Muzułmanie zabili co najmniej jednego chrześcijanina, a ranili kilkunastu w antychrześcijańskich atakach na zachodzie Etiopii. Muzułmańska nienawiść dosięgła również chrześcijańskich budynków szkół i sierocińców oraz domów chrześcijan. Jak poinformował internetowy serwis informacyjny wspólnoty baptystów „Baptist Press”, zawierucha zaczęła się 2 marca. Muzułmanie oskarżyli chrześcijan o obrazę Koranu, po czym muzułmańskie bojówki ruszyły na straszliwe polowanie. Z domów pouciekało 10 tys. chrześcijan. Interweniowała federalna władza, wprowadzając na teren zamieszek liczne oddziały wojskowe. Odwołano również miejscowego gubernatora, który nie radził sobie z ochroną chrześcijan przed muzułmańskimi bojówkarzami.
Zdaniem śledczych, polowanie na chrześcijan urządziła mało znana fundamentalistyczna grupa Kwarej. Aresztowano również 130 muzułmanów, bezpośrednich sprawców ataków na chrześcijan i chrześcijańskie zabudowania.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu