Reklama

Niedziela Świdnicka

Strzegom. Relikwie świętej i płaszcz Templariusza

Wprowadzenie relikwii świętej Jadwigi Śląskiej i obłóczyny kapelana dolnośląskiej komandorii Zakonu Templariuszy, w bazylice mniejszej w Strzegomiu, stały się wyjątkowym wydarzeniem łączącym duchowe dziedzictwo Śląska z żywą wiarą wspólnoty i historycznym charakterem jednej z najpiękniejszych gotyckich świątyń Dolnego Śląska.

[ TEMATY ]

św. Jadwiga Śląska

Strzegom

ks. Marek Babuśka

zakon templariuszy

ks. Pitr Filas

Ryszard Wyszyński

Ks. prał. Marek Babuśka, proboszcz parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Strzegomiu, wraz z członkami Zakonu Rycerskiego Templariuszy w Polsce po uroczystości wprowadzenia relikwii św. Jadwigi Śląskiej i obłóczyn kapelana dolnośląskiej komandorii.

Ks. prał. Marek Babuśka, proboszcz parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Strzegomiu, wraz z członkami Zakonu Rycerskiego Templariuszy w Polsce po uroczystości wprowadzenia relikwii św. Jadwigi Śląskiej i obłóczyn kapelana dolnośląskiej komandorii.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choć Jadwiga Śląska żyła ponad osiem wieków temu, to wiara w jej wstawiennictwo i „wiatr historii” przywiodły ją symbolicznie z Trzebnicy – miejsca, gdzie służyła potrzebującym – do współczesnego Strzegomia. Jej relikwie, umieszczone w pozłacanym relikwiarzu, zostały uroczyście powitane w niedzielę 8 czerwca przed bazyliką przez matki różańcowe z zapalonymi świecami, chór parafialny świętego Łukasza, służbę liturgiczną, kapłanów oraz licznie zgromadzonych wiernych.

W uroczystości uczestniczyli również przedstawiciele Zakonu Rycerskiego Templariuszy w Polsce z Wielkim Mistrzem i Wielkim Przeorem Krzysztofem Kurzeją na czele. Uroczystej Mszy św. przewodniczyli proboszcz parafii ks. prałat Marek Babuśka oraz kustosz sanktuarium św. Jadwigi w Trzebnicy, ks. Piotr Filas, który wygłosił okolicznościową homilię. W procesji relikwiarz został wniesiony do prezbiterium i ustawiony obok historycznej figury świętej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Patronka dialogu i miłosierdzia

Jadwiga Śląska pochodziła z niemieckiego rodu von Andechs. W wieku szesnastu lat poślubiła Henryka Brodatego, dziedzica księstwa wrocławskiego, z którym miała siedmioro dzieci. Wspierała męża w rządzeniu, ucząc się języka polskiego i zyskując szacunek poddanych. Znana była z troski o ubogich i chorych, zakładała domy opieki, wspierała klasztory i kościoły.

Reklama

Po śmierci Henryka Brodatego i tragicznej śmierci syna, Henryka Pobożnego, poległego w bitwie pod Legnicą w 1241 roku, nie wycofała się natychmiast z życia publicznego. Według przekazu powiedziała córce Gertrudzie: „Najpierw trzeba pomyśleć o ubogich – nie z racji polityki, ale dlatego, że ubodzy są naszymi panami”. Ostatecznie zamieszkała w założonym przez siebie klasztorze cysterek w Trzebnicy i prowadziła życie skromnej zakonnicy. Jej kult rozpoczął się jeszcze za życia, a kanonizacji dokonał papież Klemens IV w 1267 roku.

Duchowe przesłanie

W homilii ks. Piotr Filas przypomniał, że wszyscy jesteśmy dziś zaproszeni do Wieczernika – tak jak apostołowie. Taką zaproszoną osobą była również święta Jadwiga, która od dziś ma swoje nowe mieszkanie tutaj, wśród was. Dodał, że relikwie są znakiem obecności świętych – tych, którzy poprzedzili nas w wierze i wstawiają się za nami. - Niech św. Jadwiga będzie dla was mostem łączącym ziemię z niebem i pomocą w nabieraniu dystansu do życia – tak jak ona potrafiła czynić to w codzienności - podkreślił

W podziękowaniu za przekazanie relikwii ks. prałat Marek Babuśka przypomniał, że 16 października – dzień wspomnienia świętej – to również data wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża. Tego samego dnia, wiele lat temu, bp Ignacy Dec podpisał dekret kierujący ks. Babuśkę do pracy duszpasterskiej w Strzegomiu. Warto również wspomnieć, że na terenie parafii znajduje się odrestaurowany, średniowieczny kościół, któremu patronuje św. Jadwiga.

Obłóczyny kapelana Templariuszy

Po zakończeniu Mszy św. odbyła się uroczystość obłóczyn kapelana dolnośląskiej komandorii Zakonu Templariuszy. Na mocy dekretu bp. Marka Mendyka, funkcję tę powierzono ks. prałatowi Markowi Babuśce, na prośbę Wielkiego Mistrza Zakonu, Krzysztofa Kurzei. Dekret, datowany na 24 sierpnia 2024 r., został uroczyście odczytany w świątyni.

Następnie ks. Piotr Filas poświęcił krzyż, który nowy kapelan będzie nosił na piersi, a po jego wręczeniu uroczyście nałożono biały płaszcz z krzyżem – znak przynależności do Zakonu Rycerskiego Templariuszy.

Ryszard Wyszyński

Ryszard Wyszyński

Ryszard Wyszyński

Ryszard Wyszyński

Ryszard Wyszyński

2025-06-08 21:00

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po co zostałeś księdzem? Prowokacyjne pytanie na prymicjach w Strzegomiu

Wspólnoty parafialne w Strzegomiu, Polanicy-Zdroju, Bystrzycy Kłodzkiej, Wałbrzychu i Piskorzowie, z których się wywodzą neoprezbiterzy diecezji świdnickiej, w niedzielę 28 maja świętowały prymicje swoich kapłanów - rodaków.

CZYTAJ DALEJ

Wojewoda lubelski zdjął krzyż z sali urzędu. Sąd wydał decyzję w tej sprawie

2025-11-17 16:03

[ TEMATY ]

sąd

wojewoda lubelski

zdjął krzyż

urząd

wydał decyzję

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Sąd w Lublinie wydał postanowienie dotyczące wojewody lubelskiego Krzysztofa Komorskiego, któremu zarzucono przekroczenie uprawnień oraz obrazę uczuć religijnych w związku ze zdjęciem krzyża w reprezentacyjnej sali urzędu w grudniu 2023 r. Krzyż został przeniesiony do innej sali urzędu.

Sprawa dotyczy decyzji wojewody Komorskiego (członka - a jakże - Platformy Obywatelskiej, obecnie Koalicji Obywatelskiej) z grudnia 2023 r., który niedługo po objęciu urzędu, polecił zdjęcie krzyża z reprezentacyjnej Sali Kolumnowej urzędu i wniesienie do niej flag unijnych. Podkreślał, że chodzi o neutralność światopoglądową, a w Sali Kolumnowej spotykają się ludzie różnych wyznań i różnych kultur. Decyzja wojewody była szeroko komentowana m.in. w mediach społecznościowych, krytykowali ją m.in. posłowie PiS. Komorski przeprosił wszystkich, którzy poczuli się nią urażeni. Wyjaśniał, że krzyż nie został zabrany, tylko przeniesiony do innej sali, a on sam jest osobą wierzącą.
CZYTAJ DALEJ

Odwaga wyciągniętych rąk

2025-11-18 17:34

[ TEMATY ]

Wrocław

Magdalena Lewandowska

Przewodniczący Polskiego i Niemieckiego Episkopatu podpisali wspólnie oświadczenie "Odwaga wyciągniętych rąk", nawiązujące do Orędzia Pojednania z 1965 roku.

Przewodniczący Polskiego i Niemieckiego Episkopatu podpisali wspólnie oświadczenie Odwaga wyciągniętych rąk, nawiązujące do Orędzia Pojednania z 1965 roku.

– Odwaga do ryzykownego gestu pojednania w 1965 roku zrodziła się z głębi chrześcijańskiego, ale jednocześnie bardzo ludzkiego ducha – mówią polscy i niemieccy biskupi.

W 60. rocznicę Orędzia Pojednania Eucharystii w katedrze wrocławskiej przewodniczył abp Tadeusz Wojda, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, a koncelebrowali ją biskupi i kardynałowie z Polski i Niemiec wraz z Nuncjuszem Apostolskim abp. Antonio Filipazzi. Przewodniczący Polskiego i Niemieckiego Episkopatu podpisali wspólnie oświadczenie "Odwaga wyciągniętych rąk", nawiązujące do Orędzia. Podkreślają w nim, że listy wymienione między biskupami Polski i Niemiec w 1965 roku były punktem zwrotnym nie tylko dla Kościoła, ale także dla relacji między narodami. „Gotowość Polskiego Episkopatu do wyjścia w 1965 r. myślą poza głębokie historyczne rany i lęki była w najlepszym tego słowa znaczeniu rewolucyjna i otworzyła nowe perspektywy. Pamiętne słowa „Przebaczamy i prosimy o przebaczenie” były wyrazem prorockiego rozeznania, które odrzucało zgodę na sytuację naznaczoną strachem, krzywdą i przemocą. Odwaga do tego ryzykownego gestu pojednania zrodziła się z głębi chrześcijańskiego, ale jednocześnie bardzo ludzkiego ducha. Chrystus zaprasza wszystkich, którzy za Nim idą, niezależnie od przynależności narodowej, do przebaczenia i miłości nieprzyjaciół” – czytamy w dokumencie. Biskupi zwracają uwagę, że mimo iż na drodze pojednania polsko-niemieckiego udało się osiągnąć wiele, znacznie więcej niż ludzie mogli sobie wyobrazić w 1945 r., historyczne krzywdy nadal wpływają na naszą teraźniejszość. – „Prośba o przebaczenie nie oznacza, że niemieckie zbrodnie, wojna przeciwko Polsce, holokaust i wszystkie skutki panowania narodowych socjalistów mogą zostać zapomniane. Również wysiedlenie najpierw Polaków, a następnie Niemców z ich ojczyzny nie mogą popaść w zapomnienie. To właśnie ze wspólnej pamięci może wyrastać siła pojednania i odwaga do budowania bardziej pokojowej przyszłości w Europie – przekonują hierarchowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję