Reklama

Polska

Skandal w Paryżu

Żal i oburzenie. Abp Marek Jędraszewski o propagandzie na otwarciu igrzysk

Żal i oburzenie wyraża metropolita krakowski, abp Marek Jędraszewski w związku z ceremonią otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Jak podkreśla, była ona przesycona lewicową propagandą, agresywna i nietolerancyjna, czego szczytem była "tęczowa parodia" Ostatniej Wieczerzy a także fakt, że wśród w wyuzdany sposób ucharakteryzowanych postaci znalazło się dziecko. Abp Jędraszewski ubolewa też z powodu zawieszenia dziennikarza komentującego igrzyska, który wypowiadając krytyczną opinię został odsunięty od obowiązków służbowych w imię tolerancji. Odczytuje te wydarzenia jako przejawy Europy, która "niejako na własne życzenie pragnie doczekać końca własnych dziejów". Prosi też wiernych o modlitwę.

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Paryż

propaganda

Igrzyska Olimpijskie

Piotr Drzewiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Publikujemy słowo abp. Marka Jędraszewskiego:

Niemal dokładnie dziesięć lat temu, 25 października 2014 roku, miałem zaszczyt w imieniu Konferencji Episkopatu Polski poświęcić w Paryżu monumentalny pomnik Jana Pawła II. Uroczystość odbyła się w obecności ponad 200 księży i kilku biskupów pod przewodnictwem kard. André Vingt-Trois, ówczesnego arcybiskupa Paryża, oraz mera stolicy Francji p. Anny Marii Hidalgo. Sama statua Papieża została wykonana z brązu, ma 3,6 metra wysokości i waży 1,5 tony. Jest dziełem rosyjskiego rzeźbiarza gruzińskiego pochodzenia, Zuraba Cereteliego, który podarował ją Polskiej Misji Katolickiej we Francji, aby w ten sposób wyrazić swoją „wdzięczność za rolę odegraną przez Jana Pawła II w obaleniu radzieckiego totalitaryzmu”. Stanęła ona na skwerze św. Jana XXIII, między wielką południową rozetą katedry Notre-Dame a Sekwaną. Była widoczna dla licznych turystów z całego świata, którzy pośród wielu paryskich atrakcji wybierali także wycieczkę statkiem po Sekwanie. Podczas wygłoszonego wtedy przemówienia przypomniałem pytanie, które św. Jan Paweł II Wielki miał odwagę postawić 1 czerwca 1980 roku w Paryżu, nawiązując do świadectwa danego przez pierwszych męczenników francuskich: „Francjo, pierworodna Córo Kościoła, czy jesteś wierna twojemu Chrztowi?”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wspominając to wydarzenie, pragnąłem obejrzeć transmisję z otwarcia Olimpiady w Paryżu, które miało się odbywać właśnie na Sekwanie i jej nadbrzeżach. Jednakże w trakcie tego ponad miarę rozciągniętego w czasie wydarzenia wzrastał mój wewnętrzny sprzeciw i oburzenie wobec nachalnej, niekiedy wręcz prymitywnej propagandy współczesnej ideologii lewicowej, którą była przesycona ceremonia otwarcia. Szczyt agresji, braku wszelkiego szacunku i tolerancji osiągnęła ona w chwili, jak to już określono w mediach światowych, „tęczowej parodii” dotyczącej Ostatniej Wieczerzy, najświętszego dla chrześcijan wydarzenia. W parodii tej pośród drag queen i innych wyuzdanych postaci znalazło się również dziecko. W ten sposób obrażono ponad miliard chrześcijan żyjących na całym świecie. Jak można było z tego wszystkiego uczynić swoiste przesłanie igrzysk olimpijskich - i to w wymiarze globalnym? Jak to przesłanie mogło popłynąć na świat właśnie z Francji?

Oglądając to żałosne widowisko, przypominały mi się niektóre sformułowania adhortacji apostolskiej Jana Pawła II Ecclesia in Europa z 2003 roku, którymi Papież następująco określał sytuację duchową Starego Kontynentu: „utrata pamięci i dziedzictwa chrześcijańskiego”; wielu Europejczyków żyje „bez duchowego zaplecza, niczym spadkobiercy, którzy roztrwonili dziedzictwo pozostawione im przez historię”; „europejska kultura sprawia wrażenie «milczącej apostazji» człowieka sytego, który żyje tak, jakby Bóg nie istniał”, „kultura śmierci”. Sama zaś nachalność ideologii leżącej u podstaw programu otwarcia Olimpiady w Paryżu znalazła swoje wytłumaczenie w kolejnym sformułowaniu adhortacji Ecclesia in Europa: „dążenie do narzucenia antropologii bez Boga i bez Chrystusa” (por. EiE, 7-9).

Że właśnie tak było i jest, świadczy wykonany pod koniec uroczystości otwarcia Olimpiady utwór Johna Lennona „Imagine”, w którym roztaczał on wizję świata, gdzie „nie ma raju”, „nie ma piekła”, „nie ma religii”, „nie ma państw” i „nie ma majątków”, a ludzie żyją tylko „chwilą obecną”.

Reklama

Znany, lubiany i powszechnie ceniony dla swej osobistej kultury i taktu, a także profesjonalizmu polski dziennikarz sportowy, podczas transmisji w TVP z uroczystości otwarcia igrzysk olimpijskich, nawiązując do tej piosenki Lennona, ośmielił się w imię najbardziej oczywistej prawdy powiedzieć: „Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety”. Następnego dnia, określając jego wypowiedź mianem „skandalicznej”, w imię „wzajemnego zrozumienia, tolerancji i pojednania” władze telewizji zawiesiły go w obowiązkach służbowych, zabraniając mu dalszego komentowania sportowych zmagań podczas igrzysk olimpijskich. W ten sposób „tolerancyjna Polska” dołączyła do Francji, „ojczyzny miłości i piękna”.

Przeżywamy z żalem i bólem, ale także z wielkim oburzeniem te smutne wydarzenia jako przejawy Europy, która niejako na własne życzenie pragnie doczekać końca własnych dziejów. Wiemy jednak z tą pewnością, którą daje nam wiara: bramy piekielne nie przemogą Kościoła. Dlatego proszę wszystkich wiernych zjednoczonych wokół Eucharystycznego Stołu, aby mając w sercu i żyjąc owocami niedawno zakończonego Kongresu Eucharystycznego Archidiecezji Krakowskiej, nieustannie modlili się zarówno za tych, którzy mają odwagę „cierpieć dla sprawiedliwości”, jak i za tych, którzy profanują nasze święte chrześcijańskie rzeczywistości. Prośmy równocześnie Boga Wszechmogącego, aby zbliżający się Rok Święty był czasem nawrócenia oraz odkrycia na nowo bogactwa wierności Bogu i Kościołowi, a przez to prawdy o wielkości człowieka stworzonego na Boży obraz i podobieństwo.

Abp Marek Jędraszewski

2024-07-28 20:50

Ocena: +68 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Notre-Dame: architekci uznają geniusz budowniczych katedry

[ TEMATY ]

architektura

Paryż

katedra Notre‑Dame

budowniczowie

Architekci chylą czoła przed geniuszem budowniczych katedry Notre-Dame w Paryżu. Ich zdaniem spaloną konstrukcję dachu powinno się odbudować według pierwotnego oryginału, czyli w drewnie, a nie, jak chcą niektórzy, z wykorzystaniem betonu czy metalu. W tej sprawie wypowiedział się we francuskim parlamencie wiceprzewodniczący Krajowej Rady Izby Architektów.

Jego zdaniem to właśnie drewno zapewnia największą trwałość i solidność konstrukcji, jest materiałem najnowocześniejszym i najbardziej ekologicznym. Podkreśla on, że gdyby konstrukcja spalonego dachu była metalowa, to katedry by dziś nie było Podziel się cytatem, bo na pewno by się zawaliła pod ciężarem rozpadającej się konstrukcji. Zaznacza on, że niższy ciężar konstrukcji metalowej bynajmniej nie jest atutem, wręcz przeciwnie. Architektoniczna struktura gotyckich katedr zachowuje swą stabilność właśnie dzięki obciążeniu sklepienia – tłumaczył parlamentarzystom Éric Wirth.
CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II: „Przecież nie cały umieram”

2025-04-01 20:54

[ TEMATY ]

felieton

św. Jan Paweł II

Milena Kindziuk

Red

Gdy w sobotę 2 kwietnia 2005 roku o 21.37 zawyły syreny i rozległo się bicie dzwonów - zamarliśmy. W ciszy. Szlochu. Modlitwie. Wiedzieliśmy, że nic nie będzie już takie samo. Ulice i place przed świątyniami w całej Polsce do granic były naładowane emocjami. Stawały się niemym świadkiem tego, „co może jeden człowiek i co znaczy świętość”, jak pisał Czesław Miłosz.

Dziś, gdy mija dwudziesta rocznica śmierci św. Jana Pawła II, na jego życie patrzymy z większym dystansem. Wyraźniej możemy zobaczyć, jak wielką lekcję życia i umierania dał nam Papież. I co to znaczy: nie lękać się śmierci i z ufnością odchodzić do domu Ojca.
CZYTAJ DALEJ

Japonia: po 102 latach przestała się ukazywać jedyna gazeta katolicka w tym kraju

2025-04-02 14:25

[ TEMATY ]

Japonia

Adobe Stock

Malejąca liczba czytelników oraz rosnące koszty drukarskie i wydawnicze sprawiły, iż po 102 latach przestał wychodzić "Katorikku shimbun" - jedyne pismo katolickie w Japonii. Ostatni jego numer ukazał się z datą 30 marca. Redakcja gazety, żegnając się ze swymi dotychczasowymi odbiorcami, zapowiedziała, że ruszy strona internetowa, która będzie zamieszczać bieżące wiadomości z życia Kościoła w kraju i na świecie.

„Biorąc pod uwagę obecną sytuację biznesową gazety i rozprzestrzenianie się Internetu, od kilku lat rozważamy, w jaki sposób powinniśmy rozpowszechniać informacje o Kościele katolickim w Japonii” - oświadczył już w marcu ub.r. przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich Japonii kard. Tarcisio Isao Kikuchi. Oznajmił wówczas, że episkopat postanowił „rozpocząć konkretne prace nad stworzeniem nowej formy informowania”. W ten sposób o północy 1 kwietnia zaczęła działać strona Catholic Japan News, która na razie będzie dostępna tylko w języku japońskim.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję