Reklama

Niedziela Lubelska

Narodowe Siły Zbrojne po 70 latach

Obchody 70. rocznicy powstania Narodowych Sił Zbrojnych rozpoczęły się Mszą św. w kościele pw. Świętej Rodziny w Lublinie. W niedzielny poranek 7 października zgromadzonych, w tym kombatantów i członków ich rodzin, powitał gospodarz parafii ks. kan. Ryszard Jurak

Niedziela lubelska 45/2012, str. 6-7

[ TEMATY ]

jubileusz

wojna światowa

Szczepan Pelica

Podczas spotkania w domu Akcji Katolickiej

Podczas spotkania w domu Akcji Katolickiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Koncelebrze przewodniczył kapelan NSZ ks. kan. Leon Pietroń, a homilię wygłosił ks. kan. Janusz Stępniak, proboszcz parafii św. Barbary w Łuszczowie. Obecni byli także przedstawiciele młodego pokolenia, którzy nie będąc nigdy partyzantami, zorganizowali się, aby działać na rzecz edukacji historycznej i patriotycznej: dr Rafał Dobrowolski, dr Rafał Drabik i Kamil Sulej oraz przedstawiciele władz państwowych, samorządowych i organizacji zaprzyjaźnionych.

Wobec światopoglądowego totalitaryzmu

Reklama

W homilii ks. J. Stępniak podkreślał, że w obecnym czasie ma miejsce konfrontacja z systemem, który jak każdy totalitaryzm atakuje wartości uniwersalne, więzi na nich oparte, a tym samym działa przeciw wspólnotom, do których jest powołany człowiek, takich jak: małżeństwo, rodzina, naród, państwo, Kościół. Totalitaryzm podważa sens wolności i odpowiedzialności człowieka, czyniąc z niego towar. Ks. Stępniak przypomniał, że „bazą faszyzmu było zdegenerowane państwo narodowe, które przekształciło się w organizację przestępczą; nadało zbrodni, ludobójstwu, rabunkom, gwałtom, wyzyskowi ekonomicznemu rangę działalności obowiązującej prawnie”. Ideologia niemieckiego narodowego socjalizmu zaowocowała masowym wyniszczaniem ludzkiego życia, podobnie jak centrala zorganizowanego ludobójstwa - międzynarodowego komunizmu - Związek Sowiecki, u którego genezy jest przewrót bolszewicki 1917 r. Ostatni system pozostał w postaci odebranej człowiekowi wolności wewnętrznej: „Przemoc zaatakowała ludzkie myśli, uczucia, ich osobowości, sumienia, ale także pamięć zarówno rodzinną, jak i narodową. Atak został wymierzony w człowieczeństwo”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Dzisiaj największym wrogiem jest totalitaryzm światopoglądowy, który odwołuje się do ideologii politycznej poprawności. Uderza w sumienie, wolność wewnętrzną człowieka oraz więzi, które łączą go z innymi ludźmi. Tamte totalitaryzmy zbombardowały ludzi i ziemię; dzisiejszy pozbawia człowieka zdolności do samodzielnego myślenia i do samostanowienia. Nie ma on wyraźnych granic terytorialnych: bazą organizacyjną są państwowe systemy oświaty i masowe środki. Trwa proces odczłowieczania człowieka i czynienia z niego przedmiotu. Konsument nie jest już osobą, tylko odbiorcą, który zwiększa popyt na produkty - mówił ks. Stępniak.

Reklama

Przeciwdziałając relatywizmowi, propagowaniu egzystencji bez liczenia się z ludzkim życiem i normami, wystąpili „dzisiejsi bohaterowie, żołnierze NSZ, którzy walczyli o Polskę wierną swojemu tysiącletniemu dziedzictwu”. Zadanie to pozostaje aktualne, jak wtedy, gdy bp Teodor Kubina wołał: „Zmartwychwstała Polska, ale nie zmartwychwstali Polacy”. - W tych słowach tkwi cała tragedia dzisiejszych stosunków, ale też wskazują one drogę do podźwignięcia narodu z ciężkiej niemocy i wydobycia się z przepaści, do podniesienia się na wyżyny światła i życia, na których Polska stać powinna, jeżeli ma spełnić wzniosłe posłannictwo, jakie powierzył jej Bóg. Zmartwychwstanie Polaków musi przyjść przez pracę nad sobą, przez wydobycie z siebie wszystkich sił. To powinno być naszym hasłem i nieodzownym obowiązkiem. Od lepszych ludzi, a nie od zasobów pieniężnych i środków materialnych, zależy dobro i przyszłość Polski - podkreślał kaznodzieja.

Odznaczenia i pamięć

Po Mszy św. został odczytany apel, żeby nie poddawać się erozji wiary i wzywać do patriotyzmu. Następnie w sali Akcji Katolickiej odbyło się spotkanie, którego celem było przypomnienie wzniosłych ideałów walki o wolność i niezawisłość, o wartości narodowe i katolickie oraz uhonorowanie zasłużonych bohaterów z szeregów NSZ.

Reklama

Odznaczenia z okazji 70-lecia powstania Narodowych Sił Zbrojnych otrzymali: prezes Bogdan Szucki, płk Marian Deplak, Leokadia Frankiewicz, Bolesław Chmielowiec, Kazimierz Młynarski, Czesław Partyka, Aleksander Kuchciewicz, Zdzisław Niedbała, Zenobia Kitówna, Kazimierz Mazurek, Czesław Szewc, Edward Kwieciński, Henryk Atemborski, Henryk Płocki, Teresa Bielec, Kazimierz Boczek, Antoni Brzóska, Janina Chabron, Maria Gradzińska, Włodzimierz Korsak, Stanisław Bubek, Stefan Szczuka, Czesław Zięba, Mieczysław Czarnacki, Jan Oszust, Józef Krzyżanowski, Witold i Maria Sękalowie (ze spacyfikowanej przez Niemców wsi Borów), Jan Kasperek, Zenon Samolej, Stanisława Ziółkowska, Wiktor Wołosiński, Edmund Serwacki, Zofia Tyrus, Ryszard Kuśmierek, Marek Kolerski, Jerzy Masłowski, Tomasz Stańko, Rafał Drabik, Tomasz Rowiński, Wojciech J. Muszyński, Bogdan Wołoszyn, ks. Janusz Stępniak, ks. Ryszard Jurak, ks. Leon Pietroń i Barbara Oratowska, dyrektor Muzeum Martyrologii „Pod Zegarem”. Duchowni, autorzy naukowych i popularnych opracowań o dziejach polskich organizacji niepodległościowych z lat 1939-52, działacze zaprzyjaźnionych organizacji oraz szefowie instytucji otrzymali medale pamiątkowe za kultywowanie tradycji i krzewienie pamięci o NSZ. Przyznane zostały także ryngrafy i pierścienie NSZ oraz medale Pro Patria i pamiątkowe dyplomy.

We wspomnieniach zostały przywołane nazwiska, m.in. ks. Józefa Frankowskiego (katechety i wychowawcy ks. R. Juraka), Zygmunta Broniewskiego (właściciela ziemskiego i ostatniego komendanta lubelskich NSZ, o którym mówił m.in. Zdzisław Niedbała). Wystąpili także przedstawiciele środowisk kombatanckich i osoby zaangażowane w kultywowanie pamięci o bohaterach polskiej niepodległości, m.in.: dyrektor Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jacek Polańczyk, Bogdan Wołoszyn, Piotr Ryszard Mazur, Mieczysław Smolec, dyrektor oddziału IPN Marcin Krzysztofik; słowa podziękowań w imieniu nagrodzonych i odznaczonych wypowiedzieli księża kapelani.

Obok pocztów sztandarowych organizacji kombatanckich i stowarzyszeń osób represjonowanych obecny był także poczet sztandarowy Regionu Środkowowschodniego NSZZ „Solidarność” wraz z przewodniczącym ZR NSZZ „S” Marianem Królem. Poza tym zorganizowano kiermasz książek i wydawnictw, poświęconych obchodzonej rocznicy oraz organizacjom niepodległościowym Polskiego Państwa Podziemnego. 6 października dla uczczenia 70-lecia NSZ Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” zorganizowało biegi na orientację.

współpraca Kazimierz Pelica

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bohaterowie września 1939

Kampania 1939 r., która rozpoczęła II wojnę światową, przez wiele lat była pożywką dla propagandy – niemieckiej, sowieckiej i polskiej, rozpowszechnianej przez przeciwników władz II Rzeczypospolitej. Wojsko Polskie, Polacy stoczyli w 1939 r. heroiczny bój o swoją ojczyznę – trzeba o tym pamiętać, przywołując obraz wojny zakończonej wielką klęską

Polska w 1939 r. nie miała szans sama się obronić. Armia niemiecka była w tamtych czasach światową potęgą. Niemcy przewyższały Polskę pod każdym względem, m.in. liczbą ludności, siłą gospodarki, zaawansowaniem w dziedzinie nowoczesnej techniki. Armia Hitlera górowała nad Wojskiem Polskim liczebnością, ilością i jakością sprzętu. Niemcy jako jedni z pierwszych utworzyli wielkie jednostki pancerne, a także wyposażyli czołgi, samoloty i piechotę w radiostacje. To właśnie łączność sprawiała, że na polach bitew różne rodzaje broni mogły się wspierać. Współdziałanie jednostek pancernych z lotnictwem dawało Niemcom znaczną przewagę w polu nad przeciwnikiem. Polacy dorównywali wrogom w sztuce dowodzenia i jakości wyszkolenia oficerów i żołnierzy.
CZYTAJ DALEJ

Zgasło światło oświetlające medalion Franciszka

2025-04-26 22:27

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Medalion Franciszka w Bazylice św. Pawła za Murami od dnia jego śmierci nie jest już oświetlony

Medalion Franciszka w Bazylice św. Pawła za Murami od dnia jego śmierci nie jest już oświetlony

Rankiem 21 kwietnia w Bazylice św. Pawła za Murami zgaszono światło oświetlające medalion z podobizną Franciszka. Wewnątrz Bazyliki, wzdłuż naw biegnie ciąg medalionów z portretami wszystkich papieży, od św. Piotra do Papieża Bergoglio. Oświetlana jest tylko podobizna urzędującego Biskupa Rzymu, która wyróżnia go spośród wszystkich pozostałych, które pozostają w cieniu.

Bazylika św. Piotra została wzniesiona na grobie Apostoła, na stoku wzgórza Watykańskiego, natomiast bazylika ku czci św. Pawła znajduje się niedaleko miejsca zwanego Tre Fontane, gdzie ścięto Apostoła Narodów. Ciało św. Piotra kazała pogrzebać przy drodze prowadzącej do Ostii św. Lucyna, a Papież Anaklet postawił na nim kaplicę. Za cesarza Konstantyna rozpoczęto budowę bazyliki, która stanie się drugą, po św. Piotrze, najważniejszą świątynią Rzymu. Bazylika spłonęła w dużej części w 1823 r. Odbudowano ją w rekordowym czasie, również dzięki pomocy, która płynęła z całego świata. I to w odbudowanej świątyni zaczęła się tradycja mozaikowych medalionów z podobiznami papieży na złotym tle. Wcześniej, w starożytnej bazylice znajdowała się także galeria obrazów Biskupów Rzymu, ale w formie malowanej.
CZYTAJ DALEJ

Jednak JEST. Pełne symboli pożegnanie papieża Franciszka

2025-04-26 21:43

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

śmierć Franciszka

Red

Wiatr przekładał karty otwartego Ewangeliarza leżącego na trumnie papieża Franciszka – podobnie zresztą jak w czasie Mszy świętej żałobnej św. Jana Pawła II (wtedy księga ostatecznie się zamknęła). Powiew wiatru – obok ognia i gołębicy – to w kulturze chrześcijańskiej symbol Ducha Świętego. Ten obraz na pewno pozostanie mi w pamięci, jako wymowny znak dla współczesnego świata i świadectwo tego, że – jak głosi Ewangelia – „Duch wieje, kędy chce”. W świat poszła bardzo konkretna katecheza, zatrzymaliśmy się na chwilę - w obliczu majestatu śmierci.

To ważne, że msza święta pogrzebowa była sprawowana w dostojnym języku łacińskim – na znak powszechności Kościoła. Trafnie była dobrana Ewangelia – o powołaniu Piotra, urzekała też homilia, w której kardynał Giovanni Battista Re przypomniał, że Franciszek w każdej niemal publicznej wypowiedzi prosił, by się za niego modlić, tymczasem – jak mówił dziekan Kolegium Kardynalskiego - „teraz, kochany Papieżu Franciszku, prosimy Cię o modlitwę za nas i prosimy, abyś z nieba błogosławił Kościołowi, błogosławił Rzymowi, błogosławił całemu światu, tak jak to uczyniłeś w ostatnią niedzielę z balkonu tej Bazyliki”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję