Wietnamskie władze nie ustają w próbach zastraszania księży i świeckich z parafii w Thai Ha. Ostatnim aktem terroryzmu było wkroczenie do parafialnej świątyni jednego z członków państwowej organizacji paramilitarnej. Mężczyzna wtargnął do kościoła podczas Mszy św., przeklinając i grożąc odprawiającemu ją kapłanowi. Grozy sytuacji dodaje fakt, że była to Msza św. dla dzieci, które bardzo się wystraszyły.
To nie pierwsza próba zastraszenia duchownych i wiernych parafii, którzy nie zgadzają się na budowę na parafialnym terenie oczyszczalni ścieków dla pobliskiego szpitala. Sprawą żyje cały Wietnam, ale także katolicy w USA czy Australii.
Mężczyzna ostatecznie został wyprowadzony z kościoła przez rodziców dzieci, a całemu zajściu biernie przyglądali się policjanci, którzy stali na zewnątrz świątyni.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu