Reklama

Pielgrzymując do Matki Bożej z Guadalupe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymujemy do Guadalupe, gdzie ujrzymy najbardziej tajemniczy obraz w dziejach świata. To tutaj Matka Boża prawie 500 lat temu podarowała - jedyny raz w historii - Juanowi Diego swój własny wizerunek.
Pielgrzymujemy z wielką nadzieją i wytrwałością. Najpierw mrozy, później gorąco, wiele godzin spędzonych w samolocie. I już w pierwszym dniu spotkanie z Matką. Od wyjścia z autokaru zlewamy się z tłumem ludzi zdążających w tym samym kierunku i od razu przypominają się nam słowa Jana Pawła II, które wielokrotnie wypowiadał podczas swoich pięciu pielgrzymek: „Meksyk semper fidelis” - Meksyk zawsze wierny.
Spotkanie z ludźmi. Przechodzimy obok starszych mężczyzn - może tak wyglądał 57-letni Juan Diego... Z wytrwałością zdążał na lekcje katechizmu, przemierzając wiele kilometrów, i na tej drodze chciała go spotkać brzemienna Dziewica... Może wiedziała, że później będzie taki wierny, zamieszkał przecież przy pierwszej kaplicy i ewangelizował tysiące Indian, tłumacząc im w azteckim narzeczu nahuatl objawienie metyskiej Dziewicy.
Jesteśmy już w nowej bazylice i znowu zdumienie: nie weszliśmy jeszcze zupełnie do środka, a już spotykamy się ze wzruszonymi, zapłakanymi ludźmi. Zmierzają cicho i stanowczo do jednego miejsca, aby jak najszybciej być najbliżej. Wchodzą na ruchomy chodnik i zwracają twarze ku górze, gdzie umieszczony jest święty wizerunek. Przybywają całymi rodzinami. Przychodzą z dziećmi, które biorą na ręce, by Matka Boża je pobłogosławiła, przyjeżdżają z rodzicami, często na wózkach inwalidzkich, z dziećmi niepełnosprawnymi lub chorymi, okrytymi płaszczami z gwiazdami, takimi jak ten, który okrywa Maryję, lub ubranymi w koszulki z wizerunkiem Matki obu Ameryk.
Jesteśmy już w olbrzymiej bazylice, która mieści blisko 10 tys. osób. Czujemy ten ogrom, ale w zupełności rozumiemy, że każdy tutaj chce patrzeć na obraz, który nie jest namalowany, bo nie ma żadnych śladów znanych barwników syntetycznych ani żadnych pigmentów pochodzenia organicznego, mineralnego czy roślinnego. Każdy chciałby dojrzeć, czy rzeczywiście w oczach Maryi odbite są ludzkie postacie, choć zdajemy sobie sprawę, że można to stwierdzić jedynie za pomocą specjalistycznych badań. Ale to wrażenie, że obecność Matki jest stała i wszechogarniająca, pomaga żarliwiej się modlić podczas Mszy św. sprawowanej przez współorganizatora pielgrzymki ks. Pawła Płaczka - prefekta szkół katolickich w Szczecinie, zajmującego się w swojej pracy naukowej ewangelizacyjnym wymiarem duszpasterstwa pielgrzymkowego.
Wychodzimy na plac przed bazyliką i podziwiamy miejsca świadczące o objawieniach: najstarszą kaplicę, starą bazylikę, kaplicę na wzgórzu i kaplicę na miejscu ostatniego objawienia. Dostrzegamy róże, które kwitną tu na pamiątkę tych zrywanych przez Juana Diego na znak prawdziwości objawień dla biskupa Meksyku Juana de Zumárragi.
Pielgrzymujemy do Matki Bożej, która wyprasza niezliczone łaski dla swych czcicieli, i przypominają się nam Jej słowa skierowane do biednego Indianina: „Pragnę, by szybko wzniesiono tutaj świątynię, bym mogła w niej okazywać całą moją miłość, współczucie, pomoc i obronę, ponieważ jestem litościwą Matką dla ciebie i dla wszystkich mieszkańców tej ziemi”.
Co roku do Guadalupe pielgrzymuje 12 mln pątników. W tym samym czasie na Jasną Górę przybywa 4 mln osób, do Lourdes - 6 mln, a do Fatimy - 5 mln. Choć najwięcej pielgrzymów przybywa do Guadalupe z obszaru obu Ameryk, cieszy fakt, że coraz więcej jest ich z Europy. Bardzo dobrze się dzieje, że słyszy się o pielgrzymkach do Guadalupe organizowanych przez parafie, wspólnoty katolickie i stowarzyszenia - jest to inny wymiar pielgrzymowania. Biuro podróży, z którym mieliśmy okazję pielgrzymować, jest w pełni do tej roli przygotowane. Biuro Trade & Travel Company - Konsorcjum Polskich Biur Podróży w latach 2007-2009 trzykrotnie otrzymało Godło TERAZ POLSKA. To zaszczytne wyróżnienie otrzymało jako pierwsze biuro podróży w 19-letniej historii tego konkursu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Koncerty i zwiedzanie Muzeów Watykańskich- propozycja na piątkowe wieczory

2024-05-02 07:09

[ TEMATY ]

Watykan

Adobe Stock

Muzyka wraca do Muzeów Watykańskich, co także w tym roku będzie dodatkową atrakcją dla zwiedzających w piątkowe wieczory. Od 3 maja do 25 października odbędzie się tam 10 koncertów, których można wysłuchać podczas wizyty w papieskich kolekcjach dzieł sztuki.

Muzyczne wieczory w tej wyjątkowej scenerii to propozycja dla tych osób, które skorzystają z oferty zwiedzania w piątki, w których przedłużane są godziny otwarcia Muzeów. Bilet wstępu upoważnia też do udziału w koncercie.

CZYTAJ DALEJ

Madonno z Puszczy, módl się za nami...

2024-05-01 20:29

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Początki kultu Madonny z Puszczy sięgają przełomu XVII i XVIII w. Wiadomo, że w pierwszej połowie XVII stulecia w świątyni znajdowało się 18 wotów oraz 6 nici korali.

Rozważanie 2

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję