Reklama

Wiara

#NiezbędnikWielkopostny/Wielki Post w Ziemi Świętej

Wszystko będzie dobrze i wszystko będzie dobre

Jaki jest Bóg Ojciec? Czy taki, o jakim się marzy? A może dużo lepszy? Tak dobry, że wszystko, czego dotknie, przemienia na lepsze?

[ TEMATY ]

#NiezbędnikWielkopostny2024

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W S Z Y S T K O B Ę D Z I E D O B R Z E I W S Z Y S T K O B Ę D Z I E D O B R E

Dziś… to słowo nagle mnie uderza, jakby ktoś mocno klepnął mnie po plecach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A co, jeśli mam tylko dzisiaj?

I gdzieś tak w połowie Góry Błogosławieństw, między polem bananów a połacią gorczycy, dociera do mnie, że przecież imię Boga jest proste. Jestem, który jestem. Nie byłem, nie będę. Jestem. To, co Bóg chce mi dać, to jest wieczne teraz, wieczne jestem. To jest cała tajemnica mojej drogi i sens mojego życia.

Dlatego tutaj, na tej górze mówił:

– Popatrz na te lilie polne. Jak rosną. Nie pracują, nie przędą, a są tak pięknie przystrojone… Nie troszcz się za bardzo o jutro. Pozwól, że jutro samo o siebie się zatroszczy. To znaczy: myśl, troszcz się, ale się nie zamartwiaj. Od martwienia części ciebie robią się martwe. A ty masz żyć. Żyć pełnią. Przecież i tak, „jakkolwiek rzeczy się potoczą, wszystko będzie dobrze i wszystko będzie dobre”.

To nie są moje słowa. Ale mogłyby być. Kiedy je przeczytałam, aż dostałam gęsiej skórki. Wypowiedziała je niezwykła kobieta. Jej Objawienia Bożej Miłości to pierwsza anglojęzyczna książka napisana przez kobietę. Mój ulubiony trapista i pisarz Thomas Merton nazwał ją największą mistyczką i teolożką angielską. Ona sama nazwała się Juliana, bo zamieszkała w samotnej celi przy kościele św. Juliana w Norwich, w Anglii. Jedno okno wychodziło na tabernakulum w kościele, a drugie na krużganki, żeby mogła rozmawiać z ludźmi, którzy szukali jej porady. Tak to wśród średniowiecznych anachoretów bywało. Ale to też nie były jej słowa.

To były słowa Jezusa. Że On może, że potrafi i sprawi, że wszystko będzie dobrze! I że ona sama zobaczy, że wszystko będzie dobrze. Później, kiedy rozważała na nowo wszystko, co Jezus jej ukazał w czasie tych kilkunastu wizji, kiedy przez trzy dni była na granicy życia i śmierci, zrozumiała, że są to słowa Jezusa o Trójcy Świętej. I nie tylko dla niej, Juliany, ale dla wszystkich ludzi. Do końca życia w swojej celi zgłębiała tę tajemnicę. Że tak, jak Trójjedyny uczynił wszystko z niczego, tak teraz sprawi, że wszystko będzie dobrze.

Reklama

Jakimś dziwnym trafem taką miałam i ja intuicję już od dzieciństwa. Że jesteśmy dosłownie skazani na dobro. A jeśli przydarza się nam jakieś zło, to widocznie moja opowieść potrzebuje antagonisty. Nie, żeby zło było dobre. Nigdy nie jest. Ale może być trampoliną do dobra.

Z biegiem czasu to się u mnie jednak zmienia. Poddaję się. Jednak posłucham „tych starszych i mądrzejszych”. A mój mózg – niestrudzony filtr rzeczywistości usłużnie zaczyna mi podsuwać dowody.

Nie jestem z tym szczęśliwa. Zaczynam szukać lekarstwa…

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.

Usłysz krzyk wszystkich Twoich dzieci, udręczone błaganie całej ludzkości. Niech już nie będzie więcej wojny – złej przygody, z której nie ma odwrotu, niech już nie będzie więcej wojny – kłębowiska walki i przemocy. Spraw, niech ustanie wojna (…), która zagraża Twoim stworzeniom na niebie, na ziemi i w morzu. Z Maryją, Matką Jezusa i naszą, błagamy Cię, przemów do serc ludzi odpowiedzialnych za losy narodów. Zniszcz logikę odwetów i zemsty, a poddaj przez Ducha Świętego nowe rozwiązania wielkoduszne i szlachetne, w dialogu i cierpliwym wyczekiwaniu – bardziej owocne niż gwałtowne działania wojenne. Amen.

Święta Maryjo, Królowo Pokoju, módl się za nami,

Święty Benedykcie, módl się za nami,

Reklama

Święci Cyrylu i Metody, módlcie się za nami,

Święta Brygido, módl się za nami,

Święta Tereso Benedykto od Krzyża, módl się za nami,

Święta Katarzyno ze Sieny, módl się za nami.

W tekście wykorzystano fragmenty bestselerowej książki Moniki Górskiej "Zaufaj i puść", wydanej w 2023 r. przez Fabrykę Opowieści. (Śródtytuły pochodzą od redakcji).

Materiał prasowy

<
2024-03-13 21:10

Ocena: +35 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spojrzenie Boga na nas jest zaskakujące

[ TEMATY ]

#NiezbędnikWielkopostny2024

Monika Książek

Droga Krzyżowa - Jerozolima

Droga Krzyżowa - Jerozolima

O odkrywaniu spojrzenia Stwórcy opowiada Monika Górska, autorka książki “Zaufaj i puść”.

Czasem trudno jest przyjąć siebie - swój wygląd, historię, miejsce, w którym mieszkamy. A jednak spojrzenie Boga na nas jest zaskakujące.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Miłość za miłość. Lublin w 10 rocznicę kanonizacji Jana Pawła II

2024-04-29 03:44

Tomasz Urawski

Lublin miał szczególny powód do świętowania kanonizacji św. Jana Pawła II. Przez 24 lata był on naszym profesorem i wiele razy podkreślał związki z Lublinem – mówi kapucyn o. Andrzej Derdziuk, profesor teologii moralnej KUL, kierownik Katedry Bioetyki Teologicznej KUL. 27 kwietnia 2014 r., na uroczystość kanonizacji Jana Pawła II z Lublina do Rzymu udała się specjalna pielgrzymka z władzami KUL. - Na frontonie naszego uniwersytetu zawisł olbrzymi baner z wyrażeniem radości, że nasz profesor jest świętym. Były także nabożeństwa w lubelskich kościołach, sympozja i zbieranie publikacji na temat Jana Pawła II – wspomina.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję