Pierwsze pytanie, jakie należy tu zadać, brzmi: Kiedy składamy kondolencje?
Jeżeli jesteśmy bardzo blisko z rodziną zmarłego (lub jesteśmy bliskimi krewnymi), składamy kondolencje przed pogrzebem w jej domu, udając się z wizytą kondolencyjną w ciemnym ubraniu i nie podejmując w ramach tej wizyty żadnych innych tematów, szczególnie „mniej ważnych”, a na pogrzebie podczas składania kondolencji tylko ściskamy jej dłoń.
W pozostałych przypadkach składamy kondolencje na pogrzebie, o ile rodzina zmarłego nie umieściła w nekrologu informacji: „Prosimy o nie składanie kondolencji”.
Kondolencje te powinny być krótkie i przybrać przykładowo następującą formę: „Łączę się z tobą w bólu po stracie…” czy „Przyjmij również ode mnie słowa współczucia i otuchy”. Można też po prostu uścisnąć w milczeniu rękę danej osoby czy ją ucałować.
Jeżeli nie możemy być na pogrzebie, ale wiemy, że bezpośrednio po pogrzebie (do kilku dni) spotkamy kogoś z rodziny zmarłego, składamy kondolencje osobiście podczas tego spotkania.
Jeżeli nie będziemy na pogrzebie i wiemy, że bezpośrednio po pogrzebie nie spotkamy nikogo z rodziny zmarłego, składamy kondolencje listownie pismem odręcznym bez używania słowa „kondolencja”. List powinien być serdeczny, zawierać współczucie i powinno się w nim, jeżeli to jest możliwe, bo znaliśmy choć trochę osobę zmarłą, znaleźć kilka ciepłych słów pod jej adresem oraz słowa otuchy. Nie powinniśmy składać kondolencji telefonicznie, a tym bardziej e-mailem. Można, najpóźniej w dniu pogrzebu, wysłać też depeszę kondolencyjną.
Trzeba pamiętać o tym, że kondolencji nie składamy nigdy w przypadku śmierci samobójczej. Ta zasada obowiązuje w całej Europie.
Czy kondolencje należy składać osobom, z którymi razem pracujemy, a z którymi się nie przyjaźnimy?
Składanie po kolei przez wszystkich pracowników osobiście kondolencji może być dla danej osoby negatywnym przeżyciem. Udawanie, że „nic się nie stało” może być odebrane przez nią jako lekceważenie. Najlepszym sposobem zachowania jest tu podjęcie dwóch działań: zamieszczenie w prasie kondolencji od całego zespołu pracowniczego (np. „Panu Janowi G. wyrazy współczucia z powodu śmierci Ojca składają Zarząd i pracownicy Firmy X”) oraz złożenie mu kondolencji przez delegację. Pracownicy obecni na pogrzebie złożą tam kondolencje wraz ze wszystkimi.
“Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości” - mówił abp Adrian Galbas, który przewodniczył Mszy o pokój, w rocznicę zbrodni katyńskiej i 15 rocznicę katastrofy smoleńskiej. W liturgii udział wziął prezydent Andrzej Duda z małżonką.
- Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości. „W cierpieniu jesteśmy najbardziej sobą, pisał ks. Józef Tischner. Tam się kończy polityka, a zaczyna człowiek.” Byłem parę lat temu na cmentarzu w Katyniu, a potem pojechałem na miejsce lotniczej katastrofy. To było jedno z tych zdarzeń, które wbiły się w moje serce i w moją pamięć w sposób głęboki i niezatarty. Nie chcą stamtąd wyjść - mówił w kazaniu abp Galbas.
Biskupi ośmiu diecezji należących do regionu paryskiego Ile-de France zwołali synod partykularny. Jest on odpowiedzią na bezprecedensowy wzrost liczby chrztów dorosłych. „To dla nas źródło radości, ale też zobowiązanie” – pisze abp Laurent Ulrich w liście do wiernych. Chodzi o to, by zrozumieć, jakimi drogami neofici dotarli do Kościoła oraz jak lepiej zaangażować ich w życie diecezji. „Co powinniśmy zrobić, aby znaleźli wśród nas środki do wzrastania w wierze?” – pyta metropolita Paryża.
Synody prowincjalne mają w Kościele długą tradycję. Powrót do tej praktyki postulował niedawny Synod o synodalności. Synod regionu paryskiego rozpocznie się za rok w uroczystość Zesłania Ducha Świętego, a zakończy się latem 2027 r. Jego temat to: „Katechumeni i neofici, nowe perspektywy dla życia naszego Kościoła w naszych diecezjach”.
Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? W kolejnym dniu naszego katechizmu odpowiedź na pytanie – dlaczego Bóg nie przeszkadza złu, skoro wie i może wszystko?
Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Youcat – katechizm Kościoła katolickiego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.