„Naszemu światu brakuje nadziei wobec wielu dramatów osobistych czy wspólnotowych, których doświadczamy” – zauważa kard. Pietro Parolin. Stąd temat papieskiej pielgrzymki do Mongolii, podobnie jak ten zaproponowany na Jubileusz roku 2025, koncentruje się właśnie wokół wspomnianej kwestii. Chodzi tu o ufność opartą na wierze, „na obecności Boga w naszej historii” – dodaje watykański sekretarz stanu. Więc najbliższa podróż Franciszka ma zachęcać do znajdywania w sobie takiej siły wewnętrznej.
Mottem wyjazdu są słowa: „Razem mieć nadzieję”. W wywiadzie dla Radia Watykańskiego kard. Parolin podkreśla podstawowe cele planowanej pielgrzymki: bliskość z małym, ale żywym, lokalnym Kościołem, dialog międzyreligijny, zwłaszcza z buddyzmem, a także spotkanie z całym społeczeństwem i władzami. Watykański sekretarz stanu zauważa, że w obliczu wielu zmian, jakie zachodzą obecnie w Mongolii, papieska podróż zdaje się znowu wskazywać wszystkim, aby szukać harmonii w rozwoju. Chodzi o pozwalanie różnym od siebie ludziom, grupom i kulturom czerpać z tradycji, równocześnie idąc ku przyszłości oraz dbając o dobro wspólne, bez ujednolicania.