Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Światowy Dzień Radruża

Niedziela zamojsko-lubaczowska 43/2012, str. 5

[ TEMATY ]

bitwa

muzea

Adam Łazar

Aktorzy sztuki o brance tatarskiej przy cerkwi

Aktorzy sztuki o brance tatarskiej przy cerkwi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tym dniem był 22 września br. W Radrużu Muzeum Kresów w Lubaczowie zorganizowało trzy imprezy: plener malarski, widowisko o tatarskiej brance i koncert muzyczny.
Już przed południem młodzież Gimnazjum im. Króla Kazimierza Wielkiego w Horyńcu Zdroju oblegała XVI-wieczny Zespół Cerkiewny w Radrużu, który znów staje się znany w świecie. W 2010 r. przyjęło go Muzeum Kresów w Lubaczowie, urządzając w nim swoją filię. W ostatnim okresie wiele zainwestowano w remont tej unikalnej cerkwi z dzwonnicą, otoczonej kamiennym murem, wzniesionej w drugiej połowie XVI wieku, dzięki fundacji ówczesnego starosty lubaczowskiego Jana Płazy. Poczyniono starania, zakończone powodzeniem, by powróciły na swoje miejsce ikony, przechowywane dotychczas w zbiorach Muzeum-Zamku w Łańcucie.
Gimnazjaliści rozłożyli wokół tego obiektu i w jego otoczeniu sztalugi i farby, i zaczęli utrwalać piękno tego miejsca. Był też czas na pisanie ikon. A wszystko to odbywało się ramach pleneru i konkursu zorganizowanego pod okiem fachowców - Barbary Kubrak, Marty Lewko, Katarzyny Warmińskiej-Mazurek. Najlepsze prace zostały nagrodzone. Jury przyznało I nagrodę dla pracy Agaty Nisztuk, drugą nagrodę otrzymała Gabriela Lewandowska, a trzecią - Magdalena Krzych. Ponadto jury przyznało trzy wyróżnienia, dla: Malwiny Sobolewskiej, Karoliny Dziechciarz i Agnieszki Maciuły.
Dużym zainteresowaniem przybyłych gości cieszyła się rekonstrukcja historii branki tatarskiej, czyli „o kobiecie cudem z niewoli tatarskiej przybyłej”. Sztukę tę utrzymaną w stylu teatru jarmarcznego zagrali horynieccy gimnazjaliści. Żona wójta Radruża Maria Dubniewiczowa została tatarską branką jesienią 1672 r. podczas napadu Tatarów i Kozaków na tę wieś. Sprzedana została na targu niewolników w Konstantynopolu. Po 27 latach niewoli udało się jej powrócić do Radruża. Przywiezione kosztowności, ukryte w otworze dyszla wozu, przeznaczyła na odnowienie świątyni w Radrużu. Scenariusz tego przedstawienia napisała Jadwiga Zaremba, a widowisko wyreżyserował i o szczegóły historyczne zadbał Marek Janczura.
„Przestrzeń Otwarta dla Muzyki” - to cykl koncertów realizowanych przez Filharmonię Podkarpacką im. Artura Malawskiego w Rzeszowie. Jeden z nich odbył się w Światowym Dniu Radruża. Wykonał go kwartet smyczkowy „Po Trzynastej” w składzie: Elżbieta Czajak (skrzypce), Marzena Kościk (skrzypce), Marta Pluta (wiolonczela), Grzegorz Pliś (altówka). W radrużańskiej świątyni rozbrzmiewała w ich wykonaniu muzyka Moniuszki, Ogińskiego, Schumanna, Mendelssohna, Szostakowicza. Niespodzianką było zagranie walca z filmu „Noce i dnie”. Poetyckim słowem o bieszczadzkich aniołach i cerkwiach opowiadała Beata Zarembianka, znana i popularna aktorka Teatru im. im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie.
W pomoc Muzeum Kresów w Lubaczowie przy organizacji Światowego Dnia Radruża zaangażowało się miejscowe Koło Gospodyń Wiejskich, sołtys wsi, drużyna „Strzelec” oraz dyrekcja i nauczyciele z Gimnazjum im. Króla Kazimierza Wielkiego w Horyńcu Zdroju. Światowy Dzień Radruża Muzeum Kresów w Lubaczowie zorganizowało przy współpracy z World Monuments Fund z Nowego Jorku. 26 września do Radruża przybyła ekspert, by obejrzeć Zespół Cerkiewny w Radrużu celem zakwalifikowania go na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Gdy się to stanie będzie to kolejny światowy dzień dla Radruża.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Monte Cassino

Niedziela w Chicago 22/2004

[ TEMATY ]

bitwa

avinashkunnath / Foter / Creative Commons Attribution 2.0 Generic (CC BY 2.0)

Jednym z tych miejsc na świecie i w Europie, gdzie Polska powinna poszukiwać korzeni swojej wielkości, jest Monte Cassino. To tu znajduje się przepiękne opactwo benedyktyńskie, założone przez św. Benedykta w 529 r. Dzieje tego opactwa wpisane są bardzo mocno w historię chrześcijańskiej Europy. W średniowieczu było ono jednym z największych w Europie ośrodków piśmiennictwa, gdzie mnisi wierni swojej regule zakonnej ułożonej przez św. Benedykta, przypominającej o konieczności nie tylko modlitwy w życiu duchowym, ale także o studiach intelektualnych i pracy fizycznej ku czci Stwórcy (ora et labora), z ogromną, benedyktyńską cierpliwością przygotowywali manuskrypty, miniatury, a także przepiękne freski i mozaiki. Jest to miejsce bardzo drogie Polsce i Polakom. To tu znajduje się słynny cmentarz polski, niemy świadek wielkiej bitwy stoczonej z wojskami niemieckimi z okresu II wojny światowej o zdobycie Monte Cassino. Cmentarz ten został zbudowany w 1946 r. Zawiera 1051 mogił żołnierskich.
Bitwa stoczona o to miejsce w maju 1944 r. była bardzo trudna i krwawa. Zwycięstwo odniósł tu II Korpus Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie dowodzony przez gen. Władysława Andersa. Monte Cassino, które wznosi się na szczycie masywu górskiego (516 m n.p.m.), było miejscem bardzo silnie bronionym przez Niemców, przez I Dywizję Strzelców Spadochronowych, jednostkę wyborową, świetnie przygotowaną, najlepszą z najlepszych. Skaliste wzgórza zostały pokryte przez nich licznymi umocnieniami. Doskonale były przez Niemców położone stanowiska obserwacyjne i punkty oporu, umocnione przez pancerne wieże, w których znajdowały się działa i karabiny maszynowe. Teren został otoczony przez sieć bunkrów betonowych, położone zostały także pola minowe, zasieki z drutu kolczastego, pułapki minowe.
W styczniu 1944 r. alianci, których wojska wylądowały we Włoszech w lecie 1943 r., przystąpili do bitwy o Monte Cassino, którego zdobycie otwierało drogę na Rzym. 17 i 25 stycznia natarcie przeprowadziły korpusy: amerykański, brytyjski i francuski, ale poniosły ogromne krwawe straty. Następnie 15 lutego amerykańskie ciężkie bombowce otwarły drogę do nowego natarcia alianckiego, równocześnie obracając w ruinę klasztor Benedyktynów. Tym razem ponownie atakowali umocnienia niemieckie Nowozelandczycy i Hindusi, którzy także ponieśli wiele ofiar w ludziach. Kolejna, trzecia już bitwa o Monte Cassino rozpoczęła się miesiąc później. W zaciętych walkach, które trwały do 24 marca, brały udział dywizje: nowozelandzka i amerykańska. Jednak i one nie odniosły zwycięstwa. W sumie straty wojsk alianckich w okresie od 16 stycznia do 31 marca wyniosły 52 130 żołnierzy.
Po tych niepowodzeniach, jeszcze w marcu, wojska alianckie rozpoczęły przygotowania do nowej ofensywy. Tym razem zwrócono się o pomoc do Polaków. Najtrudniejsze zadanie zostało powierzone II Korpusowi Polskiemu, na czele którego stał gen. Władysław Anders, jeden z najwybitniejszych wyższych dowódców Wojska Polskiego, uczestnik wojny o niepodległość Polski w latach 1918-1920 i II wojny światowej, m.in. więziony przez NKWD w Moskwie. Po wojnie w 1945 r., gdy za przyzwoleniem prezydenta USA Franklina Roosevelta i premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla oraz w wyniku ustaleń konferencji jałtańskiej Polska znalazła się w strefie wpływów Związku Radzieckiego, gen. Anders był ciągle oczerniany przez władze polskie. Osiedlił się na stałe w Londynie. Napisał swoje wspomnienia zatytułowane Bez ostatniego rozdziału. Nigdy nie powrócił do niepodległej Ojczyzny. Zmarł 12 maja 1970 r.
II Korpus Polski utworzony został na Bliskim Wschodzie z żołnierzy armii polskiej ewakuowanej ze Związku Radzieckiego w 1942 r., a także Brygady Strzelców Karpackich. Liczył on w sumie 46 tys. żołnierzy oraz 224 działa i 180 czołgów. 24 marca 1944 r. gen. Oliver Leese, dowódca 8. Armii Brytyjskiej, w skład której wchodził II Korpus Polski, powiadomił gen. Andersa o decyzji dowództwa frontu włoskiego, by II Korpus wziął udział w nowej ofensywie, w celu zdobycia masywu i klasztoru Monte Cassino. Gen. Anders po naradzie z szefem sztabu płk. Kazimierzem Wiśniowskim podjął decyzję o wzięciu udziału w bitwie. W nocy z 25 na 26 kwietnia żołnierze polscy podjęli pierwsze działania i zluzowali brytyjską 78. Dywizję Piechoty. W bezpośrednim natarciu na Niemców 12 maja wzięło udział ok. 5 tys. żołnierzy, wspieranych ogniem przez 310 polskich i 108 brytyjskich dział. Jednak Niemcy nie dali się zaskoczyć. Ale II Korpus Polski podjął ponowną próbę zdobycia Monte Cassino. Główny szturm rozpoczął się 17 maja. Niemcy stopniowo zaczęli tracić swoje pozycje. Najcięższym okresem bitwy była noc z 17 na 18 maja. Już rankiem 18 maja do gen. Andersa i dowództwa zaczęły napływać radosne wieści. Najuporczywiej bronione przez Niemców pozycje zostały zdobyte i żołnierze niemieccy zaczęli się wycofywać. O godz. 10.30 na ruinach klasztoru zawisła biało-czerwona flaga. Straty II Korpusu Polskiego były ogromne. Straty bojowe w zabitych, rannych i zaginionych wyniosły od 11 do 31 maja 1944 r. 307 oficerów, 3892 szeregowych. Na cmentarzu pod klasztorem spoczęło 117 oficerów i 884 szeregowych. W bitwie o Monte Cassino wsławiła się m.in. 3. Dywizja Strzelców Karpackich, 5. Dywizja Strzelców Kresowych, a także zmotoryzowane pułki ułanów podolskich, karpackich i poznańskich. O wielkiej i jakże krwawej bitwie żołnierzy polskich na Monte Cassino przypomnia napis u stóp cmentarza: „Przechodniu, powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni w jej służbie”.
Miejsce to, tak bardzo drogie i bliskie Polakom, nawiedził Ojciec Święty Jan Paweł II 17 maja 1979 r. Powiedział wówczas m. in.: „Na Monte Cassino walczył żołnierz polski, tu ginął, tu przelewał swoją krew z myślą o Ojczyźnie, która dla nas tak bardzo umiłowana jest Matką właśnie dlatego, że miłość do niej tylu domaga się ofiar i wyrzeczeń”.

CZYTAJ DALEJ

Papież przyjął przewodniczące i delegatki Federacji Karmelitanek Bosych

2024-04-24 09:23

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Karmelitanki Bose

Włodzimierz Rędzioch

Papież przyjął przewodniczące i delegatki Federacji Karmelitanek Bosych obradujących nad rewizją tekstu konstytucji zakonnych.

Rozmowa z s. Teresą, przewodniczącą Federacji Karmelitanek Bosych w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Co nam w duszy gra

2024-04-24 15:28

Mateusz Góra

    W parafii Matki Bożej Częstochowskiej na osiedlu Szklane Domy w Krakowie można było posłuchać koncertu muzyki gospel.

    Koncert był zwieńczeniem weekendowych warsztatów, podczas których uczestnicy doskonalili lub nawet poznawali tę muzykę. Warsztaty gospelowe to już tradycja od 10 lat. Organizowane są przez Młodzieżowy Dom Kultury Fort 49 „Krzesławice” w Krakowie. Ich charakterystycznym znakiem jest to, że są to warsztaty międzypokoleniowe, w których biorą udział dzieci, młodzież, a także dorośli i seniorzy. – Muzyka gospel mówi o wewnętrznych przeżyciach związanych z naszą wiara. Znajdziemy w niej szeroki wachlarz gatunków muzycznych, z których gospel chętnie czerpie. Poza tym aspektem muzycznym, najważniejszą warstwą muzyki gospel jest warstwa duchowa. W naszych warsztatach biorą udział amatorzy, którzy z jednej strony mogą zrozumieć swoje niedoskonałości w śpiewaniu, a jednocześnie przeżyć duchowo coś wyjątkowego, czego zawodowcy mogą już nie doznawać, ponieważ w ich śpiew wkrada się rutyna – mówi Szymon Markiewicz, organizator i koordynator warsztatów. W tym roku uczestników szkolił Norris Garner ze Stanów Zjednoczonych – kompozytor i dyrygent muzyki gospel.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję