzkie ręce i serca – przez tych, którzy oddadzą się cali Jezusowi, którzy zgodzą się być pomocnikami Boga.
CZYTAJ DALEJ

Św. Ambroży obrońca Bożego Prawa

Niedziela łowicka 49/2002

[ TEMATY ]

święty

św. Ambroży

pl.wikiepdia.org

7 grudnia Kościół katolicki obchodzi wspomnienie liturgiczne św. Ambrożego, biskupa i doktora Kościoła, jedną z największych postaci Kościoła Zachodniego w IV w. Dane o wcześniejszym jego życiu są skąpe, natomiast biografia od chwili wybrania go na biskupa jest bardzo bogata.

Ambroży urodził się około roku 340 w Trewirze (dzisiejsze Niemcy), jako syn prefekta Galii. Otrzymawszy staranne wykształcenie w Rzymie, rozpoczął karierę państwową na terenie dzisiejszej Jugosławii. Około roku 370 został mianowany zarządcą - prefektem północnej Italii, mieszkając w Mediolanie. W roku 374 w Mediolanie zmarł tamtejszy biskup. Zapowiadał się burzliwy wybór nowego biskupa, gdyż dwie partie: jedna prawowierna, druga sympatyzująca z arianizmem, wysuwały swoich kandydatów, ale ponieważ głosy były równomierne, wybory się przeciągały. Ambroży, podejrzewając, że może dojść do zamieszek, nie chcąc do nich dopuścić, z urzędu udał się do katedry. Kiedy tam się znalazł, z tłumu jakieś dziecko zwołało: "Ambroży biskupem". Zebrani uznali to za znak opatrznościowy i mimo tego, że Ambroży - choć należał do rodziny chrześcijańskiej - nie był nawet ochrzczony i opierał się, wymogli na nim zgodę. Dla wybierających nie stanowiło to żadnej przeszkody. Wiedzieli, że jest człowiekiem sprawiedliwym i bardzo odpowiedzialnym, a to wystarczyło, by mógł być dobrym biskupem. Przyszłość potwierdziła, że mieli rację. W ciągu ośmiu dni Ambroży przygotował się, przyjął chrzest i pozostałe sakramenty, a 7 grudnia 374 r. został konsekrowany na biskupa Mediolanu. Nowy biskup wiedział, jak małe kompetencje posiada w zakresie znajomości Pisma Świętego i prawd objawionych, dlatego swoje duszpasterzowanie rozpoczął od gruntownego studiowania Biblii i literatury chrześcijańskiej. Miało to służyć jego przepowiadaniu. Wnet zasłynął jako kaznodzieja; podziwiał go św. Augustyn. Św. Ambroży żył i działał w okresie, kiedy dopiero zaczynały się kształtować stosunki Kościoła z państwem (władzą cesarską). Jego postawa i poczynania w tej dziedzinie miały znaczący wpływ na przyszłość tych stosunków. Inicjatywy biskupa Mediolanu były też próbą określenia miejsca Kościoła w społeczeństwie. Z tego też punktu widzenia należy oceniać słynne "potyczki" Ambrożego z władzą cesarską. Najgłośniejszym był konflikt Ambrożego z cesarzem Teodozjuszem. Powodem była rzeź dokonana z rozkazu cesarza w Tessalonikach. Podczas lokalnych zamieszek zginął tam jeden z oficerów rzymskich. W odwecie cesarz zarządził masakrę ludności; mieszkańców zgromadzonych w cyrku zaatakowali żołnierze. Zginęło prawie 700 osób. Wówczas biskup Ambroży nałożył na cesarza obowiązek odbycia pokuty. O dziwo, Teodozjusz uznał swój grzech i zgodził się na określoną przez biskupa pokutę, co było wyrazem wielkiego autorytetu biskupa Ambrożego. Za jego sprawą świat zrozumiał, że władca w Kościele jest tylko wiernym - niczym więcej - i obowiązują go te same zasady Bożego Prawa, które normują życie wszystkich. Sprecyzowane przez św. Ambrożego ustawienie władcy wobec Bożego Prawa, na straży którego stoi biskup, stało się normą w Kościele katolickim i obowiązuje do dziś. Potknął się o tę normę w XVI w. Henryk VIII, który po popełnieniu grzechu, nie chcąc pokutować, wolał oderwać cały Kościół angielski od biskupa Rzymu. Ten zaś, stając na straży Bożego Prawa, nie mógł przyjąć innego rozwiązania. Wspomnienie postaci św. Ambrożego przypomina bardzo trudne zagadnienie relacji Kościoła do państwa, zwłaszcza wtedy, gdy władzę w państwie sprawuje katolik. Ten bowiem jako wierzący musi się nieustannie liczyć z Bożym Prawem. Nie chodzi tu tylko o decyzje, ale i o zachowanie Bożego Prawa w życiu osobistym, które dla podwładnych jest niepisaną normą postępowania. Stąd do historii św. Ambroży przeszedł nie tyle jako teolog, ile jako odważny biskup, wzywający władców (dzisiaj sprawujących władzę na różnym szczeblu życia demokratycznego) do zachowania Prawa Bożego. Św. Ambroży zmarł w Wielką Sobotę 4 kwietnia 397 r. Został pochowany w Mediolanie. Do dziś pozostaje postacią wręcz symboliczną dla tego miasta. Zdumiewała jego aktywność, co podkreślił biograf, notując z podziwem, że po śmierci Ambrożego, jego obowiązki katechetyczne musiały być podzielone między pięciu kapłanów.
CZYTAJ DALEJ

Naśladujmy św. Mikołaja w czynieniu dobra

2024-12-07 09:00

Tomasz Lewandowski

Podczas Eucharystii arcybiskup poświęcił też odrestaurowane zabytkowe wyposażenie wnętrza kościoła, m.in. chrzcielnicę, ambonę, emporę muzyczną i konfesjonały.

Podczas Eucharystii arcybiskup poświęcił też odrestaurowane zabytkowe wyposażenie wnętrza kościoła, m.in. chrzcielnicę, ambonę, emporę muzyczną i konfesjonały.

Parafia św. Mikołaja w Miłoszycach przeżywała wielkie święto.

Uroczystości odpustowe, którym przewodniczył abp Józef Kupny, rozpoczęły się od poświęcenia odnowionej groty upamiętniającej pomordowanych więźniów obozu koncentracyjnego w Miłoszycach (największa z filii obozu koncentracyjnego Gross-Rosen). Grota Matki Bożej wzniesiona została z gruzów obozowych w 1958 roku, a przy jej budowie pomagało wtedy duże grono ministrantów. Z placu koło plebanii wierni wraz z arcybiskupem, kapłanami i orkiestrą przeszli do kościoła św. Mikołaja na wspólną Eucharystię.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję