– Chcę wam powiedzieć, że to, co robicie, ma głęboki sens. Ta świeca ma głęboką siłę - mówił kard. Grzegorz Ryś podczas nabożeństwa z przekazaniem „Betlejemskiego Światła Pokoju”.

Pod hasłem „Kochaj czynem” w łódzkiej katedrze przekazano „Betlejemskie Światło Pokoju”. Nabożeństwu, w którym uczestniczyły reprezentacje organizacji skautowych z województwa łódzkiego, przewodniczył kard. Grzegorz Ryś.

W rozważaniu do liturgii słowa metropolita łódzki powiedział o sile pokoju, której symbolem jest „Betlejemskie Światło Pokoju”, zaznaczając głęboki sens służby harcerzy. – Chcę wam powiedzieć, że to, co robicie, ma głęboki sens. Ta świeca ma głęboką siłę – powiedział duchowny. Kardynał Ryś wskazał również na znaczenie soli i światła w życiu człowieka. – Obydwa te obrazy mówią, że to, co małe, co się wydaje niewielkie, ma w istocie wielkie znaczenie. Zapalenie tej świecy i dzielenie się tym światłem z ludźmi ma ogromne znaczenie, gdy chodzi o budowanie pokoju. Życzę wam, abyście w to głęboko wierzyli, abyście z tego znaku, podejmowanego co roku, nigdy nie rezygnowali – zaznaczył.

Na zakończenie, nawiązując do tegorocznego hasła „Kochaj czynem”, metropolita łódzki odniósł się do orędzia papieża Franciszka na Światowy Dzień Pokoju i wskazał, że wymiarem takiej miłości jest przebaczenie i rozbrojenie serca.

„Betlejemskie Światło Pokoju” trafiło na teren Rzeczpospolitej Polskiej po raz 34., będąc symbolem wzajemnego zrozumienia i miłości.