W Paryżu 24 marca br. został otwarty tzw. Dziedziniec Pogan: przestrzeń dialogu i spotkania wierzących z niewierzącymi. Spełnia się więc marzenie Benedykta XVI o nowym dialogu z niewierzącymi.
Paryska inauguracja trwała dwa dni i odbywała się w czterech miejscach, dla podkreślenia różnych płaszczyzn dialogu. Najpierw w siedzibie UNESCO, gdzie była mowa przede wszystkim o kulturze. Na Uniwersytecie Sorbońskim spotkali się filozofowie. W Instytucie Francuskim rozważane były społeczne skutki dialogu wierzących z niewierzącymi. Przewidziano również przed katedrą Notre Dame program skierowany do szerokiego grona odbiorców, w szczególności do młodzieży. Można było podyskutować, obejrzeć film czy sztukę teatralną. Tam też zostało zaprezentowane wideoprzesłanie Benedykta XVI. W tym samym czasie Wspólnota z Taizé animowała czuwanie modlitewne w paryskiej katedrze.
Wybór Paryża jako miejsca inauguracji nowej papieskiej inicjatywy nie był przypadkowy - twierdzi o. Laurent Mazas z Papieskiej Rady ds. Kultury, któremu powierzono przygotowanie tego wydarzenia. - Paryż to miasto oświecenia - powiedział. - Powierzając nam tę inicjatywę, Papież zaznaczył, że należy wyjść z dialektyki opozycji między dziedzictwem wiary a dziedzictwem oświecenia. Francja jest symbolem świeckości, niekiedy dość agresywnej, czy wręcz laickiego integryzmu. Z tego względu wybraliśmy Paryż. Właśnie po to, by zgodnie z ideą Dziedzińca Pogan wyjść ze świątyni na zewnątrz, pójść do ojczyzny laickości i tam spróbować coś zapoczątkować, aby kwestia Boga powróciła do społeczeństwa, znalazła się w centrum jego uwagi.
(KAI)
Pomóż w rozwoju naszego portalu