Reklama

Kościół

Abp Galbas do Ludzi Pracy na Jasnej Górze: Praca powinna być dostępna dla wszystkich, niezależnie od płci, stanu zdrowia, czy pochodzenia

O odkrywaniu na nowo wartości, znaczenia i konieczności pracy, solidarnym dzieleniu się jej owocami, postawach odpowiedzialności i rzetelności w wykonywanych obowiązkach mówił na Jasnej Górze abp Adrian Galbas z Katowic w ramach Mszy św. z udziałem uczestników 41. Pielgrzymki Ludzi Pracy. Tegorocznym organizatorem pielgrzymki był Region Śląsko-Dąbrowski NSZZ „Solidarność” .

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nawiązując do dzisiejszej Ewangelii, w której Jezus mówi o przebaczeniu Boga uwarunkowanym przebaczeniem drugiemu człowiekowi, abp Galbas podkreślił, że Bóg, w którego wierzymy, to Bóg miłosierdzia, a Jego miłosierdzie wyraża się w przebaczeniu.

Zwrócił uwagę, że to doświadczenie Bożego miłosierdzia powinno być tym motywem, który „nas trzyma w Kościele”. Podkreślił, że gdyby tą motywacją było tylko poczucie obowiązku czy strach przed Bogiem, to byłoby to „chrześcijaństwo jakoś upośledzone, beznadziejne, wystraszone i zamknięte, zrobiłaby się z niego co najwyżej religijność, moralizatorstwo, doktrynerstwo albo nawet fundamentalizm”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Przy Bogu może mnie trzymać jedynie wdzięczność i uwielbienie z powodu jego nieskończonej miłości i miłosierdzia” – przekonywał kaznodzieja. Podkreślił że słowo Boże o przebaczającym Bogu i nas wzywa do zdobywania się na przebaczania doznanych krzywd, uczy, by nie było to jednorazowe wydarzenie w naszym życiu, ale trwała postawa w relacjach z bliźnimi. – Przebaczenie to uwolnienie serca od chęci odwetu, zemsty i nienawiści – podkreślał.

– Bądźmy bardziej wypełnieni miłosierdziem niż gniewem i złością – apelował abp Galbas i zwrócił uwagę, ze dziś wiele krzywd wyrządzanych jest w miejscach pracy i w związku z pracą.

– Tak często człowiek w miejscu pracy nie tylko nie doświadcza miłosierdzia, ale też nie doświadcza sprawiedliwości. Jest okradany, oszukiwany, niesprawiedliwie wynagradzany, jest pionkiem na szachownicy, trybikiem w machinie, wołem roboczym, korpoludkiem i zyskorobem. Tak często to nie praca jest dla człowieka, ale człowiek dla pracy – mówił abp Galbas. Przypomniał słowa św. Jana Pawła II z jego homilii wygłoszonej 40 lat temu w Katowicach, w której ukazał tzw. „Ewangelię pracy”. Papież podkreślał rolę pracy ludzkiej dla życia społecznego i przypominał o podstawowych prawach ludzi pracy.

Reklama

– Praca ludzka stoi pośrodku całego życia społecznego. Poprzez nią kształtuje się sprawiedliwość i miłość społeczna, jeżeli całą dziedziną pracy rządzi właściwy ład moralny. Jeśli tego ładu brak, na miejsce sprawiedliwości wkrada się krzywda, a na miejsce miłości nienawiść. Praca posiada swoją zasadniczą wartość dlatego, że jest spełniana przez człowieka. Na tym opiera się też godność pracy, która winna być uszanowana bez względu na to, jaką pracę człowiek wykonuje – przypomniał słowa papieża metropolita katowicki.

Wśród wciąż aktualnych praw ludzi pracy, o które upominał się papież z Polski abp Galbas wymienił i prawo do wolnej niedzieli, i prawo człowieka pracy do tego, by widział sens swojej pracy.

Metropolita katowicki podkreślił, że znaczenie ma nie tylko to „czy pracujemy”, ale też „jak pracujemy”, a więc uczciwość w podejściu do swoich obowiązków, rzetelność i solidność, z jaką je wykonujemy, ma znaczenie odpowiedzialność za wykonaną pracę, podnoszenie swoich zawodowych kwalifikacji. Brak takich postaw prowadzi do niesprawiedliwości i krzywdy.

– Z brakoróbstwa, niechlujstwa, lekceważenia obowiązków trzeba się spowiadać jak z zaniedbań przeciw miłości bliźniego – przypomniał kaznodzieja.

Przypomniał z nauki Katechizmu Kościoła Katolickiego, że dostęp do pracy i do zawodu powinien być otwarty, bez niesprawiedliwej dyskryminacji, dla wszystkich. – Otwarty dla mężczyzn i kobiet, zdrowych i niepełnosprawnych, tubylców i emigrantów. Zależnie od okoliczności, społeczeństwo powinno ze swej strony pomóc obywatelom w uzyskaniu pracy i zatrudnienia – cytował nauczanie Katechizmu.

Abp Galbas zachęcał, by solidarnie pomagać szukać pracy legalnej i uczciwej tym, którzy borykają się z bezrobociem. Ubolewał nad tymi, którzy „nie mogą spożywać owoców pracy rąk swoich”, młodymi, którzy nie mogąc znaleźć pracy zgodnej ze swoimi kwalifikacjami w kraju, wyjeżdżają za granicę, kobietami, którym „niedwuznacznie daje się do zrozumienia, że są już stare”, ojcami rodzin, którzy przeżywają depresje, bo nie mogą zapewnić utrzymania najbliższym. – Jeśli cokolwiek konkretnego, poza tanimi pociechami, możemy dla takich osób zrobić, żeby pomóc, to zróbmy – prosił hierarcha.

Reklama

Apelował, by po chrześcijańsku, bezinteresownie dzielić się owocami swojej pracy z tymi, którzy tych owoców nie mają, wspomagać biednych. – Miłość wyraża się w solidarności z każdym człowiekiem. Ile jest wokół nas ludzi, którzy zamiast myśleć o tym jak żyć, myślą jak przeżyć. Całej biedy na świecie nie zlikwidujemy, ale jeżeli coś możemy zrobić w jakiejś małej części, to zróbmy – przekonywał metropolita katowicki

Przypomniał słowa papieża Franciszka z listu apostolskiego „Patris corde” (Ojcowskim sercem), w którym Ojciec Święty diagnozował, że „kryzys naszych czasów, będący kryzysem gospodarczym, społecznym, kulturowym i duchowym, może stanowić dla wszystkich wezwanie do odkrycia na nowo wartości, znaczenia i konieczności pracy, aby dać początek nowej «normalności», w której nikt nie byłby wykluczony”.

Mszę św. celebrował abp Józef Kupny, delegat Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Ludzi Pracy. Tradycyjnie wypowiedziany został akt zwierzenia Maryi Patronce Robotników. Pielgrzymka odbyła się pod hasłem: „Matko, pomóż nam zło dobrem zwyciężać!” To czas modlitwy za wszystkich ludzi pracujących i za Polskę.

2023-09-17 14:50

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przewodniczący Episkopatu: wobec epidemii odkryliśmy, że zależymy od Boga

Wobec wirusa to, co nas do tej pory najbardziej zaprzątało, czyli gospodarka, wakacje, polemiki medialne, to wszystko okazało się drugorzędne. Gdy wszystko się rozpada, pozostają tylko więzi małżeństwa, rodziny, przyjaźni. Odkryliśmy, że zależymy od Boga – podkreślał w homilii wygłoszonej w niedzielę na Jasnej Górze przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.

Przewodniczący Episkopatu, przywołując słowa kard. Roberta Saraha, zaznaczał, że w skutek pojawienia się koronawirusa, w „kilka tygodni runęła wielka ułuda materialistycznego świata”. „Jeden mikroskopijny wirus rzucił na kolana zadowolony z siebie świat, który sądził, że jest w stanie pokonać wszystko. A oto pojawiła się jedna epidemia i rozwiała dym naszych złudzeń a wszechmocny człowiek ukazał się nagi” – powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Świadomość, że Jezus mnie zna, jest pocieszająca

2024-04-15 14:16

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 10, 11-16.

Środa, 8 maja. Uroczystość św. Stanisława, biskupa i męczennika, Głównego Patrona Polski

CZYTAJ DALEJ

Od wieków chodzi o świadectwo wiary

2024-05-08 20:16

ks. Łukasz Romańczuk

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Uroczystość świętego Stanisława, biskupa i męczennika była okazją do świętowania w parafii św. Stanisława, Doroty i Wacława we Wrocławiu. Tego dnia młodzież z tej parafii oraz św. Mikołaja przyjęła sakrament Bierzmowania z rąk abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.

W homilii abp Kupny nawiązał do czasów apostolskich i faktu, że Apostołowie poszli na różne krańce świata i nieśli Ewangelię, choć nie było to takie oczywiste i wymagało wysiłku. Działali oni mocą Ducha Świętego. - W tamtych czasach ludzie świetnie się komunikowali. Używano języka greckiego [koine], było też bezpiecznie na szlakach i inne warunki podawano, jako argumenty za tym, że Ewangelia dotarła tak daleko. Oczywiście, te warunki były dogodne, ale dlaczego nie korzystały z nich innowiercy czy sekty? Po Zesłaniu Ducha Świętego, napełnieni Jego mocą i światłem Apostołowie poszli głosić. A nie było to łatwe, bo stawiano ich przed sądem, bo burzyli porządek, który wskazywał na bożków pogańskich - wskazał arcybiskup.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję