Jak poinformowała „Nasz Dziennik” Teresa Brykczyńska, rzecznik prasowy Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, aż 26 tys. 656 osób domaga się interwencji Rady w związku z emisją reportażu TVN24 z serii „Czarno na białym” pt. „32 lata bezkarności. Fenomen ojca Rydzyka”.
– To bardzo silny głos. Te ponad 26,6 tys. skarg pokazuje, że materiał wyemitowany przez TVN24 uderzał w uczucia dużej części społeczeństwa. Uderzał on nie tylko w o. dr. Tadeusza Rydzyka CSsR, ale też w całą Rodzinę Radia Maryja. Cieszy to, że ludzie nie są biernymi widzami ataków na środowisko związane z rozgłośnią, ale potrafią też odpowiednio reagować – mówi „Naszemu Dziennikowi” prof. Janusz Kawecki, przewodniczący Zespołu Wspierania Radia Maryja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Materiał jest mową nienawiści względem założyciela toruńskiej rozgłośni i Rodziny Radia Maryja. Jego słuchacze – jak przypomina prof. Janusz Kawecki – są przedstawieni jako „uległy, pozbawiony rozsądku tłum tworzony przez osoby w podeszłym wieku”. Dodatkowo przypisuje się słuchaczom używanie knajackiego języka.
Profesor Hanna Karp z Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji informuje „Nasz Dziennik”, że decyzja dotycząca materiału wyemitowanego w czerwcu przez TVN24, a także reportażu TVP z października, uderzających w o. dr. Tadeusza Rydzyka oraz Rodzinę Radia Maryja, zapadnie w ciągu najbliższych tygodni.
– Zgromadziliśmy już solidny materiał w obu sprawach. Analiza jest na ukończeniu, a ostateczna decyzja należy do przewodniczącego Macieja Świrskiego. To on poinformuje o wynikach rozstrzygnięć. Zakładam, że stanie się to w ciągu kilku tygodni – wyjaśnia prof. Hanna Karp.
W momencie gdy ważyły się wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego, a tzw. uśmiechnięta koalicja walczyła o pierwsze od 10 lat zwycięstwo wyborcze, TVN24 opublikowała materiał, który w kłamliwy sposób uderza w o. Tadeusza Rydzyka CSsR, ale też w Rodzinę Radia Maryja: „32 lata bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza”. Warto przypomnieć, że nie jest to pozycja nowa.
Reklama
– To dokument przygotowany już w 2021 r. i wówczas nosił tytuł „29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza”. Wydaje się więc, że na potrzeby kampanii wyborczej nadawca postanowił udostępnić go swojej widowni, a przy tym uderzyć w środowisko Rodziny Radia Maryja – podkreśla prof. Janusz Kawecki.
„Dokument” w sposób obraźliwy przedstawia o. Tadeusza Rydzyka oraz Rodzinę Radia Maryja. Ma też być rzekomym dowodem na to, jakoby toruńska rozgłośnia wywierała presję polityczną na Prawo i Sprawiedliwość, decydując wręcz o niektórych ruchach politycznych.
Szczegółowo stopień zakłamania i manipulacji w materiale opisał prof. Janusz Kawecki. To właśnie na podstawie przygotowanego przez profesora pisma do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zaczęły spływać tysiącami skargi na materiał TVN24.
Jak udało się ustalić „Naszemu Dziennikowi”, w ciągu najbliższych tygodni KRRiT podejmie decyzję w sprawie materiału przygotowanego przez Rafała Stangreciaka. Obecnie jest on na etapie ostatnich analiz. Ale to nie koniec. Wkrótce także ma zapaść decyzja dotycząca materiału pt. „Czy PiS odpowie za finansowanie Rydzyka”. Ten został wyemitowany 10 października 2024 r. w ramach cyklu reportaży „Niebezpieczne związki”. Za jego powstaniem i emisją stała TVP Info, której nadawcą jest TVP SA. w likwidacji. Protesty w sprawie tego materiału spływają do KRRiT na bieżąco.
– Protesty te dowodzą, że Polacy potrafią skorzystać z możliwości, jakie daje demokracja, i jasno artykułują swoje niezadowolenie. Ludzie podejmują wysiłek, by złożyć protest, podpisując się pod skargami swoimi nazwiskami, podając dane osobowe – i to nie jest bez znaczenia – akcentuje dr Jolanta Hajdasz.