Reklama

Narody nie umierają

Godzina solidarności

Tekst homilii kard. Angelo Sodano - przedstawiciela Papieża Benedykta XVI na uroczystości pogrzebowe Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jego Małżonki i innych Ofiar katastrofy pod Smoleńskiem, którą odczytał 18 kwietnia 2010 r. w bazylice Mariackiej w Krakowie nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szanowni Przywódcy państw i rządów,
Szanowne Władze Rzeczypospolitej Polskiej,
Czcigodni Bracia Biskupi i Kapłani Kościoła w Polsce,
Drodzy Przyjaciele!

Przybyliście licznie z różnych stron świata i z różnych zakątków Polski do tej historycznej bazyliki Mariackiej, aby oddać hołd Panu Prezydentowi Lechowi Aleksandrowi Kaczyńskiemu, który w tragiczny i ściskający serce sposób pozostawił w żałobie ten szlachetny Naród, jak też jego szanownej Małżonce Marii i pozostałym dziewięćdziesięciu czterem Ofiarom katastrofy samolotowej w Smoleńsku.
Ja także przybyłem z Watykanu - serca katolickiego świata, aby przynieść Władzom i Narodowi Rzeczypospolitej Polskiej zapewnienie o bliskości i solidarności Papieża Benedykta XVI.
Od ponad tysiąclecia ta droga Wspólnota polska zawsze była głęboko zjednoczona z Kościołem w Rzymie. Ścisłe więzi komunii kościelnej umocniły się jeszcze przez wkład, jaki Kościół w Krakowie ofiarował całej Wspólnocie chrześcijańskiej w darze wielkiego Papieża, jakim był Jan Paweł II.
Cieszę się zatem, że mogę przynieść tu modlitwę, pozdrowienie i błogosławieństwo Papieża Benedykta XVI.
Nasze spotkanie dokonuje się w smutnym momencie historii Narodu polskiego, w jednej z wielu tragicznych godzin jego dziejów. Jednak sama ta historia mówi nam, że zawsze ten wielkoduszny lud potrafił właściwie reagować na czas próby i odnajdywać drogę do lepszego społecznego współistnienia i do wielkiej narodowej jedności.
Takie też jest teraz życzenie, które ponownie kieruje do Narodu polskiego Papież Benedykt XVI - życzenie, by ten Naród trwał w jedności na drodze zgody i czynnej współpracy z innymi narodami, aby zapewnić światu erę prawdziwej cywilizacji.
Również od Was, Głów państw i rządów, którzy przybyliście do Polski, płynie w tej godzinie narodowej żałoby przesłanie wielkiej nadziei na przyszłość.
Jest to nadzieja, że tu, w Europie, jak też w całym świecie, umocnią się więzy przyjaźni i współpracy między ludami. Jest to nadzieja na wielką solidarność pomiędzy narodami w radosnych i smutnych momentach ich historii, z poszanowaniem własnej tożsamości i kultury narodów.
„Narody nie giną”, powtarzali przy różnych okazjach kolejni papieże. Wielki syn tej polskiej ziemi - Papież Jan Paweł II podczas wizyty w ONZ mówił o prawach osoby, ale też o „prawach narodów”.
Równocześnie nieodżałowanej pamięci Papież Jan Paweł II, jak też teraz Papież Benedykt XVI nie przestają przypominać nam o obowiązku solidarności między narodami, w świetle wielkiej i nadrzędnej zasady jedności rodzaju ludzkiego.
Nie pozostaje mi zatem nic innego, jak wyrazić życzenie, aby hołd, jaki dziś oddajemy zmarłemu Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej, jak też pełna szacunku myśl, jaką kierujemy ku Ofiarom z Katynia, którym świętej pamięci Prezydent pragnął oddać cześć, przyczyniły się do budowania bardziej zjednoczonej Europy i świata.
Kościół ze swej strony angażuje się w realizację tego wielkiego ideału, niosąc sercom narodów Ewangelię Chrystusa, która jest potężnym zaczynem mogącym przekształcić i uszlachetnić każdą społeczność i przysposobić nas do lepszego świata.
Drodzy Przyjaciele, dla chrześcijan całego świata czas wielkanocny jest czasem nadziei. Zmartwychwstanie Chrystusa jest gwarancją zwycięstwa również dla współczesnych ludzi. Światło Chrystusa również dziś rozjaśnia tajemnicę bólu osób i narodów. W świetle Ewangelii Chrystusa również dziś możemy żywić nadzieję na pogodną i pełną pokoju przyszłość.
Drodzy Polscy Przyjaciele, pamiętajcie, że zawsze aktualne są słowa Psalmu 144: „Szczęśliwy lud, którego Bogiem jest Pan!”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Do Maryi po wysłuchanie Jej dobrych rad

2024-05-01 19:10

Wiktor Cyran

We wspomnienie świętego Józefa, rzemieślnika prawie 300 wiernych wyruszyło na pielgrzymi szlak z Sanktuarium NMP Matki Nowej Ewangelizacji i św. Anny do Sanktuarium NMP Matki Dobrej Rady w Sulistrowiczkach.

Tradycja tej pielgrzymki wywodzi się od śp. ks. Orzechowskiego, który w czasach trudnych, komunistycznych zabierał studentów i innych chętnych na Ślężę, aby nie szli na pochody pierwszomajowe – tłumaczy ks. Tomasz Płukarski.

CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

2 maja – Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju

2024-05-02 07:15

[ TEMATY ]

Dzień Flagi

Karol Porwich/Niedziela

Na fladze RP nie wolno umieszczać żadnych napisów ani rysunków. Flaga nigdy nie może też dotknąć podłogi, ziemi, bruku lub wody - Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju łączy manifestowanie przywiązania do barw i symboli narodowych.

Kilkadziesiąt dni po wybuchu powstania listopadowego, zebrani na Zamku Królewskim w Warszawie posłowie i senatorowie Królestwa Polskiego podjęli pierwszą w dziejach Polski uchwałę ustanawiającą barwy narodowe. „Izba senatorska i poselska po wysłuchaniu wniosków Komisyi sejmowych, zważywszy potrzebę nadania jednostajnej oznaki, pod którą winni łączyć się wszyscy Polacy, postanowiły i stanowią: Kokardę narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego oraz Wielkiego Księstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym” – czytamy w uchwale z 7 lutego 1831 r. Akt ten interpretowano jako dopełnienie decyzji o przywróceniu polskiej suwerenności, którym była decyzja o detronizacji cara Mikołaja I jako króla Polski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję