Dziś wiele mówi się o miłości. Szczególnie ludzie młodzi poszukują tej jedynej prawdy o niej. Internet jest dziś chyba najbardziej popularnym narzędziem, a także pomocą w odnajdywaniu odpowiedzi na wiele nurtujących pytań. Dwa lata temu, w odpowiedzi na poszukiwania ludzi młodych, powstał portal
Inspiracja i pierwsze kroki portalu
- Sam pomysł stworzenia portalu kształtował się etapowo. Tematyka relacji między kobietą a mężczyzną zawsze była mi bliska, działałem także na polu ewangelizacji i mówienia o Bogu - opowiada Mariusz. - Ostatecznym impulsem były moje praktyki w liceum i spotkanie z młodymi ludźmi, zadającymi tysiące pytań dotyczących właśnie miłości i wiary. Dodatkowo wpadł nam w ręce tekst dr Małgorzaty Wałejko o granicach przyzwoitości w narzeczeństwie. Zobaczyliśmy, że można w tak piękny i jednocześnie stanowczy sposób mówić o trudnych sprawach. Tak więc portal pojawił się w sieci w listopadzie 2008 r., a oficjalnie ruszył w lutym 2009 r. - mówi Mariusz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Adresaci i czytelnicy
Reklama
- Staramy się, aby każdy znalazł na portalu coś dla siebie. Zarówno osoby, które nie są jeszcze z nikim w związku, jak i te, które mają rodzinę. Chcemy dotrzeć do osób wierzących, do poszukujących, ale również do niewierzących. Kwestie miłości i relacji nie są nikomu obce - mówi Kasia. - Chcemy także dotrzeć do uczniów i studentów, aby mówić im o męskości i kobiecości, a w ten sposób przygotowywać ich do małżeństwa. Jesteśmy osobami wierzącymi i nie wstydzimy się tego. Na portalu jest więc miejsce na wiedzę oraz na świadectwo - dodaje Mariusz.
Wartości i treści przekazywane przez portal
- Jesteśmy katolikami i całkowicie zgadzamy się z nauczaniem Kościoła. Wiemy, że szczególnie trudne i niezrozumiałe dla wielu ludzi w dzisiejszych czasach jest jego nauczanie w kwestiach moralnych, a w szczególności to dotyczące etyki seksualnej. I dlatego mówienie o tym jest tak ważne - podkreśla Kasia. - Chcemy pokazać, że nie tylko żyjemy zgodnie z nauczaniem Kościoła, bo tak trzeba, bo tak nakazuje nam sumienie, ale przede wszystkim dlatego, że jest to droga bardzo piękna, rozwijająca człowieka i jego miłość - zaświadcza Mariusz.
Główne działy portalu
Patronat nad stroną i grupa redakcyjna
Reklama
- Otrzymaliśmy poparcie i pomoc od wielu osób, które zajmują się szeroko rozumianą tematyką miłości, w tym od ks. Marka Dziewieckiego, dr Małgorzaty Wałejko, Elżbiety Łozińskiej, dr. Mieczysława Guzewicza, Ireny i Jerzego Grzybowskich. Najbliższe grono naszych współpracowników to w większości nasi przyjaciele, którzy przede wszystkim piszą blogi - informuje Mariusz.
Strona jest tworzona w całości przez osoby świeckie. Niejednokrotnie jest też polecana jako wspaniałe źródło treści przydatnych do pracy z młodymi ludźmi.
Inicjatywy w ramach portalu
Osoby zaangażowane w tworzenie portalu organizują wiele spotkań, warsztatów, a także konferencji, których adresatami są różne grupy. - Do największych naszych dokonań zaliczamy najmłodsze „dzieło”, czyli akcję „NPR jest OK!”. Ważnym wydarzeniem była promocja książki „Wziąć ślub czy tylko razem zamieszkać?”, którą organizowaliśmy w marcu 2010 r. w Krakowie, razem z wydawnictwem Esprit - opowiadają małżonkowie.
Osobisty wzrost
- Portal
To wielki dar móc spotkać młodych, kochających się ludzi, zaangażowanych całym sercem w pisanie życia „piórem miłości”. Czas ich pięknego narzeczeństwa, a teraz małżeństwa może stać się inspiracją dla wielu osób, które pragną prawdziwie i szczerze kochać siebie samego i drugiego człowieka.
Marzenia na przyszłość
Zapytani o wspólne marzenia związane z portalem, Kasia i Mariusz wskazują na ogromną przestrzeń pracy z młodzieżą. Pragną prowadzić warsztaty i spotkania w szkołach, organizować koncerty, profesjonalne konferencje z osobami zajmującymi się szeroko rozumianą tematyką miłości. Chcieliby także stworzyć aplikację do prowadzenia obserwacji NPR dla narzeczonych i młodych małżeństw. Marzą o wydawaniu książek i poszerzeniu całej działalności przez założenie fundacji, która mogłaby być pomocna w pozyskiwaniu środków zarówno na te, jak i wszystkie nowe cele.