Reklama

Media

Telewizja Trwam łączy modlitwą

Programy religijne Telewizji Trwam przybliżają nas do Boga, uczą wspólnie modlić się, doskonalą naszą modlitwę. Łącząc się z innymi widzami, odmawiamy Różaniec, brewiarz, „Anioł Pański”, Apel Jasnogórski, przyswajamy sobie pewne nawyki modlitewne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest przynajmniej kilka programów, które w Telewizji Trwam chętnie oglądam i które zawsze stanowią wielkie przeżycie nie tylko dla mnie, lecz i dla bliskich mi osób, w różnym wieku i z różnym wykształceniem, ale z tą samą miłością do Boga. W niniejszej wypowiedzi chciałbym zwrócić uwagę na prezentowane w Telewizji Trwam programy religijne.

Reklama

Wiara stanowi ważną dziedzinę naszego życia. Myślę, że do końca nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak religia obecna jest w życiu chrześcijanina, katolika. Żyjemy Bogiem na sposób stały, wielbimy Go i modlimy się o potrzebne łaski, przepraszamy za grzechy, słabości i zaniedbania. Od rana do wieczora, a nawet w nocy człowiek ma łączność z Bogiem. Nawet ten, kto zewnętrznie wydaje się być nie za bardzo z Bogiem związany, wewnętrznie odczuwa z Nim głęboką więź. Kiedy staje wobec trudnej rzeczywistości, pierwszą Osobą, u której szuka pomocy, jest Pan Bóg. Przeżycie religijne idzie z człowiekiem od zarania jego życia. Małe dziecko z pomocą rodziców składa rączki i modli się do „Bozi”, do Mamy Jezusa, Anioła Stróża itp. Potem przychodzi czas szkolny i uczniowie już wiedzą, do kogo uciekać się w najtrudniejszych chwilach - nauczyciele zauważają, jak młodzi modlą się przed trudną klasówką, egzaminem, jak dobrze wiedzą, że odniesienie do Boga pomoże im przetrwać. To samo dotyczy życia w rodzinie, która często boryka się z problemami bytowymi, zdrowotnymi, małżeńskimi, wychowawczymi. Zawsze pierwszą odskocznią jest Pan Bóg, a kluczową rolę odgrywa modlitwa. Pamiętamy też serdeczne powiedzenie naszych babć: „Idź z Bogiem!” czy: „Zostań z Bogiem” Nie wymazujmy z naszego życia tego pięknego zawołania, tak podbudowującego wewnętrznie zwłaszcza kiedy jest ciężko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Programy religijne Telewizji Trwam przybliżają nas do Boga, uczą wspólnie modlić się, doskonalą naszą modlitwę. Łącząc się z innymi widzami, odmawiamy Różaniec, brewiarz, „Anioł Pański”, Apel Jasnogórski, przyswajamy sobie pewne nawyki modlitewne. Ojcowie prowadzący ponadto często podkreślają wartość modlitwy, proponują jako remedium na troski tego świata. Wspomnę tu pewnego kapucyna, który z takim zaangażowaniem wprowadzał widzów w treści słowa Bożego, płynące z kart Pisma Świętego. Ojcowie redemptoryści zaś to nie tylko dziennikarze - to nasi duszpasterze i przewodnicy. Czujemy się dobrze w obecności kapłana, człowieka, który ubogaca nas nie tylko swoją ludzką mądrością, ale przede wszystkim Bogiem.

Aspekt religijny jest niezmiernie ważny w działalności Telewizji Trwam, sprawia, że ludzie otrzymują otuchę i wzmacniają się wewnętrznie, no i - co bardzo ważne - mogą modlić się wspólnie, a pamiętamy słowa Jezusa, że „gdzie dwaj albo trzej zebrani są w imię moje, tam jestem pośród nich” (por. Mt 18, 20). Wydaje się, że w czasch wolności obywatele polscy mają prawo wspólnie się modlić...

Reklama

Należy też zwrócić uwagę na transmisje Mszy św., uroczystości i nabożeństw kościelnych, niejednokrotnie z udziałem Ojca Świętego, czego nie ma w innej telewizji. Jesteśmy wdzięczni Telewizji Trwam za przybliżanie pielgrzymek papieskich, ale także spotkań organizowanych przez diecezje, dekanaty, Polonię zagraniczną. Transmitowane są na żywo uroczystości konsekracji świątyń, ingresy biskupie, jubileusze... Z tej oferty telewizyjnej korzystają szczególnie ludzie starsi i chorzy, którzy dzięki niej niejednokrotnie wracają do Boga, uzyskują wewnętrzne szczęście, spokój i radość życia. To piękne dzieło Telewizji Trwam i Radia Maryja.

Na uwagę zasługuje także transmisja wieczorna Apelu Jasnogórskiego, dzięki któremu my, Polacy, możemy przez kilkanaście minut trwać w jedności ze sobą, z Panem Bogiem i Maryją. Poczytuję sobie za wielki zaszczyt, że raz w miesiącu mogę stanąć w Kaplicy Matki Bożej, wypowiedzieć przed Jej obliczem słowo duszpasterskiej refleksji i ze wszystkimi uczestnikami modlitwy apelowej dziękować Królowej Polski za otrzymane łaski oraz prosić o dalszą pomoc i wstawiennictwo u Jezusa.

Zapraszam Czytelników, by zechcieli korzystać z programów Telewizji Trwam - także tych naszych rodaków, którzy jej nie znają, ale ostro ją krytykują. Ta telewizja jest dla nas, katolików, prawdziwym skarbem. Mamy więc wielki tytuł do tego, by upominać się o jak najszybsze oddanie temu medium miejsca na multipleksie cyfrowym.

2013-06-10 12:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marsz w obronie wolności mediów w Cieszynie

Niedziela bielsko-żywiecka 43/2012, str. 6

[ TEMATY ]

TV Trwam

marsz

Radio Maryja

Monika Jaworska

Cieszyński marsz w obronie wolności mediów i TV Trwam

Cieszyński marsz w obronie wolności mediów i TV Trwam
Czy musimy wychodzić z naszych kościołów na ulice, by przypominać niektórym, co jest najważniejsze? Że ten naród jest narodem wiernym Bogu? Że słowa: Bóg, Honor, Ojczyzna są w naszych sercach mocno zapisane? - pytał ks. Kiwak podczas Mszy św., która została odprawiona 7 października br. w ramach kolejnego marszu „Obudź się Polsko” w obronie wolności mediów i telewizji Trwam, który przeszedł w niedzielę 7 października br. ulicami Cieszyna. - Komunizm walczył z kościołem murowanym, a neoliberalizm walczy z Kościołem żywym, i ta walka jest o wiele niebezpieczniejsza, bo ona dotyka naszych serc i sumień. Iluż to katolików nie myśli już Ewangelią - to jest efekt tej walki. Wychodzimy dziś na Rynek cieszyński, żeby zamanifestować, że my się nie zgadzamy z obecną polityką i chcemy takie media, jak TV Trwam, które mówią prawdę - powiedział proboszcz parafii św. Marii Magdaleny w Cieszynie, ks. Henryk Satława. Pierwszy etap marszu, nad którym patronat objęła również „Niedziela”, rozpoczął się w sanktuarium Matki Bożej Cieszyńskiej o 15 Koronką do Miłosierdzia Bożego. Na trombicie zagrał muzyk Józef Broda, po czym w intencji ojczyzny odprawiono Mszę św. z udziałem Chóru „Lutnia”, którą celebrowało 8 kapłanów. Eucharystii przewodniczył ks. dziekan Stefan Sputek. Homilię wygłosił proboszcz parafii w Jabłonkowie w Czechach, ks. Janusz Kiwak. Wspominał w niej czasy, kiedy musiał działać w podziemiu, i zestawił je z obecnymi czasami. - Nigdy bym nie pomyślał, że po 30 latach, kiedy otrząsnęliśmy się z jarzma komunizmu, na nowo będziemy musieli walczyć o wolność i prosić o wolne środki przekazu - zauważył, po czym wskazał, że pomoc i wolne media trzeba upraszać głównie u Chrystusa poprzez wstawiennictwo Maryi. Po Mszy św. uczestnicy zgromadzili się na Rynku, z którego następnie przeszli ulicami Matejki, Michejdy, Zamkową i Głęboką z powrotem na Rynek. - Przyjechałem tutaj, żeby dać świadectwo, że w Polsce wiara katolicka powinna cieszyć się wolnością, a nie być dyskryminowana - powiedział Adam. - Jesteśmy za wolnością słowa i mediów katolickich, w tym TV Trwam - dodały Ela i Maria. Pomimo obficie padającego deszczu w marszu uczestniczyli kapłani, siostry zakonne, przedstawiciele władz samorządowych i parlamentarnych, poczty sztandarowe, związki zawodowe, przedstawiciele różnych kół, stowarzyszeń i klubów z transparentami oraz inni licznie zebrani protestujący nie tylko ze Śląska Cieszyńskiego, ale i z Gliwic, Żor, Jastrzębia, Czech i innych. W trakcie marszu przygrywała Orkiestra Dęta „Cieszynianka”, a modlitwę różańcową prowadził ks. Mirosław Kareta z parafii św. Marii Magdaleny w Cieszynie. W ostatnim etapie marszu zgromadzeni na Rynku odśpiewali hymn państwowy i wysłuchali m.in. przemówień posłów Stanisława Pięty i Stanisława Szweda, przedstawicielki Radia Maryja - Jadwigi Matuszewskiej oraz występu Józefa Brody i Kazimierza Węgrzyna. Odśpiewanie hymnu „Boże, coś Polskę” zakończyło cieszyński marsz.
CZYTAJ DALEJ

Biskupi Urugwaju wobec nowego prawa: zabicie chorego jest nieetyczne

Rada Stała Konferencji Biskupiej Urugwaju wyraziła głębokie zaniepokojenie i sprzeciw wobec przyjęcia przez tamtejszą Izbę Deputowanych projektu ustawy o „godnej śmierci”, która ma na celu legalizację eutanazji w tym południowoamerykańskim państwie. Za jego przyjęciem było 64 parlamentarzystów, a 29 przeciw.

W ogłoszonym komunikacie biskupi podkreślili, że aktywne doprowadzenie do śmierci chorego jest „sprzeczne z etyką” służby zdrowia. Wskazali, że „zabicie chorego jest nieetyczne nawet w celu uniknięcia bólu i cierpienia”, jak również wtedy, gdy sam „wyraźnie o to prosi”. Za etyczną i humanitarną praktykę uznali natomiast „sedację paliatywną” w sytuacji ekstremalnego cierpienia. Podkreślili, że opieka paliatywna jest jedynym sposobem godnego towarzyszenia pacjentowi, zachowując szacunek dla wartości ludzkiego życia.
CZYTAJ DALEJ

W. Brytania/ Dwoje Polaków zginęło w katastrofie helikoptera na wyspie Wight

2025-08-26 15:31

[ TEMATY ]

katastrofa

Pixabay.com

Para Polaków zginęła w poniedziałek w katastrofie helikoptera na wyspie Wight, na południowym wybrzeżu Wielkiej Brytanii – poinformowała we wtorek brytyjska stacja Sky News, powołując się na wpis na Facebooku córki jednej z ofiar.

Informację o śmierci 52-letniej Polki i 49-letniego Polaka podała także gazeta „London Standard” na swojej stronie internetowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję