Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Potrzebuję Cię, Jezu!

Rozważania do Ewangelii Mt 5, 1-12.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Sr. Amata CSFN

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poniedziałek, 12 czerwca

• 2 Kor 1, 1-7 • Ps 34(33), 2-3.4-5.6-7.8-9 • Mt 5, 1-12

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył swoje usta i nauczał ich tymi słowami: «Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni, którzy płaczą smucą, albowiem oni będą pocieszeni. Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię. Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni. Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą. Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi. Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni jesteście, gdy ludzie wam urągają i prześladują was, i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe na was z mego powodu. Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie. Tak bowiem prześladowali proroków, którzy byli przed wami».

Przez ten fragment Ewangelii widzimy Jezusa, który chce powiedzieć nam coś ważnego. Za każdym razem, kiedy spotkamy się z wyrażeniem, że Jezus siedzi, powinniśmy się zatrzymać, bo i z nami Pan chce porozmawiać. Właśnie tak, jak uczniowie do Niego przyszli, tak i my powinniśmy podejść i usiąść u Jego stóp. Odłóż teraz na bok wszystkie myśli, wszystko, co w tej godzinie chce Ciebie oddzielić od Jezusa i słuchaj, co Jezus do Ciebie mówi. Teraz Ty, Jezu, masz dla mnie czas. Jestem gotowy słuchać tego, co pragniesz mi powiedzieć. Chcesz nauczyć mnie wielu rzeczy, które są decydujące dla mojego życia. Jestem otwarty na każde słowo, które do mnie mówisz. Błogosławieni ubodzy w duchu... Mateusz sugeruje, że nacisk nie jest kładziony na ubóstwo materialne, ale na duchowe. Chodzi o duchową biedę i niedostatek. Człowiek musi przed Bogiem uznać swoje własne ubóstwo i niższość oraz Boże bogactwo i dostatek. To jest początek królestwa Bożego: ja jestem biedny, ubogi przed Bogiem, który jest bogaty, bogaty w cierpliwość, miłosierdzie i miłość, a ja – ubogi – tego wszystkiego potrzebuję. Przyznaję, że Cię potrzebuję, Jezu. Bez Ciebie jestem naprawdę biedny. Przyjdź do mojego ubogiego serca, Jezu, i wypełnij je wszystkim, czego brak, bo z Tobą mam wszystko.

Reklama

K.M.P.

WSZYSTKIE ROZWAŻANIA DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "Żyć Ewangelią" DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

2023-05-10 11:38

Ocena: +26 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jeśli Chrystus nie zmartwychwstał…

Ewangelie opowiadające o Zmartwychwstałym wcale nie są pełne jakiegoś entuzjazmu. A przecież można byłoby się spodziewać, że pusty grób, spotkania z aniołami, którzy mówią, że Jezus żyje, czy wreszcie spotkania z samym Jezusem spowodują wybuch radości. Tymczasem przeważa nastrój niepewności, wątpliwości, zalęknienia... Świadczy to o tym, że Ewangeliści niczego nie upiększali, ale napisali, jak było. Apostołowie, ale także kobiety, które towarzyszyły Jezusowi, pierwsi uczniowie i uczennice Mistrza z Nazaretu, to byli ludzie twardo stąpający po ziemi, nieskorzy do jakiejś egzaltacji. Maria Magdalena, która widzi kamień odsunięty od grobu, nie popada w euforię, ale wysuwa logiczny wniosek, że ktoś przeniósł ciało Jezusa w inne miejsce.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Francuskie rekolekcje w drodze

2024-05-05 15:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum prywatne

Już kolejny raz parafia Najświętszego Serca Jezusowego w Tomaszowie Mazowieckim oraz parafia św. Mikołaja w Wolborzu połączyły swoje siły, organizując niezapomniane rekolekcje w drodze, czyli pielgrzymkę, której tym razem celem była Francja.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję