Orzeczenie Trybunału Praw Człowieka
Krzyże pozostają w szkołach wszystkich państw UE
Reklama
Europejski Trybunał Praw Człowieka 18 marca br. orzekł, że krzyże mogą wisieć na ścianach szkół publicznych. Wyrok jest wiążący we wszystkich krajach Unii Europejskiej. Przypomnijmy, że w listopadzie 2009 r. Trybunał orzekł, iż obecność krzyża może być naruszeniem praw ateistów i uczniów innego wyznania niż chrześcijańskie. Kilka państw europejskich (bez Polski) złożyło apelację od tego wyroku.
„Stolica Apostolska z zadowoleniem przyjmuje orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu odnośnie do obecności krzyża w szkołach” - czytamy w oświadczeniu rzecznika Watykanu ks. Federico Lombardiego. Jak zaznaczono, jest to wyrok „dość zobowiązujący”, o historycznym znaczeniu. Rzecznik Watykanu podkreśla, że w ten sposób uznaje się na niezwykle autorytatywnym poziomie prawa międzynarodowego, iż kultura praw człowieka nie powinna być przeciwstawiana religijnym fundamentom cywilizacji europejskiej, w którą istotny wkład wniosło chrześcijaństwo. Uznaje się również, że zgodnie z zasadą pomocniczości należy zagwarantować każdemu krajowi margines swobody co do uznania wartości symboli religijnych w swojej historii kulturowej i tożsamości narodowej, jak też co do miejsca ich ekspozycji.
„Nowe orzeczenie Wielkiej Izby jest dobrze przyjmowane również dlatego, że skutecznie pomaga w przywróceniu u większości Europejczyków, przekonanych i świadomych determinującej roli wartości chrześcijańskich w swojej historii, a także w budowaniu jedności Europy, jej kultury prawa i wolności, zaufania do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka” - stwierdza dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej. „Kartą nadziei dla całej Europy” nazwał wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC) w Strasburgu ks. prał. Aldo Giordano, przedstawiciel Stolicy Apostolskiej przy Radzie Europy w Strasburgu. Zaznaczył, że w ten sposób Trybunał wyraził uczucia narodów Europy, zatroskanych o swoją tradycję, wartości i tożsamość.
W opinii abp. Józefa Michalika, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu to promyk optymizmu, który powinien przetrwać i zapalać wszystkie serca, bo „warto się dopominać, zwracać uwagę, przypominać o tym, że krzyż nikomu nie zawadza, że jest u podstaw cywilizacji europejskiej, naszej kultury” - stwierdził. Jak przypomniał, krzyż uczy miłości nieprzyjaciół, przebaczenia, podnosi człowieka do nadprzyrodzoności, do odpuszczenia grzechów i zbawienia.
Zdaniem abp. Michalika, decyzja Trybunału w Strasburgu mówi wszystkim, sceptycznie patrzącym na niektóre poczynania kręgów laickich w Europie, że nie wolno się zniechęcać, że trzeba domagać się tego, co jest na całym świecie ewidentne, co od początku kultury europejskiej jest oczywiste - prawa do wolności religijnej.
- Dlatego z satysfakcją przyjmuję ten wyrok i chciałbym wlać nadzieję wszystkim wątpiącym, wlać ducha zapału i większej gorliwości, byśmy mobilizowali się w duchu kultury europejskiej, domagali się tożsamości Europy, w której jest miejsce na różne kultury, w tym na kulturę chrześcijańską - podkreślił abp Michalik.
(Red.)
Australia
Krzyż przeszkadza
Jedna skarga niezadowolonego mieszkańca spowodowała, że z wierzchołka wieży ciśnień w Warrnambool w australijskim stanie Wiktoria zniknie podświetlany krzyż, który od ponad 40 lat był znakiem rozpoznawczym tych okolic.
Graham Keith twierdzi, że symbol jest religijną reklamą i nie powinien znajdować się w przestrzeni publicznej. Po skardze mężczyzny szybko podjęto decyzję, że krzyż zniknie z obiektu.
Podświetlany krzyż był od 1967 r. prezentowany na szczycie miejscowej fabryki. Jednak kilka miesięcy temu, po tym, jak pogorszył się stan budynków zakładu, władze miejskie przeniosły go ze względów bezpieczeństwa na wieżę ciśnień.
Przedstawiciele firmy wodociągowej, do której należy obiekt, powiedzieli, że wkrótce usuną krzyż, gdyż zgadzają się z poglądami, iż religijne symbole nie powinny być prezentowane w tego typu miejscach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ludzie
Kard. Keith O’Brien
Arcybiskup Edynburga kard. Keith O’Brien zaapelował do brytyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych o domaganie się gwarancji poszanowania praw chrześcijan od rządów tych krajów, w których nie cieszą się oni pełnią należnych im praw.
Szkocki kardynał przypomniał, że brytyjski rząd zapowiedział podwojenie pomocy dla Pakistanu, nie domagając się przy tym poszanowania wolności religijnej w tym kraju. Jego zdaniem, postawa taka jest równoznaczna z antychrześcijańską polityką zagraniczną. - Należy obecnie wywrzeć presję na rząd Pakistanu, a także rządy świata arabskiego, aby zapewnić przestrzeganie wolności religijnej. Dostarczenie natomiast pomocy musi być związane ze zobowiązaniem do poszanowania praw człowieka - stwierdził kard. O’Brien.
- Domagamy się, aby wolność religijna, dzięki której możemy swobodnie praktykować swą wiarę, obejmowała wszystkie krańce ziemi, a tolerancja, jaką okazujemy względem innych wyznań, była wszędzie odwzajemniana - stwierdził arcybiskup Edynburga.
Cudzysłów
Krzyż jest znakiem naszej cywilizacji, jednym z najważniejszych symboli Zachodu, niezależnie od tego, czy uznaje się jego wymiar religijny, czy nie.
Kard. Gianfranco Ravasi - przewodniczący Papieskiej Rady ds. Kultury
Krótko
Muammar Kaddafi zagroził, że jeżeli dojdzie do interwencji sił międzynarodowych w Libii, to kraj ten zawrze sojusz z terrorystami, głównie z Al-Kaidą, i rozpocznie świętą wojnę z Zachodem.
Rada Bezpieczeństwa ONZ uchwaliła 17 marca rezolucję upoważniającą do operacji wojskowej w Libii przeciwko siłom reżimu Kaddafiego, które walczą z powstańcami.
Awarie w japońskiej elektrowni atomowej wywołały światową dyskusję na temat bezpieczeństwa pozyskiwania energii z atomu. Gwałtownie zareagowały władze niemieckie, które zmieniły niemal o 180 stopni swoją politykę atomową.
Ponad 200 mld dolarów wpompował w japońską gospodarkę centralny bank Japonii. Pieniądze mają zapobiec krachowi na giełdzie i uspokoić inwestorów załamanych rozmiarami zniszczeń.
Amerykańskie władze wezwały polski rząd do wznowienia prac nad zwrotem mienia żydowskiego. Stuart Eizenstat, specjalny doradca sekretarza stanu ds. związanych z Holokaustem, stwierdził, że amerykański rząd jest rozczarowany postawą strony polskiej.
Judaizm za pieniądze? Zdarzają się takie przypadki. Wyjawił to naczelny sefardyjski rabin Izraela Szlomo Amar. Okazuje się, że rabini w Europie, a także w Ameryce Południowej wystawiają dokumenty o konwersji na judaizm po wpłaceniu odpowiedniej sumy pieniędzy.
W pakistańskim więzieniu zmarł Qamar David, chrześcijanin oskarżony w 2006 r. o rzekome bluźnierstwo. Jako oficjalną przyczynę zgonu podano zawał serca, jednakże wiadomo, iż był on wcześniej torturowany.
Kanadyjczycy spędzają najwięcej czasu, surfując w Internecie. Według badań firmy Comscore, mieszkańcy Kraju Klonowego Liścia spędzają średnio 43,5 godz. miesięcznie, szukając informacji w sieci. Średnia światowa wynosi 23,1 godz.
Lotnicze władze Rosji zaleciły wycofanie od lipca br. wszystkich Tu-154. Niepokój wzbudziły liczne usterki, które doprowadziły w ostatnim czasie do kilku katastrof lotniczych tych maszyn.
Litwini przyjęli kontrowersyjną ustawę o oświacie. Uderza ona w szkoły mniejszości narodowych, w tym przede wszystkim w polskie szkoły. Według Polaków mieszkających na Litwie, ograniczy ona liczbę szkół z dotychczasowych 120 do 60.
Strony informacyjne opracowano na podstawie doniesień korespondentów własnych, wiadomości Radia Watykańskiego, KAI i BP KEP.