Reklama

Kościół

Watykan: w oczekiwaniu na najnowszy biuletyn medyczny – co wiemy do tej pory?

Od 14 lutego papież Franciszek przebywa w rzymskiej Poliklinice Gemelli, gdzie trafił z powodu zapalenia oskrzeli. Pierwsze komunikaty o stanie zdrowia Ojca Świętego były dość uspokajające. Franciszka odwiedziła nawet włoska premier Giorgia Meloni. Po badaniach okazało się, że papież ma obustronne zapalenie płuc, a w ostatnią sobotę Watykan poinformował, że stan papieża „nadal pozostaje krytyczny”. W ciągu kilku najbliższych godzin powinien ukazać się najnowszy biuletyn medyczny.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od kilku tygodni papież Franciszek miał objawy przeziębienia. Już podczas audiencji generalnej 5 lutego Ojciec Święty przyznał, że z powodu przeziębienia trudno jest mu mówić. Dlatego o odczytanie katechezy poprosił jednego ze współpracowników. Podobnie było podczas Mszy św. na Placu św. Piotra 9 lutego. Wtedy Franciszek przerwał odczytywanie homilii podkreślając, że ma kłopoty z oddychaniem. Pomimo tego papież pozostał na Placu i kontynuował sprawowanie Mszy św. Sytuacja powtórzyła się także podczas audiencji ogólnej w Auli Pawła VI 12 lutego. Franciszek wyjaśnił, że ma trudności z czytaniem z powodu zapalenia oskrzeli.

Przed południem 14 lutego, pojawi się komunikat Watykanu, w którym poinformowano, że po zakończeniu wszystkich przewidzianych na ten dzień audiencji Franciszek został przyjęty do Kliniki Gemelli „w celu przeprowadzenia niezbędnych badań diagnostycznych oraz dalszego leczenia zapalenia oskrzeli w warunkach szpitalnych”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W pierwszych dniach pobytu papieża w klinice komunikaty o stanie jego zdrowia były uspokajające. Jak informowano 15 lutego „badania i terapie są kontynuowane”. Lekarze zalecili Ojcu Świętemu „absolutny odpoczynek”, by w ten sposób ułatwić powrót do zdrowia.

Reklama

Ojciec Święty nie poprowadził modlitwy Anioł Pański w niedzielę, 16 lutego. W porannym biuletynie medycznym informowano, że „stan zdrowia jest stabilny i [papież] kontynuuje proces diagnostyczny i terapeutyczny zalecony przez personel medyczny”.

Nieco więcej informacji przekazano w poniedziałek, 17 lutego. Stan zdrowia Ojca Świętego określono jako „złożony obraz kliniczny, który będzie wymagał stosownego pobytu w szpitalu”. „Wyniki badań przeprowadzonych w ostatnich dniach i dzisiaj wykazały polimikrobiologiczną infekcję dróg oddechowych, co spowodowało dalszą zmianę terapii” - poinformowało watykańskie biuro prasowe. W związku z powyższym odwołano wszystkie aktywności Ojca Świętego, w tym audiencję ogólną a do celebrowania Mszy Świętej z okazji Jubileuszu Diakonów 23 lutego papież Franciszek delegował ks. abpa Rino Fisichellę, pro-prefekta Dykasterii ds. Ewangelizacji.

Późnym popołudniem 18 lutego Watykan przekazał, że po badaniu tomografem komputerowym u papieża stwierdzono obustronne zapalenie płuc. Wiadomo również, że Franciszek przeszedł badania laboratoryjne oraz RTG klatki piersiowej. Infekcja dróg oddechowych obejmuje również astmatyczne zapalenie oskrzeli. Ojciec Święty został poddany antybiotykoterapii kortyzonowej. - Franciszek jest jednak w dobrym nastroju - stwierdziło wtedy Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Reklama

Choć zasadniczo podczas obecnego pobytu w Poliklinice Gemelli Ojciec Święty nie przyjmował gości, wyjątek zrobiono dla włoskiej premier. Giorgia Meloni odwiedziła papieża w środę 19 lutego. Jak powiedziała po ok. 20-minutowej rozmowie, zastała Franciszka przytomnego i aktywnego. Tego samego dnia, w wieczornym komunikacie poinformowano, że „badania krwi, ocenione przez personel medyczny, wykazały niewielką poprawę, w szczególności wskaźników stanu zapalnego”.

O nieznacznej poprawie informowano również 20 lutego, dodając, że Franciszek nie ma gorączki a tętno i ciśnienie krwi są stabilne.

Po tygodniu od przewiezienia Ojca Świętego do Polikliniki Gemelli na konferencji prasowej 21 lutego profesor Sergio Alfieri, dyrektor Departamentu Medyczno-Chirurgicznego Polikliniki Gemelli potwierdził, że Franciszek „ma obustronne zapalenie płuc, nie jest wolny od zagrożeń, ale nie mamy do czynienia z zagrożeniem życia. Będzie w szpitalu, przynajmniej przez cały następny tydzień”. Prof. Alfieri podkreślił również, że „papież nie jest podłączony do żadnej maszyny. Zakłada wąsy tlenowe, gdy potrzebuje trochę tlenu, ale oddycha samodzielnie”.

Pierwszy niepokojący komunikat o stanie zdrowia papieża opublikowano w sobotę 22 lutego w godzinach wieczornych. „Rano papież Franciszek doświadczył przedłużającego się ataku duszności astmatycznej, który wymagał także podania tlenu w wysokim przepływie” - poinformowano. Jak dodano, „badania krwi wykazały także małopłytkowość w połączeniu z anemią, co wymagało przetoczenia krwi”. Szczególnie zaskakujące było jedno zdanie komunikatu: „Stan zdrowia Ojca Świętego nadal jest krytyczny”.

Reklama

Choć noc minęła papieżowi spokojnie to jednak w niedzielny wieczór, dziesiątym dniu hospitalizacji, Watykan znów powtórzył, że „stan Ojca Świętego pozostaje krytyczny; jednak od zeszłej nocy nie wystąpił u niego żaden dalszy kryzys oddechowy”. Franciszkowi podano dwie jednostki skoncentrowanych czerwonych krwinek. „Małopłytkowość pozostała stabilna; jednak niektóre badania krwi wskazują na początkową, łagodną niewydolność nerek, która jest obecnie pod kontrolą. Kontynuowana jest tlenoterapia w wysokim przepływie przez kaniule nosowe. Ojciec Święty pozostaje przytomny i dobrze zorientowany” - poinformowano. Komunikat kończy zdanie: „Złożoność obrazu klinicznego i konieczne oczekiwanie na rezultaty terapii farmakologicznej sprawiają, że nie można przedstawić dalszej prognozy”.

W ciągu kilku następnych godzin powinien ukazać się najnowszy biuletyn medyczny, w którym przekazane zostaną informacje o stanie zdrowia Ojca Świętego.

88-letni papież przechodził już zapalenie oskrzeli. W 2023 roku był z tego powodu krótko hospitalizowany. Franciszek ma też m.in. problemy z kolanem i biodrem; przeszedł zapalenie okrężnicy i operację przepukliny. W 1957 roku, gdy dzisiejszy papież miał zaledwie 21 lat, przeszedł operację usunięcia górnego płata prawego płuca, na którym znajdowały się torbiele.

2025-02-24 17:28

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Reina na Mszy w Klinice Gemelli. Papież wdzięczny za modlitwę

[ TEMATY ]

modlitwa

Poliklinika Gemelli

kard. Baldo Reina

PAP/EPA

Modlitwa pod Polikliniką Gemelli

Modlitwa pod Polikliniką Gemelli

Za Papieża Franciszka modlili się dziś pracownicy i pacjenci Kliniki Gemelii. Mszy w szpitalnej kaplicy św. Jana Pawła II przewodniczył kard. Baldo Reina, papieski wikariusz dla rzymskiej diecezji. Papież wie o tej Mszy i jest wam wdzięczny za to, że bierzecie w niej udział - powiedział posługujący w Klinice Gemelli kapelan szpitalny ks. Nunzio Currao.

W homilii kard. Reina zauważył, że podczas tej Mszy wszyscy czują się zjednoczeni niczym jedna wielka rodzina, bo łączy ich miłość do Papieża i modlitwa w jego intencji. „Kiedy przychodzi czas słabości i choroby, kiedy doświadczamy, jak krucha jest nasza ludzka natura, od razu ze wszystkich sił zwracamy się do Boga. Czynimy to ze szczerym sercem, bo czujemy w sobie pragnienie nieskończoności, które zostało złożone w naszych sercach” - mówił kard. Reina.
CZYTAJ DALEJ

Wolontariusz z wyrokiem sądu za "zakłócenie spokoju" dr Gizeli Jagielskiej

2025-04-30 10:21

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Karol Porwich/Niedziela

Wolontariusz Fundacji Pro-Prawo do Życia usłyszał prawomocny wyrok sądu na ponad 1000 zł grzywny za "zakłócenie spokoju" Gizeli Jagielskiej poprzez organizację publicznej modlitwy różańcowej pod wejściem do szpitala w Oleśnicy. Wyrok dotyczy różańca, w trakcie którego wolontariusze Fundacji zostali napadnięci przez agresywnego mężczyznę i musieli się bronić z użyciem gazu. Wolontariusz został skazany, a w sprawie ataku bandyty sprawę umorzono - informuje Fundacja Pro-Prawo do Życia.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu podtrzymał wyrok pierwszej instancji, zgodnie z którym Adam, koordynator akcji Fundacji Pro-Prawo do Życia w Oleśnicy, musi zapłacić ponad 1000 zł grzywny za "zakłócenie spokoju" Gizeli Jagielskiej poprzez organizację publicznej modlitwy różańcowej pod jej szpitalem.
CZYTAJ DALEJ

Farmaceutka ścigana za postępowanie zgodne z sumieniem. Sąd Najwyższy umywa ręce

2025-04-30 10:09

[ TEMATY ]

Sąd Najwyższy

farmaceuci

Adobe Stock

Pigułka dzień po

Pigułka dzień po

Sąd Najwyższy odmówił rozpoznania kasacji w sprawie farmaceutki uznanej winną naruszenia prawa farmaceutycznego za odmowę sprzedaży tabletek wczesnoporonnych - informuje Ordo Iuris.

Postępowanie dotyczyło Doroty Pamuły – farmaceutki, która została ukarana naganą przez Okręgowy Sąd Aptekarski. Naczelny Sąd Aptekarski uchylił to orzeczenie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Następnie OSA umorzył postępowanie, uznając kobietę za winną, wskazując jednak na niską szkodliwość społeczną czynu, a sąd drugiej instancji podtrzymał to orzeczenie. Prawnicy Instytutu Ordo Iuris w imieniu farmaceutki wnieśli kasację do Sądu Najwyższego, domagając się jej uniewinnienia. Sąd Najwyższy odmówił jednak rozpoznania kasacji.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję