Reklama

Świat

Pamiętajmy o więźniach

Niedziela przemyska 46/2013, str. 5

[ TEMATY ]

więzienie

Andrew Morrell Photography / Foter.com / CC BY-ND

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowa Jezusa: „Byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie. (...) Bo wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25, 36.40) zobowiązują. Bóg utożsamia się z człowiekiem odbywającym karę w więzieniu. Ten, który jest wolnością, upomina się o miłość dla kogoś, kto sam, poprzez zabroniony czyn, tej wolności się pozbawił. Ludzie trafiają do więzienia z różnych powodów, często z powodu splotu różnych nieszczęśliwych wydarzeń, oskarżeń, złej woli czy złego przykładu w rodzinie. Kara pozbawienia wolności jest cierpieniem, niezależnie od tego, w jakich warunkach się ją odbywa.

Reklama

Społeczeństwo wolałoby nie pamiętać o tym marginesie. Ale skoro Bóg nie zapomniał, to i nam nie wolno. Ale my uważamy się za lepszych, pogardzamy, obmawiamy i przyznajemy sobie prawo do sądzenia według własnej opinii. A ci ludzie już zostali osądzeni. Św. Paweł zachęca, byśmy traktowali więźniów tak, jakbyśmy sami chcieli być traktowani. Mamy zobaczyć w nich ludzi, nie zapominać o ich duszach, o ich godności i Bożym pierwiastku złożonym w ich sercach. Popełniając przestępstwo, zasłużyli na karę, którą odbywają, ale to nie oznacza, że nie należy im współczuć, być oparciem i pocieszeniem. Zaś uczynek miłosierdzia względem więźnia jest jednym z tych, o którym nie pamiętamy. O tym przypominają słowa: „Pamiętajcie o uwięzionych, jakbyście sami byli uwięzieni, i o tych, co cierpią, bo i sami jesteście w ciele” (Hbr 13.3). Dla osadzonych w zakładzie karnym nie ma lepszego dowodu na Boże Miłosierdzie niż odwiedziny, rozmowy, spotkania z Bractwem Więziennym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bóg przez nasze zaangażowanie chce kochać tych ludzi. Przychodzimy do zakładu karnego w duchu Ewangelii. Pragniemy pocieszyć smutnych i dodać otuchy zgłębionym, wysłuchać ich problemów, przynieść im nadzieję, wskazać perspektywę nowego, lepszego życia. Ale przede wszystkim chcemy naszą wiarę ożywić i umocnić w nich wiarę, nauczyć ich modlić się, aby nawiązali osobisty kontakt z Panem Jezusem i pojęli, że Bóg kocha wszystkich, a więc więźniów także. Stajemy się osobami, którym bez obawy mogą zaufać i zawierzyć swoje tajemnice, czy wreszcie szukać dobrej rady. Jako Bractwo Więzienne czynimy wszystko, by więźniowie żałowali za popełnione czyny. Dla wielu z nich to nie jest łatwe, zwłaszcza gdy się zostało mocno zranionym. W posłudze swojej patrzymy na Jezusa, który przyszedł na świat, by głosić dobrą nowinę ubogim, by opatrywać rany serc złamanych, by zapowiadać wyzwolenie jeńcom i więźniom swobodę. Ofiarujemy Bogu ich trudy, zranienia i powrót na dobrą drogę. Jest to sposób, by zanieść im pocieszenie i umocnienie tak, by nie mieli powodów do skarżenia się za psalmistą: „Hańba złamała moje serce i sił mi zabrakło, na współczującego czekałem, ale go nie było, i na pocieszających, ale ich nie znalazłem”.

Smutne, że Bractwo Więzienne w Przemyślu liczy tylko dwie osoby. A na to żniwo Bóg zaprasza i czeka. Jeśli ktoś nie ma możliwości fizycznie być przy więźniach, to niech się gorąco za nich modli. Niech wszystkich umocnią słowa Jana Pawła II do więźniów: „Jesteście skazani, to prawda, ale nie potępieni. Każdy z was może zostać przy pomocy łaski Bożej świętym”.

Wszystkich, którzy chcieliby podjąć ewangeliczną misję Bractwa Więziennego, prosimy o kontakt z redakcją – e-mail: niedziela-przemysl@sponsor.com.pl, tel. (16) 676 06 00.

Modlitwa w intencji więźniów

Nakazałeś nam, Panie,
pamiętać o więźniach:
prosimy Cię za nimi.
Skazanych niewinnie
uchroń od nienawiści
i przeklinania
niesprawiedliwych sędziów;
daj im zachować prawość
i miłość do Ciebie.
Tym, którzy cierpią
za winy popełnione,
daj łaskę,
aby mogli zrozumieć
błędy swoje
i za nie żałowali.
A nam, Panie,
daj światło Ducha Świętego:
naucz nieść
braciom naszym uwięzionym
miłość i nadzieję,
abyśmy wspólnie osiągnęli
Twoje, Panie, Królestwo.

2013-11-13 13:49

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pakistan: Asia Bibi nadal w celi śmierci, sąd nie chce rozpatrzyć odwołania

[ TEMATY ]

więzienie

www.christianisinpakistan.com

Asia Bibi nadal pozostanie w celi śmierci. Sąd Najwyższy w Lahaurze po raz kolejny odroczył rozpatrzenie odwołania od wyroku śmierci.

Ta pakistańska katoliczka została skazana w 2010 r. za rzekome bluźnierstwo przeciwko Mahometowi. Sędziowie odkładają w nieskończoność jej apelację, obawiają się bowiem reakcji islamistów, którzy zamordowali już dwóch wysokich rangą polityków, usiłujących uchronić tę chrześcijankę przed szubienicą. Kolejną datę rozpoczęcia procesu wyznaczono na 27 maja.
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Nowe studio mediów watykańskich przy Placu św. Piotra

2025-07-25 18:20

[ TEMATY ]

Plac św. Piotra

media watykańskie

Vatican Media

Na Placu św. Piotra zainaugurowano nowe studio mediów watykańskich

Na Placu św. Piotra zainaugurowano nowe studio mediów watykańskich

Przy Kolumnadzie Berniniego na Placu św. Piotra zainaugurowano nowe studio mediów watykańskich. Ma ono ułatwić relacjonowanie wydarzeń trwającego Roku Świętego, z których wszystkie - oprócz nadchodzącego Jubileuszu Młodzieży - mają swój kulminacyjny moment w Bazylice Watykańskiej lub na placu przed nią.

Inicjatywa, wsparta przez darczyńców z grupy Friends of the Holy Father (Przyjaciele Ojca Świętego), ma służyć bliższemu kontaktowi dziennikarzy mediów watykańskich z pielgrzymami i uczestnikami wydarzeń jubileuszowych, m.in. wrześniowej kanonizacji błogosławionych Pier Giorgia Frassatiego i Carla Acutisa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję