To błogosławieństwo dla naszego Kościoła - tak filipińscy katolicy z Malaybalay w południowej części kraju ocenili wybór ks. José Cabantany na ordynariusza ich diecezji. Diecezjanie uważają, że to właściwy człowiek na właściwym miejscu ze względu na zdobyte kwalifikacje - podkreśla serwis „UCANews.com”. Bp Cabantan przed teologią studiował bowiem na politechnice i zdobył tytuł inżyniera chemika. Już jako duchowny sąsiedniej diecezji mocno zaangażował się w działania społeczne.
W Malaybalay może się to przydać o tyle, że ziemia, którą obejmuje diecezja, jest bogata w surowce naturalne, a ich eksploatacja jest często powiązana z krzywdą ludzką. Mieszkańcy prowincji liczą, że nowy biskup, dysponując odpowiednią wiedzą, stanie w obronie wykorzystywanych ludzi. Pierwszą sprawą, której będzie musiał stawić czoła, jest budowa wielkiej tamy na rzece Pulangi. Wzniesiona tama wpłynie na życie tysięcy miejscowych ludzi. W planach jest m.in. zatopienie 22 wiosek.
Dotychczasowa praca bp. Cabantany wskazuje na jego wielką wrażliwość społeczną, która wsparta szczegółową wiedzą pomogła ludziom w wielu przypadkach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu