Reklama

Kościół

Japonia: trwają przygotowania do Pierwszego Zjazdu Maryjnego

Katolicka sieć „Evangelii Network Japan”, zrzeszająca 305 duchownych i świeckich, rozpoczęła przygotowania do pierwszego w tym kraju Zjazdu Maryjnego, który odbędzie się 5 maja br. Podobnie jak poprzedni nt. „Rodzina w trudnych czasach”, który w grudniu ub.r. zgromadził liczne grono uczestników, również ten przebiegać będzie w dużym formacie internetowym. Przewidziano wystąpienia m.in. rektora Papieskiej Międzynarodowej Akademii Mariologicznej w i dominikańskiego Promotora Generalnego Różańca Świętego.

[ TEMATY ]

Maryja

zjazd

Japonia

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zjazd otworzy konferencja „Uświęcenie przez Maryję”, którą wygłosi Kay Tabata – Brytyjka, żona Japończyka. Jest ona związana z kościołem św. Ignacego w Tokio-Yotsuya i jego „Międzynarodową Posługą Ewangelizacyjną dla Młodych”. Jest to największa parafia w Japonii, licząca ok. 10 tys. wiernych a zarazem międzynarodowy ośrodek duszpasterski, obejmujący m.in. duszpasterstwo Polonii.

Następnym mówcą będzie znany charyzmatyk ks. Francis McKay – Australijczyk, który jako misjonarz działał w Kumamoto na wyspie Kiusiu. Opowie o „roli Maryi i o Jej skierowanych do nas prośbach”, po czym odprawi Mszę św. on line z modlitwą) o uzdrowienie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Siostra prof. Luca Ritsuko Oka z Rycerstwa Niepokalanej i wykładowczyni w filii Papieskiej Akademii Mariologicznej w Nagasaki poprowadzi „Medytację na podstawie ikony Matki Bożej Miłosiernej (Eleousa)”. Po niej ks. Stefano Cecchin OFM – rektor Papieskiej Międzynarodowej Akademii Mariologicznej w Rzymie – będzie mówił o „Propozycjach inkulturacji w Mariologii”. Z kolei głos zabierze ks. Honoré Kabundi ze Zgromadzenia Niepokalanego Serca Maryi (CICM), duchowy opiekun „Legionu Maryi”, działający w Ośrodku Liturgiczno-Ewangelizacyjnym „Oriens” w Tokio-Matsubara. Zjazd zakończy o. Lawrence Lew OP wykładem o „Teologicznym Kształcie Różańca Świętego – Perspektywa Dominikańska”. Jest on przeorem klasztoru dominikańskiego w Londynie i redaktorem kilku katolickich wydawnictw oraz Promotorem Generalnym Różańca Świętego.

Zdaniem o. Pawła Janocińskiego OP, duszpasterza tokijskiej Polonii, zjazd ten „jest wydarzeniem bez precedensu w historii Kościoła japońskiego, który niekiedy sprawia wrażenie, jakby ostatnio nieco odszedł od duchowości maryjnej i od czci Najświętszego Sakramentu”. Na przykład w nowo budowanym kościele koło Jokohamy figura Matki Bożej, która w starej świątyni znajdowała się obok ołtarza, znalazła się na korytarzu przy wejściu, co budzi różne komentarze. „To samo dotyczy tabernakulum z Najświętszym Sakramentem, które po dłuższym szukaniu odkryłem w… kościelnej zakrystii” – wspomina polski dominikanin. Dodał, że miejscowy proboszcz, młody i wykształcony Japończyk tłumaczył to jako „nowy zwrot w kierunku «upraszczania kościelnych wnętrz i usuwania z nich zbędnych upiększeń»”.

Podobnie uważają protestanci, ale czy katolicy muszą ich tu naśladować? – zapytał retorycznie o. Janociński. Przypomniał, że protestantów wśród rdzennych Japończyków jest dużo więcej niż katolików i może dlatego niektórzy księża chcą się do nich upodobnić. Ale Maryja nie jest jakąś «ozdobą», lecz naszą Matką, bez której Kościół staje się jakiś zimny i mało gościnny. „Dlatego też ten pierwszy, długo oczekiwany Zjazd Maryjny uważam za dużą łaskę Ducha Świętego i krok zrobiony we właściwym kierunku” – podsumował swą wypowiedź duszpasterz Polonii tokijskiej.

2023-02-23 20:40

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powołano Obserwatorium ds. objawień maryjnych

[ TEMATY ]

Maryja

Karol Porwich/Niedziela

Papieska Międzynarodowa Akademia Maryjna utworzyła Obserwatorium ds. objawień i zjawisk mistycznych związanych z postacią Najświętszej Maryi Panny. Jego celem będzie badanie objawień, łzawień, duchowych przesłań, stygmatów i innych zjawisk mistycznych zarówno z przeszłości, jak i aktualnych, co do których nie wypowiedziały się jeszcze władze kościelne.

Jak wyjaśnia w komunikacie prasowym prezes akademii, ważne jest wyjaśnienie tych kwestii, „ponieważ często rzekome przesłania powodują zamęt, szerzą niepokojące apokaliptyczne wizje lub nawet oskarżenia pod adresem papieża i Kościoła. Jak Maryja, Matka Kościoła, mogłaby podważać jego integralność lub siać strach i zachęcać do sprzeciwu, Ona, która jest Matką Miłosierdzia i Królową Pokoju?”– pisze o. Stefano Cecchin OFM.
CZYTAJ DALEJ

Świętych Aniołów Stróżów

Niedziela łowicka 39/2001

Na drodze do nieba grożą nam różne niebezpieczeństwa. Podobnie jak podróżny potrzebuje na niepewnych drogach przewodnika, tak nam na trudnych drogach do wieczności dał Pan Bóg przewodnika - Anioła, którego zwiemy Aniołem Stróżem. Kojarzy się nam ten Niebiański Duch z obrazkiem przedstawiającym dziecko, idące po wąskiej kładce nad przepaścią - a za nim skrzydlaty Anioł Opiekun. Z ufnością modlimy się co dzień do Niego, by nam spieszył z pomocą w dzień i w nocy: " Strzeż duszy, ciała mego i zaprowadź mnie do żywota wiecznego". Kościół wspomina ich liturgicznie 2 października. Tego dnia Kościół modli się za ich wstawiennictwem i ich wstawiennictwu poleca. Jest to więc szczególny dzień, by uświadomić sobie ich rolę w naszym życiu chrześcijańskim. Lex orandi est lex credendi - mówi teologiczne adagium. Prawo modlitwy jest prawem wiary. Współczesne prądy teologii postawiły jako dyskusyjny problem Aniołów, ich istnienia i ich roli. Niezależnie od dyskusji teologów Lud Boży modli się i liturgią 2 października potwierdza wiarę w istnienie Aniołów, a także ich specjalne funkcje odnośnie poszczególnych wiernych i społeczności. Wiara ta mówi, iż Bóg dał każdemu człowiekowi opiekuna - Anioła, aby był jego szczególnym stróżem na drodze przez ziemię do Królestwa niebieskiego. Największy teolog średniowiecza, św. Tomasz z Akwinu, utrzymuje, że w chwili, gdy przychodzi na świat dziecko, Bóg przywołuje jednego ze swych cudownych Aniołów i oddaje noworodka jego specjalnej opiece. Każdy człowiek, heretyk czy katolik, ma swego Anioła Stróża. Anioł jednak nie potrafi ingerować w naszą wolną wolę, lecz działa w sferze naszych wspomnień, przypominając nam wyraźnie o czymś, co powinniśmy zrobić lub też ostrzegając przed czymś. Życzliwie wpływa na naszą wyobraźnię i motywy postępowania, przekonując nas, namawiając do zwalczania naszej słabości oraz złych skłonności. To on natchnie nas czasami wspaniałymi ideałami i zachęca do nowego, większego wysiłku. Nauka ta niesie nam pociechę i ukazuje dobroć Boga, mając głębokie podstawy biblijne. Pismo Święte 300 razy mówi o Aniołach, przytaczając rozmaite ich zadania, które spełniają z rozkazu Bożego, choćby np. z Dziejów Apostolskich: "Ale Anioł Pański w ciągu nocy otworzył bramy więzienia i wyprowadził ich" (Dz 5, 19); "I natychmiast poraził go (Heroda) Anioł Pański dlatego, że nie oddał czci Bogu, a stoczony przez robactwo wyzionął ducha" (Dz 12, 23). Sam Pan Jezus przestrzegając przed zgorszeniem powiedział: "Powiadam wam, że aniołowie ich (tzn. dzieci) w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mego, który jest w niebie" (Mt 18, 10). Wśród aniołów jest hierarchia. Archaniołowie: Rafał - Bóg uzdrawia, Gabriel - Moc Boża, Michał - Któż jak Bóg! Rafał - dany jako towarzysz Tobiaszowi w drodze do Rages (Tob 8, 3), uwolnił córkę Raguela Sarę od demona Asmodeusza i szczęśliwie przyprowadził Tobiasza do domu i ojcu Tobiasza przywrócił wzrok. Gabriel - jest zwiastunem narodzin Jana Chrzciciela i nawet samego Syna Bożego. Michał - książę niebieski, wódz broniący nas w walce przeciw złości i zasadzkom szatana, który mocą Bożą strącił do piekła Lucyfera i jego adherentów. Prawda o Aniołach Stróżach, którą liturgia przypomina nam 2 października, rozszerza nasze horyzonty, pozwala nam patrzeć na świat nie tylko poprzez zmysłowe poznanie, szkiełko i oko uczonego przyrodnika, fizyka, ale w duchu wiary dostrzegać to, co dla zmysłów wszakże niedostępne, ale rzeczywiste, bardzo rzeczywiste. Z tego poznania trzeba nam także wyciągać prawdziwe wnioski, aby żyć w atmosferze spraw Bożych we wspólnocie z Bogiem i wszystkimi bytami, które Mu służą.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: sztuczna inteligencja pomaga, ale nie zastąpi lekarza

2025-10-02 12:59

[ TEMATY ]

lekarz

sztuczna inteligencja

Papież Leon XIV

Adobe Stock

Algorytm nigdy nie zastąpi lekarza, jego bliskości i pocieszającego słowa - powiedział Papież, przyjmując przedstawicieli Konferencji Medycznej Ameryki Łacińskiej i Karaibów. Zrzesza ona ponad dwa miliony latynoskich lekarzy.

Ważny jest osobisty kontakt
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję