Reklama

Kościół

Abp Kupny: pogrzeb abp. Gołębiewskiego nie przerodzi się w wychwalanie go

Nowy zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Kupny zapewnił, że forma ceremonii pogrzebowej - ukaranego przez Watykan za zaniedbania w wyjaśnianiu spraw pedofilii - abp. Mariana Gołębiewskiego, "nie narusza decyzji Stolicy Apostolskiej".

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

abp Marian Gołębiewski

Archidiecezja wrocławska

Abp Marian Gołębiewski

Abp Marian Gołębiewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Józef Kupny, nowy zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski i metropolita wrocławski odniósł się podczas czwartkowej konferencji prasowej po zgromadzeniu plenarnym KEP do sprzeciwu Państwowej Komisji ds. pedofilii wobec "uroczystej formy pogrzebu" abp. Mariana Gołębiewskiego.

Metropolita senior archidiecezji wrocławskiej, który zmarł 11 marca, został w 2021 r. ukarany przez Watykan za zaniedbania w wyjaśnianiu spraw wykorzystywania seksualnego małoletnich przez niektórych kapłanów z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej i z archidiecezji wrocławskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W poniedziałek archidiecezja wrocławska poinformowała, że uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w niedzielę, 17 marca, od Mszy św. o godz. 18.30 w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu, zaś w poniedziałek 18 marca, o godz. 11 w katedrze wrocławskiej, zostanie odprawiona Msza św. pogrzebowa.

Według Państwowej Komisji ds. pedofilii pochówek abp. Gołębiewskiego nie powinien mieć tak uroczystej formy. W wydanym w środę oświadczeniu jako powód takiej oceny komisja podała cierpienie osób skrzywdzonych.

Reklama

"Mogę zapewnić, że nie będzie się to odbywało w jakiś uroczysty sposób" – powiedział w czwartek abp Kupny i dodał, że język używany do opisywania tej sytuacji "może wprowadzać w błąd", ponieważ nie jest to "uroczystość pogrzebowa", a "ceremonia pogrzebowa".

Podziel się cytatem

Jak wyjaśnił, taka ceremonia ma charakter pokutny. "Nie jest uroczystością, nie jest galą, nie jest miejscem, gdzie będziemy chwalić zmarłego arcybiskupa. Proszę się nie niepokoić, że pogrzeb arcybiskupa przerodzi się w wychwalanie go" – powiedział.

Wiceprzewodniczący KEP nawiązał również do decyzji Watykanu o ukaraniu abp. Gołębiewskiego. Przypomniał, że w wyniku zakończonego dochodzenia Stolica Apostolska podjęła wobec duchownego w 2021 r. następujące decyzje: nakaz prowadzenia w życiu pokuty i modlitwy, zakaz uczestniczenia w jakichkolwiek uroczystościach publicznych, zarówno kościelnych jak i świeckich oraz nakaz zapłaty tytułem pokuty odpowiedniej kwoty z prywatnych środków na rzecz fundacji św. Józefa, z przeznaczeniem na prewencję i towarzyszenie ofiarom wykorzystywania seksualnego. "W związku z tym ta forma pochówku nie narusza decyzji Stolicy Apostolskiej" – powiedział hierarcha.

Wcześniej do sprawy pochówku abp. Gołębiewskiego odniósł się prymas Polski abp Wojciech Polak.

W komunikacie przekazanym w czwartek PAP wyjaśnił, że "decyzja o miejscu liturgii pogrzebowej i pochówku arcybiskupa Mariana Gołębiewskiego, metropolity seniora archidiecezji wrocławskiej, należy do aktualnego metropolity wrocławskiego (abp. Józefa Kupnego – PAP) po uzgodnieniu z najbliższymi zmarłego".

Reklama

Zaznaczył, że decyzja ta "nie była dyskutowana ani nie została podjęta przez Konferencję Episkopatu Polski". "Przyjmuję z pokorą i szacunkiem słowa osób skrzywdzonych wykorzystaniem seksualnym" - oświadczył w komunikacie prymas Polski. "Rozumiem, że mają prawo do wyrażania swego bólu i gniewu" - dodał.

Przypomniał, że katedra jest tradycyjnym miejscem liturgii pogrzebowej, a krypta katedry - zwyczajowym miejscem pochówku dla biskupów, którzy w niej posługiwali. Jak zaznaczył, katedra "jest miejscem modlitwy za zmarłych pasterzy, której potrzebują jak wszyscy grzesznicy".(PAP)

Autorka: Anita Karwowska

akar/ jann/

2024-03-14 18:03

Oceń: +9 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół nie jest urzędem

Emocje, które poprzedziły pojawienie się adhortacji apostolskiej Querida Amazonia, ustąpiły bardzo szybko – z dniem, w którym dokument ujrzał światło dzienne. Przebiły się jedynie głosy, że papież Franciszek rozczarował. Ten tekst jest jednak zbyt ważny, by pozostawić go w świetle krzywdzących komentarzy. Co więcej – zawiera wiele cennych podpowiedzi dla chrześcijan w Polsce.

Tym, co może zaskakiwać, jest fakt, że Ojciec Święty dedykuje adhortację ludowi Bożemu i wszystkim ludziom dobrej woli. Nie czyni przy tym rozróżnienia na duchownych i świeckich. W przeważającej większości mówi o zadaniach, które stoją przed Kościołem, i uświadamia czytelnikowi, że misję głoszenia Ewangelii otrzymały nie pojedyncze osoby, ale cała wspólnota. To ważne spostrzeżenie.
CZYTAJ DALEJ

Odnaleziono ciało strażaka ochotnika zaginionego podczas akcji w Kawlach. Był Rycerzem Kolumba

2025-08-20 20:42

[ TEMATY ]

śmierć

Rycerze Kolumba

Fot. Gmina Sierakowice

W środę podczas przeszukania pogorzeliska hali w Kawlach (woj. pomorskie) odnaleziono ciało strażaka z Ochotniczej Straży Pożarnej w Sierakowicach. Strażak ochotnik zginął w trakcie akcji podczas pożaru zakładu produkcyjnego w Kawlach, który wybuchł tydzień temu.

Rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku st. kpt. Jakub Friedenberger przekazał PAP w środę, że podczas przeszukania pogorzeliska hali w Kawlach (woj. pomorskie) odnaleziono ciało strażaka z Ochotniczej Straży Pożarnej w Sierakowicach.
CZYTAJ DALEJ

W 1939 r. miała powstać filmowa superprodukcja o św. Andrzeju Boboli

2025-08-21 14:03

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

Św. Andrzej Bobola

Św. Andrzej Bobola

Jeden z najbardziej popularnych polskich świętych, Andrzej Bobola, nie doczekał się do tej pory filmu fabularnego na swój temat. Taki film był jednak planowany, i to z wielkim rozmachem, tuż przed wojną - pisze portal poświęcony męczennikowi andrzejbobola.info. Przygotowania zaczęły się w sierpniu 1939 r. na Polesiu, a premiera była planowana na 1940 r.

Miała to być - mówiąc dzisiejszym językiem - superprodukcja. Grać miały ówczesne gwiazdy - w świętego miał się wcielić Kazimierz Junosza-Stępowski, a ks. Piotra Skargę miał zagrać Ludwik Solski. Prasa z sierpniu 1939 r. zapowiadała dzieło jako wielki film historyczny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję