Reklama

Pozory mylą, dowód - nie!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy kupowanie alkoholu młodszym od siebie jest nielegalne? - pyta nas młody człowiek. - Mam 19 lat i już kilka razy proszono mnie o pośredniczenie w zakupie wódki czy wina. Staram się odmawiać, zwłaszcza gdy ostatnio jakieś dzieciaki z osiedla wciskały mi w rękę 6 zł, żebym im kupił browar. Na oko mogły mieć z 12-13 lat... - opowiada.
Problem picia przez nieletnich jest coraz większy. W ubiegłym roku policja zatrzymała blisko 20 tys. małych pijaków. Na sprzedaż alkoholu nieletnim nie pozwala ustawa o wychowaniu w trzeźwości, z tym, że kara za sprzedaż alkoholu nieletnim dotyka jedynie osobę handlującą alkoholem, bezkarnie natomiast może poczuć się osoba pośrednicząca w zakupie.
Że sprawy idą w zdecydowanie złym kierunku, ba - że my, dorośli, nie panujemy już nad sytuacją, świadczy temat najnowszej kampanii antyalkoholowej. V ogólnopolska kampania: „Pozory mylą, dowód nie” - ma na celu ograniczenie dostępu osób niepełnoletnich do alkoholu. O problemie od lat trąbią już rodzice zrzeszeni w Ogólnopolskim Stowarzyszeniu Rodziców Przeciwko Sprzedaży Alkoholu Nieletnim (RoPSAN). - Nie bądź obojętnym świadkiem! - apelują - 50 proc. piętnastolatków i ponad 65 proc. siedemnastolatków w Polsce przyznaje się do upicia w ciągu ostatniego roku.
Skąd dzieci mają alkohol? To proste. Ktoś dorosły musi im go sprzedać lub pośredniczyć w kupnie. Rodzice z RoPSAN-u nie mają wątpliwości: - Młodzi ludzie bez problemu kupują piwo, wino czy wódkę zarówno w dużych hipermarketach, jak i w małych osiedlowych sklepikach. Czterech na pięciu sprzedawców sprzedaje alkohol, nie pytając młodego klienta o wiek ani dowód tożsamości. Niewielu z nas, dorosłych, przypadkowych świadków zdarzeń - reaguje w takich sytuacjach...
- W tych małych osiedlowych sieciach spożywczych jeśli wyglądasz na 18 lat, nikt się nie pyta o dowód. Ostatnio byłam świadkiem, jak jakaś kobieta z kolejki zapytała sprzedawcę, czy nie powinien poprosić kupującego wódkę chłopaka o jakiś dokument. Sprzedawca spłoszył się i natychmiast odstawił flaszkę na półkę. To było porażające, bo pewnie wiedział, komu sprzedaje... Obiecałam sobie, że teraz w podobnej sytuacji będę reagować. Przecież kiedyś może chodzić i o mojego syna. My, rodzice, powinniśmy być solidarni w takich sytuacjach - uważa Anna Majkowska, mama trzech nastoletnich synów.
Według Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, picie przez młodych ludzi jest trzecim co do wielkości problemem społecznym. Nie bagatelizujmy go więc zwyczajowym stwierdzeniem: „Wyrośnie z tego”, albo jeszcze gorszym: „Niech się dzieciak życia uczy”. Jedyną metodą walki ze społeczną głupotą niektórych jest utrudnianie dostępu do alkoholu młodym i edukowanie dorosłych - a także restrykcyjne prawo wobec tych, którzy alkohol nieletnim sprzedają. Idea nieobojętnych, a więc dorosłych, którzy mają odwagę zwrócić uwagę sprzedawcy, że powinien zażądać dowodu od młodego człowieka, jest godna popularyzacji. Drugim torem powinno iść zaostrzenie przepisów - należy karać bezwzględnie i surowo tych, którzy taki zakaz sprzedaży lekceważą.
- W USA jest pod tym względem reżim. Z czasem przyzwyczaiłem się, ale początkowo był to dla mnie szok, gdy sprzedawczyni kazała pokazać dokumenty także osobom, które były ze mną. W Stanach Zjednoczonych jeśli osoby towarzyszące kupującemu alkohol nie mają 21 lat, nie sprzedadzą trunku. Bo wiadomo, że kupujesz po to, żeby potem wspólnie wypić. W każdym sklepie jest wywieszka, że kupowanie alkoholu dla młodszych jest złe i nielegalne - opowiada mieszkający od lat w USA.
- Widziałam kiedyś w restauracji świetną akcję policji. Młodzi rozrabiali przy sąsiednim stoliku. Po dobrej chwili podeszło do nich dwóch panów, jak się okazało policjantów w cywilu, i poprosili młodych o dowody. Nikt nie miał. Barman pobladł, ale dobrze mu tak - podobnie jak właścicielowi przybytku, który zezwala pracownikowi na swobodne sprzedawanie alkoholu - to relacja z jednego z nadmorskich kurortów.
Sierpniowa kampania zakłada, że w 600 miejscach największych miast w Polsce pojawią się „murale” - czyli malunki na ścianach z wielkim hasłem: „Alkohol. Tylko dla pełnoletnich”. Na sklepowych szybach powinny znaleźć się naklejki: „W tym sklepie nie sprzedajemy alkoholu nieletnim”. Wszędzie mają być dostępne pakiety informacyjno-edukacyjne o tym, jakie spustoszenia czyni w młodym człowieku alkohol. RoPSAN chce, by w tej właśnie kwestii szkolić przedsiębiorców, kelnerów, barmanów, ludzi prowadzących dyskoteki itd. Niech modne lokale mają np. certyfikat: „Bezpieczna dyskoteka”, przyznawany przez instytucje antyalkoholowe. Zdaniem wielu, dobre i to, ale szkoda, że część ze sporych pieniędzy wydawanych na tego typu kampanie społeczne nie przeznacza się na propagowanie wśród młodych np. sportu czy działań artystycznych - by ich w sposób naturalny odciągnąć od używek, kierując ich energię w inną stronę.
Według badań z lipca tego roku, przeprowadzonych przez PBS DGA, w połowie z 400 badanych sklepów sprzedano alkohol osobie wyglądającej na nieletnią bez pytania jej o dowód osobisty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 3.): Sama tego chciała

2024-05-02 20:32

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Dlaczego Maryja jest Królową Polski? Kto to w ogóle wymyślił? Co to właściwie oznacza dla współczesnych Polaków i czy faktycznie jest to sprawa wyłącznie religijna? Zapraszamy na trzeci odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski przybliża fascynujące początki królowania Maryi w naszej Ojczyźnie.

CZYTAJ DALEJ

Generał Zakonu Paulinów: aby troska o życie i jego poszanowanie zwyciężyła nad obleczonym w nowoczesność zachwytem śmiercią

2024-05-03 12:11

Jasna Góra/Facebook

O wielkiej duchowej spuściźnie Polaków naznaczonej aktami zawierzenia Maryi, które wciąż powinny być codziennym rachunkiem sumienia, tak poszczególnego człowieka jak i całego narodu - przypomniał na rozpoczęcie głównych uroczystości odpustowych ku czci Królowej Polski na Jasnej Górze przełożony generalny Zakonu Paulinów. O. Arnold Chrapkowski apelował, aby troska o życie i jego poszanowanie zwyciężyła nad obleczonym w nowoczesność zachwytem śmiercią. Sumę odpustową z udziałem przedstawicieli Episkopatu Polski i tysięcy wiernych celebruje abp Tadeusz Wojda, przewodniczący KEP.

O. Arnold Chrapkowski zauważył, że uroczystość Najświętszej Maryi Panny, 3 maja, jest szczególnym czasem, by na nowo „Bożej Rodzicielce zawierzyć Polskę, naszą najdroższą Ojczyznę”, przynosząc Jej bogactwo historii, przeżywane troski codzienności i nadzieję na przyszłości.

CZYTAJ DALEJ

Niech miłość do Maryi będzie sprawdzianem polskiego ducha

2024-05-03 23:18

Karol Porwich / Niedziela

- Maryja Królowa Polski, to tytuł, którym określił Bogarodzicę 1 kwietnia 1656 r. król Jan Kazimierz podczas ślubów lwowskich, by dramatyczne wówczas losy Ojczyzny i Kościoła powierzyć jej macierzyńskiej opiece, przypomniał na rozpoczęcie wieczornej Mszy św. w intencji archidiecezji częstochowskiej o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry. Wieczorna Eucharystia pod przewodnictwem abp Wacława Depo, metropolity częstochowskiego oraz Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego zwieńczyły uroczystości trzeciomajowe na Jasnej Górze. Towarzyszyła im szczególna modlitwa o pokój oraz w intencji Ojczyzny.

Witając wszystkich zebranych o. Samuel Pacholski, przypomniał, że „Matka Syna Bożego może być i bardzo chce być także Matką i Królową tych, którzy świadomym aktem wiary wybierają ją na przewodniczkę swojego życia”. Przywołując postać bł. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, który tak dobrze rozumiał, że to właśnie Maryja jest Tą, „która zawsze przynosi człowiekowi wolność, wolność do miłowania, do przebaczania, uwolnienie od grzechu i każdego nieuporządkowania moralnego”, zachęcał wszystkich, by te słowa stały się również naszym programem, który będzie pomagał „nam wierzyć, że zawsze można i warto iść ścieżką, która wiedzie przez serce Królowej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję